Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Maja 17 2024 09:10:46 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
Książki
Seriale
Hit czy Shit
Filmy/Klub Filmowy ":o"
Zadaj pytanie

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny 4 days
Otherwoman 2 weeks
chlaaron 3 weeks
Lincoln 5 weeks
mrOTHER 5 weeks
Diego 5 weeks
Flaku 9 weeks
shimano11 weeks
Amaranta21 weeks
Andzia38 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Inne | Lost - rewatch
Autor 1x11 "All the Best Cowboys Have Daddy Issues"
Lion


Postać:
shimano

Postów: 12656

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 15-02-2015 15:26
Czas rewatchu: 15-17 lutego

Zagubieni: Sezon 1



1x11 "All the Best Cowboys Have Daddy Issues"


Retrospekcje: Jack Shitman (#3)
Premiera: 8 grudnia 2004 (ABC), 26 marca 2005 (AXN), 8 grudnia 2005 (TVP)
Oglądalność: 18.88 mln (ABC), 5.58 mln (TVP)
Reżyseria: Stephen Williams (debiut)
Scenariusz: Javier Grillo-Marxuach (1x06)


Telewizyjny zwiastun 1x11:


Ciekawostki:
- Odcinek ma najdłuższy tytuł spośród wszystkich odcinków serialu.
- Premierową emisję odcinka oglądało prawie 19 mln ludzi w USA, co dało ABC największą oglądalność tego wieczoru spośród wszystkich stacji.
- W 2006 roku, grupa rockowa Senses Fail nazwała piosenkę na cześć tego epizodu - "Still Searching".
- W odcinku nie pojawia się Claire, Jin oraz Sun. Jest to pierwszy, a także jedyny w pierwszym sezonie odcinek, w którym Koreanka się nie pojawia.
- W scenie, w której Walt mówi Sawyerowi o Ethanie, na górnej części ekranu zauważyć możemy zwisający mikrofon.
- Kiedy Jack stara się uratować Charliego, a Kate namawia go, żeby już odpuścił, zauważyć możemy ruchy klatki piersiowej Pace'a. Najwyraźniej aktor nie potrafił wstrzymać oddechu na czas całej reanimacji smiley
- Tytuł odcinka to nawiązanie do albumu gwiazdy rocka Pete'a Townshenda - "All the Best Cowboys Have Chinese Eyes".
- Sawyer nazywa Walta "Tatoo", jest to odniesienie do amerykańskiego serialu telewizyjnego pod tytułem "Fantasy Island".
- Boone wspomina o popularnym serialu sci-fi "Star Trek", mówiąc, że ubrani w czerwone koszulki towarzysze kapitana Kirka zawsze byli materiałem do odstrzału. Locke stwierdził, że Kirk musiał być kiepskim kapitanem, skoro pozwalał na śmierć swoich ludzi. Był to wstęp do śmierci zaplanowanej dla Boone'a, który zginął przez egocentryczne przywódctwo Locke'a. John pokazał swoje marne umiejętności przywódcze także w 4x09 "The Shape of Things to Come", kiedy to dla siebie i kilku innych osób znalazł schronienie w jednym z domków, a rozbitków na zewnątrz skazał na śmierć z rąk ludzi Keamiego. W serialu "Star Trek: The Next Generation" Terry O'Quinn (serialowy Locke) zagrał admirała floty, który w epizodzie "The Pegasus" padł ofiarą buntu przez swoje słabe umiejętności przywódcze.
- Według Javiera Grillo-Marxuachedit, autora scenariusza do tego odcinka, początkowy szkic scenariusza znacznie różnił się od finałowego. Wiele rzeczy mogłoby ulec zmianie w całej fabule serialu, gdyby w życie wdrożono wcześniejsze zamysły:
* Epizod miał nosić tytuł "What It Takes", co byłoby nawiązaniem do słów wypowiedzianych przez Christiana w retrospekcjach z 1x05 "White Rabbit", kiedy powiedział Jackowi, żeby nie starał się być bohaterem. W tym samym odcinku Jack wypowiada te słowa w rozmowie z Lockiem, kiedy tłumaczy mu dlaczego nie uważa się za dobrego kandydata na lidera. Mimo tego, że cytat opuszczono w 1x11 wbrew pierwotnym zamysłom, w serialu pojawił się on raz jeszcze w sezonie ostatnim. W odcinku 6x05 "Lighthouse" Jacob kazał Hurleyowi namówić Jacka na wyprawę do Latarnii. Aby przekonać lekarza do pójścia, Hugo miał użyć słów "you have what it takes".
* Według wcześniejszych planów na fabułę tego odcinka, Boone nie miał iść z Lockiem na poszukiwania porwanych rozbitków. Johnowi towarzyszyła dwójka rozbitków z tła - Arthur i Sullivan. Podjęcie decyzji o wprowadzeniu w ten wątek Boone'a było jednocześnie zadecydowaniem o jego późniejszej śmierci. Jeśli mężczyzna nie poszedłby z Lockiem prawdopodobnie i tak zostałby uśmiercony, jednak nie w pierwszym sezonie.
* Odkrycie włazu miało mieć miejsce na początku odcinka, a nie na jego końcu.
* Kate i Jack, podczas poszukiwania Charliego i Claire, mieli znaleźć się pod atakiem strzałek usypiających, jednak Damon Lindelof uznał to za kiepski pomysł. Jak na ironię, dokładnie w taki sposób "Inni" porwali rozbitków w finale drugiego sezonu, którego scenariusz został napisany właśnie przez Damona Lindelofa.



zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: 1x11 "All the Best Cowboys Have Daddy Issues"
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11699

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 16-02-2015 20:24
Po mocnych odcinkach 1x09 i 1x10 chciałoby się kontynuować dobrą passę, a tu taki trochę klops.

Pierwsze moje przemyślenie przy rewatchu pokrywa się z tym co pomyślałem oglądając ten odcinek na TVP.
A mianowicie: dlaczego mamy znowu retro Jacka?! Przecież on już miał swój odcinek! I nie chodzi mi nawet o retrosy z pilotów, bo tych nie liczyłem ani Kate, ani Charliemu, ale miał swoje 1x05, a tu tacy Hurley, Michael, Walt, Boone czy Shannon wciąż nie mieli odcinka, a wydają się być ciekawsi od Jacka. Ech :C

- rozmowa Sawyer&Walt - genialna, mimo powagi sytuacji porządnie mnie rozbawili. W sumie w poprzednich odcinkach wymieniałem na plus dialogi Sawyer&Shannon czy Sawyer&Hurley, więc trzeba przyznać, że Sawyer potrafi się odnaleźć w ciekawych rozmowach smiley.

- Jack już irytuje - do tej pory Jack mnie nie irytował. Nie był postacią przeze mnie lubianą, ale też nie miałem powodów go nie lubić. W tym epie się to zmieniło. Ten jego upór w poszukiwaniach Claire i Charliego, gdy inne osoby z większym doświadczeniem nie mogły go przekonać do zmiany zdania.... Ta tępota i robienie wszystkiego po swojemu i bez sensu. Jakoś Jack mnie mega irytował w tym odcinku, ALE powiem mu komplement: wciąż nie jest tak zły jak Kate.

- deszcz - to była mocna scena, która daje trochę do myślenia. Bo przewidywanie deszczu może być zwykłym skillem Locke'a, ale w sumie można wysnuwać głębsze teorie o połączeniu Locke'a z wyspą itd

- Ethan bije Jacka - brawo Ethan! smiley

- oni chcieli Claire - tak przynajmniej twierdził Charlie - to też ciekawy motyw. W końcu o Innych wiemy w zasadzie NIC na tym etapie i można mocno się zastanawiać o co im chodzi.

- właz - gdyby Boone nie był fajtłapą, to może nikt nie znalazłby włazu w ogóle smiley.

- retrosy - ot historyjka, nie była może kiepska, ale porywająca też nie. Tłumaczy trochę zachowanie Jacka na wyspie, to jak relacje z ojcem go ukształtowały.

Nie ma co się rozpisywać o tym epie. Odcinek był dość nudny i nijaki, po obejrzeniu nie mam żadnych przemyśleń. Odcinek 5/10 i retro 5/10.



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: 1x11 "All the Best Cowboys Have Daddy Issues"
mrOTHER
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 3423

Mistrz Gry

Dodane dnia 17-02-2015 01:36
W odcinku 6x05 "Lighthouse" Jacob kazał Hurleyowi namówić Jacka na wyprawę do Latarnii. Aby przekonać lekarza do pójścia, Hugo miał użyć słów "you have what it takes".

Lol, w życiu bym tego nie zapamiętał. Propsy dla osoby, która układała te ciekawostki smiley
* Kate i Jack, podczas poszukiwania Charliego i Claire, mieli znaleźć się pod atakiem strzałek usypiających, jednak Damon Lindelof uznał to za kiepski pomysł. Jak na ironię, dokładnie w taki sposób "Inni" porwali rozbitków w finale drugiego sezonu, którego scenariusz został napisany właśnie przez Damona Lindelofa.

smiley Typowy Lindelof.

Co do odcinka - zapewne wszyscy kojarzą, że był on "finałem jesieni" I sezonu i właśnie w ten sposób ja go zapamiętałem. Kończy on pierwszy rozdział serialu, jakim było "bezczynne" oczekiwanie na ratunek. Teraz zaczną się już bardziej konkretne wątki takie jak budowanie tratwy (czyli próby ucieczki z Wyspy na własną rękę) oraz zalążek konfliktu z Innymi (w sumie mało, jak na tak duży szmat czasu). Dla mnie odkrycie włazu jest zakończeniem serii odcinków "o niczym" - choć to ich klimat, poprzez torturowanie Sawyera, konflikty na linii Sayid-Jin-Michael-Locke, poznawanie się bohaterów, podróż do jaskiń itp itd jest niepowtarzalny.

Wracając jednak do odcinka - z tego powodu spodziewałem się po nim większego szału. A przecież były w nim naprawdę ciekawe elementy:
- walka z Ethanem (teraz będziecie się śmiać, ale wydawało mi się, że już w nim Ethan zginie smiley tylko zapomniałem, że przecież musi on doprowadzić Claire do stacji ;p )
- wyprawa po dżungli w pogoni za Innymi - to taki "prototyp" genialnego odcinka, który ma miejsce równo sezon później, czyli "The Hunting Party".

I może dobrze, że przeczytałem post Umby zanim go obejrzałem, bo bym się mocno rozczarował smiley

Retrospekcje jako takie nie były złe. Ba, może nawet najciekawsze ze wszystkich Jackowych? Wyjątkowo Jack pokazał w nich, że ma "what it takes", choć baardzo dużo potrzebował, żeby w końcu wydać ojca. Myślę, że na pierwszy rzut oka ten wątek mógł być naprawdę szokujący, tym bardziej, że wiemy, jak to się skończyło (Jack w ten sposób doprowadził ojca do śmierci).
BTW, taka forma przedstawiania historii, czyli najpierw powód podróży do Sydney i z powrotem, a później dobudowywanie kolejnych elementów przeszłości (w tym wypadku - wyjaśnienie, o co chodziło matce Jacka z "wydarzeniem", przez które Christian wyjechał) odpowiada mi bardziej, niż konwencja przyjęta z Sawyerem. Jego retrosy, jako że nie nawiązywały do katastrofy, były takie trochę wyrwane z kontekstu.

tacy Hurley, Michael, Walt, Boone czy Shannon wciąż nie mieli odcinka, a wydają się być ciekawsi od Jacka. Ech :C

Tutaj masz rację, aczkolwiek z drugiej strony teraz fajnie się ich wyczekuje smiley A mamy już pierwsze przesłanki co do intrygujących historii tychże postaci. Hurley stwierdza, że Walt dostanie swoje 20 kafli (genialna scena), wcześniej mówi coś o byciu wojownikiem (akurat z tym nie pamiętam, o co chodziło?), a nawet poprzez szczęście w grze mamy nawiązanie do specjalności Walta smiley Ponadto mamy zapowiedź budowania tratwy (poczucie niespełnienia przez Michaela) i śmierci Boone'a (red shirt; słowa Kate do Shannon o tym, że Boone jest z Lockiem bezpieczny). Fajnie się to teraz ogląda, widząc, jakie wskazówki pozostawiali nam na drodze scenarzyści. Musieli się tym nieźle bawić smiley

- Jack już irytuje (...) Ten jego upór w poszukiwaniach Claire i Charliego, gdy inne osoby z większym doświadczeniem nie mogły go przekonać do zmiany zdania.... Ta tępota i robienie wszystkiego po swojemu i bez sensu.

To fakt, ale mnie to uderzyło z innego powodu - w 1x05 strasznie oponował przed byciem liderem, a teraz, jeśli ktoś inny chciał przejąć inicjatywę, to strzelał fochy, bo przecież on tu rządzi. Od kiedy tak mu na tym zależy? Mam wrażenie, że scenarzyści chcieli mu dodać trochę odwagi i uporu, ponieważ zauważyli, że do tej pory robili z niego zbyt wielką ciapę... albo po prostu liderowanie uderzyło mu do głowy.

BTW, kolejna szpilka w Jacka - w trakcie poszukiwań, Jack pcha na przód jak panikarz, a to Locke jest głosem rozsądku. A niby to Locke jest człowiekiem wiary (emocji), a Jack nauki (rozsądku) smiley

Bo przewidywanie deszczu może być zwykłym skillem Locke'a, ale w sumie można wysnuwać głębsze teorie o połączeniu Locke'a z wyspą itd

Szczerze? Gdyby nie retrospekcje, to można by mieć wrażenie, że Locke jest Innym. ALBO że Ethan go zwerbował. No bo spójrzcie: najpierw atakuje Sayida (o tym jeszcze nie wiemy, ale można się domyślać). Polował z Ethanem i nic nie zauważył, a przecież jest taki mądry! W tym odcinku odrzuca pomoc Michaela w poszukiwaniu Claire i każe mu iść na południe. Następnie spowalnia wyprawę, cisnąc po Jacku. Aż w końcu nie troszczy się losem Boone'a, tylko chce gnać wgłąb dżungli, a chłopak niech sobie radzi. W poprzednich odcinkach też było kilka takich scen. Ciekawe, ile osób podejrzewało, że Locke także jest szpiegiem/rekrutem Innych smiley

BTW, scenarzysta tego odcinka jest moim mistrzem w hejtowaniu Kate (1x06 także był świetny pod tym względem, więc czekam na kolejne odcinki smiley ). Tym razem użył do tego Locke'a - najpierw Locke stwierdza, że był przygotowany na to, że Kate ruszy z nimi, a potem stwierdza ironiczny podziw, gdy okazuje się, że kolejną zdolnością Kate jest wynajdywanie śladów smiley (bo oczywiście trzeba mieć profesjonalną wiedzę, aby wymyślić, że skoro ślady prowadzą w dwie różne strony, to może być fałszywy trop smiley )

I jeszcze jedna myśl: Sawyer jednak poruszył temat użycia fałszywego imienia na liście w rozmowie z Waltem! Czyli scenarzyści raczej o tym nie zapomnieli. Chyba najbezpieczniej byłoby przyjąć, że jednak powiedział Hurleyowi, jak nazywa się naprawdę. Czekam na moment, w którym o jego prawdziwym imieniu dowie się cała reszta.

Odcinek: 7/10, spodziewałem się więcej. Ale retrosy, uwaga uwaga, według mnie na 8. "All the best cowboys have daddy issues" to dla mnie jedno z mott Zagubionych, a ten odcinek jest jednym z najlepszych przykładów (choć oczywiście Anthony Cooper zjada Christiana na śniadanie).
Edytowane przez mrOTHER dnia 17-02-2015 01:44
zagubieni.org/darlton.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: 1x11 "All the Best Cowboys Have Daddy Issues"
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 17-02-2015 09:30
Odcinek od razu zaczyna się żwawą fabułą poszukiwania Clarie i Charlier17;go. Locke, który na szczęście pojawia się w tym odcinku i jak zawsze myśli i wie co robić. Uwielbiam tego gościa, jedna wielka tajemnica wówczas dla mnie. John jak zwykle stara się to jakoś wszystko ogarnąć, a Jack próbuje stroić bohatera, chociaż nie ma pojęcia na temat tropienia itp. Znowu mamy retro Jackr17;a, w którym nieudacznik nie dał rady uratować osoby na stole operacyjnym. Jego zachowanie idealne przedstawia to, że nie jest przywódcą, nie może się z tym pogodzić, próbuje walczyć z czymś, co nie ma kompletnie sensu. Jack jak dla mnie jest zbyt porywczy, nic nie chce przemyśleć przez co jego działania są często bezsensowne i do niczego nie prowadzą. Jack walczący z własnym ojcem, mam czasami wrażenie, że sprawiało mu satysfakcję to, że powoli staje się od niego lepszy. Oboje mają ciężki charakter, w końcu to Jack na niego potem zakablował, a wcześniej sam miał problemy ze swoją żoną, wręcz obsesyjne jak wariat...

Jack jak zwykle czepia się Locker17;a, nie mogę go znieść w tym odcinku, uważa że wie najlepiej chociaż wcale tak nie jest. Wydaje mi się, że z jednej strony potrafi przyznać się do błędu, bo mówi to przed Kate, a z drugiej strony nie; nie jest łowcą ani tropicielem. Wtedy dowiadujemy się kim z wykształcenia był Lockr17;e, nie chciało mi się wierzyć, że na serio produkował te pudełka. smiley Widać też powoli tworzącą się więź pomiędzy Booner17;m a nim. Ta relacja też zaczynała mi się podobać, szkoda trochę, że została przerwana.

Oczywiście jakimś cudem to wspaniały Jack miał rację, w zasadzie rozdzielenie się było mądrą decyzją(jedną z niewielu, które chyba lekarz podjął). Niesforny Jack podczas deszczu upada i wtedy następuje epicki moment, w którym dostaje po mordzie, to było piękne!smiley Ethan wydawał się bezwzględny i tajemniczy. Gdy pierwszy raz oglądałam odcinek nie spodziewałam się, że Charlie przeżyje po tym powieszeniu, nie wiem czy to z medycznego punktu jest możliwe(chociaż mówi się, że medycyna ma w sobie wiele zagadek).

Koniec odcinka i kolejny punkt kulminacyjny podczas rzucania latarki. To było po prostu genialne. I wprowadzało dramaturgię, co to do cholery jest. Jak dla mnie odcinek dobry. I otrzymuje ode mnie 7/10



Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: 1x11 "All the Best Cowboys Have Daddy Issues"
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17695

Administrator

Dodane dnia 17-02-2015 13:50
W odcinku 6x05 "Lighthouse" Jacob kazał Hurleyowi namówić Jacka na wyprawę do Latarnii. Aby przekonać lekarza do pójścia, Hugo miał użyć słów "you have what it takes".


Lol, w życiu bym tego nie zapamiętał. Propsy dla osoby, która układała te ciekawostki



Ja wtedy przy oglądaniu Lighthouse zwróciłam uwage na te słowa, bo właśnie mi się skojarzyły z tym, że kiedyś jack twierdził inaczej. Chyba nawet pisałam w jakimś podsumowaniu. Ale teraz, kurde, w ogóle o tym zapomniałam... I w ogóle uświadamiam sobie, że praktycznie nie pamiętam 6 sezonu smiley


I jeszcze jedna myśl: Sawyer jednak poruszył temat użycia fałszywego imienia na liście w rozmowie z Waltem! Czyli scenarzyści raczej o tym nie zapomnieli. Chyba najbezpieczniej byłoby przyjąć, że jednak powiedział Hurleyowi, jak nazywa się naprawdę. Czekam na moment, w którym o jego prawdziwym imieniu dowie się cała reszta.



SPOILER: To dopiero 3 sezon smiley




We are all evil in some form or another, are we not?

Edytowane przez Otherwoman dnia 17-02-2015 13:55
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: 1x11 "All the Best Cowboys Have Daddy Issues"
mrOTHER
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 3423

Mistrz Gry

Dodane dnia 17-02-2015 21:50
A faktycznie, w trakcie porwania smiley to lipa, chyba że Hugo dochowal tajemnicy smiley
zagubieni.org/darlton.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: 1x11 "All the Best Cowboys Have Daddy Issues"
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 18-02-2015 14:29
Mnie natomiast odcinek się nawet podobał i nie zgadzam się w kwestii Jacka. Może i dla niektórych jego zachowanie było irytujące ale ja go rozumiem o wiele bardziej od strasznie irytującej Kate. Właściwie można powiedzieć, że tylko dzięki retrospekcjom można zrozumieć zachowanie Jacka i dobrze, że one tu były i chyba po raz pierwszy dopełniają to co się dzieje na wyspie. Cały upór, zawziętość w ratowaniu Charliego i Claire była uwarunkowana tym, że Jack za żadne skarby nie chciał być podobny do swojego ojca i historia z tą dziewczyną co umarła na stole operacyjnym i późniejszymi unikami Christiana przed odpowiedzialnością bardzo dobrze to obrazują.

Z pozostałych postaci to nie podobało mi się trochę zachowanie Locka, który jakby nie chciał znaleźć Ethana(coraz bardziej żałuję, że nie było choć jednej sceny John-Ethan sam na sam). Kate nawet tak bardzo nie denerwowała, a postawa Boona również na plus, podobnie jak Micheala, który zauważył jako pierwszy, że istnieje elita w postaci Jacka, Kate, Johna, Charliego czy Sayida oraz "obywatele drugiej kategorii", którzy mimo swoich umiejętności są często pomijani bo na wszystkie wyprawy idzie ta sama ekipa.

Z pozostałych wątków to na pewno końcówka była świetna ze znalezieniem włazu oraz rozmowy Walta z Hugo i Sawyerem.

7,5/10
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: 1x11 "All the Best Cowboys Have Daddy Issues"
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17695

Administrator

Dodane dnia 18-02-2015 14:39
Z pozostałych postaci to nie podobało mi się trochę zachowanie Locka, który jakby nie chciał znaleźć Ethana



No bo Locke'a pchało przeznaczenie do włazu, jak mojego kota na ruję, i miał wyjebane na Ethana smiley

Przecież pytał Boona, czy "tego" nie czuje. Widać nie mógł się temu oprzeć.

Micheala, który zauważył jako pierwszy, że istnieje elita


z24 się przypomina smiley
ale co do tej elity to będzie potem fajne nawiązanie w 3 sezonie smiley




We are all evil in some form or another, are we not?

Edytowane przez Otherwoman dnia 18-02-2015 14:40
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

Otherwoman
14/04/2024 11:39
smiley

Lincoln
11/04/2024 15:55
Zapłacone, zalogowane, do zobaczenia za rok na forum smiley

Otherwoman
10/04/2024 09:26
Rok temu też było chyba 200 z tego co pamiętam

mrOTHER
10/04/2024 09:11
no dobra, zalogowalem sie. Do zobaczenia za rok xd

mrOTHER
10/04/2024 09:10
200 zł za zwykły hosting na własnej domenie? Cenią się skubańce

Umbastyczny
08/04/2024 19:38
<3

Diego
07/04/2024 22:50
Welcome in another life brotha 🫣

Otherwoman
07/04/2024 20:15
może się ktoś zgłosi oprócz nas smiley

Otherwoman
07/04/2024 20:05
ok, zrobiłam przelew - 200 zł

Otherwoman
07/04/2024 17:46
smiley

Umbastyczny
05/04/2024 20:20
jasne, ja na pewno się dorzucę smiley

Otherwoman
05/04/2024 17:25
postaram się w weekend zapłacić i będzie znowu zbiórka smiley

Otherwoman
05/04/2024 17:24
przyszedł mi mail o wygaśnięciu hostingu za trzy dni

Otherwoman
10/03/2024 21:41
smiley

chlaaron
09/03/2024 23:09
smiley

Otherwoman
09/03/2024 18:03
Umba, pw smiley

shimano
29/02/2024 22:08
olol

Otherwoman
01/02/2024 21:53
o, nie ma Kinga - wreszcie jakiś inny autor ma szanse na wygraną

Otherwoman
01/02/2024 21:47
lol widzę nową kategorię w plebiscycie na lc - romantasy smiley

Otherwoman
01/02/2024 21:40
smiley

Archiwum