Autor |
RE: Obóz Tamtych |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-03-2010 18:48 |
|
|
Uśmiechnęła się do dziewczyny. Faktycznie, nie rozmawiały jeszcze nigdy, a Suzannie nie miała okazji jej się przyjrzeć.
-Cześć. Usiądź.- ręką wskazała miejsce obok siebie. Gdy dziewczyna usiadła, blondynka przez chwilę nie mówiła nic. Przygryzła wargę i patrzyła w niebo- widać było, że rozmyśla nad czymś. Po chwili westchnęła.
-Zależy Ci na tych ludziach? Tych, którzy poszli do kamieniołomów?- spytała, nie patrząc jej w oczy.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-03-2010 18:53 |
|
|
- To dziwna sprawa. Gdyby nie oni, nie byłoby mnie tutaj. Z jednej strony mam do nich żal, z drugiej jestem im wdzięczna. Trochę się o nich martwię, ale mam nadzieję, że uszanują naszą decyzję i wrócą do Dharmaville jak najszybciej się da. |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-03-2010 19:03 |
|
|
Kiwnęła powoli głową.
-Jak w ogóle to wyglądało? Zarzucili Wam worki na głowy, trzymali w klatkach... Czy wręcz przeciwnie: zasypali płatkami róż i zaproponowali współpracę?
Suzanne, czekając na odpowiedź, zastanawiała się nad tym, czy dziewczyna chciałaby im pomóc uwolnić się. O ile w ogóle potrzebują pomocy...
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Octopus
Użytkownik
Postów: 1058
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-03-2010 19:04 |
|
|
Juliet wraz z grupką Innych wyruszyła razem z Richardem. Nigdy nie była w Świątyni, więc tą drogę do Dharmaville prowadził Richard, który częściej tędy chadzał. W tym miejscu dżungla była trochę inna. Drzewa były grube, krzaki gęste, a na ich drodze stało więcej kamieni i pagórków. Szli w normalnym tempie, nigdzie im się nie śpieszyło, ale też nie marudzili i szli dziarskim krokiem, pewni swojego.
- Jak było u Jaskiniowców- Juliet zapytała Elenę. Wcześniej nie miała okazji o to spytać, a była tego ciekawa. |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-03-2010 19:05 |
|
|
- Raczej to pierwsze. Wiele razy chciałyśmy uciec, ale potem zdałyśmy sobie sprawę, że to nie ma sensu. Chyba nas przekonali.
/świątyniowcy przychodzić szybciej, bo zamulamy /
Edytowane przez panda dnia 24-03-2010 19:06 |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-03-2010 19:10 |
|
|
Powtórnie kiwnęła głową. Było późne popołudnie, słońce nie świeciło jednak. Schowane było gdzieś za chmurami... Suzanne nie zauważyła nawet, kiedy na jej ciele wyskoczyła gęsia skórka.
-Jak przekonali Was? Czy w ogóle cokolwiek tłumaczyli?
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-03-2010 19:18 |
|
|
- Co nieco. Myślę, że oni sami za dużo nie wiedzą. - zawiał lekki wiatr. Sun skrzyżowała ręce. |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-03-2010 19:21 |
|
|
Kiwnęła głową. Miała ochotę spytać, jak długą są tutaj, ale przecież wtedy dołączył do nich Daniel.
-Co robiliście wczoraj?- Suzanne zmarszczyła brwi. -Daniel widział się z ojcem?
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-03-2010 19:26 |
|
|
/nie ma nikogo ze świątyniowców, Cas/
- Tak, chyba. Ale za długo o tym nie mówił. Razem z Sayidem zajęli się kolejną butelką wódki. Dobrze, że alkohol się kończy. |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-03-2010 19:31 |
|
|
Westchnęła głośno, wręcz teatralnie.
-Jeśli tak będzie wyglądać nasze życie tutaj... Chyba wrócę na plażę.- mruknęła. Nie podobało jej się to, że życie na osiedlu ograniczało się do picia alkoholu i leżenia do góry brzuchem.
-Swoją drogą, właśnie... Wiesz, że osiedliliśmy się na jakiś czas na waszym terenie? Obok wraku i tak dalej...- uśmiechnęła się lekko, podnosząc głowę w górę.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-03-2010 19:33 |
|
|
- Mam nadzieję, że trochę tam posprzątaliście. - powiedziała i przed oczami ukazał jej się obraz, który zobaczyła po błysku wraz z Shannon. - Wiesz, teraz, kiedy już jesteśmy u Widmore'a, nie wiem, czy będziesz miała jakiś wybór. |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-03-2010 19:36 |
|
|
Przytaknęła dziewczynie.
-Wiesz, nie zastanawiałam się nad tym... Ale dlaczego Widmore dał nam wybór? Pozwala nam tu normalnie żyć, podczas gdy tamci harują w kamieniołomach? Nie potrafię tego zrozumieć.- powiedziała, ostro gestykulując. -To jakby... nie w porządku wobec nich, prawda?
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-03-2010 19:39 |
|
|
- Może chciał doprowadzić do konfliktów między nami. Poza tym, Widmore użyje nas, kiedy będzie miał ku temu okazję. |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-03-2010 19:44 |
|
|
-Może i masz rację... Tylko że ja chyba nie zamierzam siedzieć z założonymi rękami. Na Twoich ludziach nie zależy mi jakoś bardzo, wybacz, ale gdy tylko pojawi się Daniel albo Sayid... Będę gotowa iść po Emily.- westchnęła. -Choć boję się, że Dan nie będzie chciał stać po naszej stronie... Nie potrafię stanąć na jego miejscu, znam swych rodzicieli i nie wiem, co teraz czuje. Może jednak stwierdzić, że woli ojca od nas...
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
Edytowane przez agusia dnia 24-03-2010 19:44 |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-03-2010 19:48 |
|
|
- Uu, na Sayida musisz poczekać, aż mu kac minie. A którzy są moimi ludźmi? Wybacz, jakoś nie przyzwyczaiłam się jeszcze do bycia inną. Shannon wyjechała i teraz chyba tylko martwię się o Mer, ale nie wiem czy to nie dlatego, że ona go widzi i jest jedyną osobą, która zdaje się olewać te całe cyrki z wyspą i w ogóle. |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-03-2010 19:51 |
|
|
-Tak, chodziło mi o Innych. Wybacz, że tak to ujęłam, po prostu...- wzruszyła ramionami. W jej oczach Sun nie była pasażerką lotu, niestety, a jedną z nich. Gdy Sun skończyła mówić, Su zastanawiała się chwilę, po czym dodała:
-Powiedziałaś: martwię się o Mer, ale nie wiem czy to nie dlatego, że ona go widzi... Może źle zrozumiałam, ale o czy chodziło ci o jakąś konkretną osobę?
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-03-2010 19:53 |
|
|
- Zadawali dużo pytań. Uwięzili mnie i Elliota w Łabędziu.... Ale nie dziwię im się, w końcu zaszliśmy im za skórę porywając niektórych z nich. Po jakimś czasie, chyba trochę zaczęli nam ufać, bo wypuścili nas. - odpowiedziała na pytanie Juliet - Później było jeszcze lepiej, zaczęliśmy razem działać w celu połączenia się z Wami w Płomieniu. - uśmiechnęła się - A teraz.... Nie wiem co o tym myśleć, obawiam się, że będą się trzymać z Widmorem.
Szli jeszcze chwilę, aż na horyzoncie zaczęły pojawiać się słupy. Doszli do ogrodzenia.
- Kod ten sam? - zapytała Elena, która od dawna sama tędy nie przechodziła.
Edytowane przez Amelia dnia 24-03-2010 19:57 |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Angie
Użytkownik
Postać: Angie Davis
Postów: 540
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-03-2010 19:54 |
|
|
Kate w tym czasie grała w bilarda wraz z Danielem i Sayidem. W sumie to na przemian z nimi. ;p |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-03-2010 19:54 |
|
|
- Tak. Mer widzi bardzo konkretną osobę. Osobę, która zdaje się manipulować wszystkimi dookoła. Ma na imię Jacob. Może to wydac się troche śmieszne, że wyspą rządzi osoba, którą mało kto widział, ale taka jest prawda.
/Amelia, nareszcie! /
Edytowane przez panda dnia 24-03-2010 19:55 |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Richard Alpert
Użytkownik
Postów: 399
NPC
|
Dodane dnia 24-03-2010 19:56 |
|
|
- Tak - powiedział Richard i dziewczyna wstukała kod. Po chwili stanęli między domkami.
- Charles, musimy pogadać! - krzyknął Richard i Widmore wyszedł.
/Amelia gadaj, wiesz co robić / |
|