Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Gooseberry
Użytkownik
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 20:51 |
|
|
- Czy wiesz może co obecnie się dzieje z rozbitkami z tamtej części? To znaczy... czy wszyscy nadal żyją? - przerwała im rozmowę zaniepokojona Scarlett, mając na myśli głównie Jamesa.
Pytanie brzmiało naiwnie, ale to nie miało teraz dla niej znaczenia. |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Joshua Barnett
Użytkownik
Postów: 101
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 20:51 |
|
|
- Nie byłbym taki pewny... już niedługo się o tym przekonacie. Ludzie Widmore'a zabiją nas wszystkich, jeżeli odpowiednio nie zareagujemy!
- Wszyscy znajdują się na tym zdradliwym frachtowcu... musimy ich uratować!
Edytowane przez Joshua Barnett dnia 03-04-2010 20:52 |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 20:51 |
|
|
Po długiej wędrówce w dżungli Emily, Faraday, Miles i Richard doszli do ukrytych łodzi.
- Co teraz, kapitanie?- dziewczyna uśmiechnęła się do Richarda. |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Muminka
Użytkownik
Postać: Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 20:53 |
|
|
-Kurwa mać- przeklęłam po polsku, nie zwracając uwagi na zdziwione spojrzenia- wiesz że popsułeś sobie początek u nas... teraz wszyscy będą kojarzyć Cię jako faceta ze złą nowiną...- rzuciłam, udając że wcale nie przejmuje się informacjami o Widmorze i nieskończonej wojnie. Jednak wzburzyłam się po słowach Josha.
- Jak odpowiednio nie zareagujemy?!- krzyknęłam oburzona- człowieku... jak tylko pojawiają się komandosi Widmora, zabijamy ich bez żadnych skrupułów, zabijamy jak roboty... musimy wyrzekać się uczuć i zapominać o własnych zasadach moralnych... a Ty coś tu pieprzysz o odpowiedniej reakcji- warknęłam z wyrzutem- ...w takim razie może powiesz nam co powinniśmy inaczej robić mistrzu...- dokończyłam, ściskając z nerwów pięści.
' target='_blank'>
Edytowane przez Muminka dnia 03-04-2010 21:01 |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Richard Alpert
Użytkownik
Postów: 399
NPC
|
Dodane dnia 03-04-2010 20:54 |
|
|
Wszyscy szybko przytargali dwie dwuosobowe łódki na plażę. Był tam helikopter.
- Co to ma... - Richardowi przerwały odgłosy strzałów. Miles upadł martwy. Richard dostał kulkę w ramię i wrzuciło go w krzaki. Komandosi zlbliżali się do Emily i Daniela.
- Uciekajcie głupcy! - krzyknął, a oni wskoczyli na łódkę i ruszyli w kierunku frachtowca.
/ Żegnamy Michala i może... Ryśka /
Cele dla von Veron i Furfona:
- Płyńcie na frachtowiec, ale jeszcze nie dopływajcie.
Edytowane przez Wyspa dnia 03-04-2010 20:58 |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 20:56 |
|
|
Shannon wywnioskowała, ze towarzystwo rozprawia o Widmorze.
Sama również uważała, że jest on... niebezpieczny... w końcu zabił wielu innych... np Chloe... ale jeszcze została kwestia tych numerków...
- A wiesz kim... są te... "numerki"? - Spytała mężczyzny.
|
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 20:59 |
|
|
/"Uciekajcie głupcy!" Jak we "Władcy Pierścieni"/
/Uwielbiam Gandalfa /
- Cholera, nie powinniśmy tak zostawiać Richarda- pomyślała Em.- Mam nadzieję, że go nie zauważą...
Blondynka wiosłowała, Faraday odwrócił się i oddał kilka strzałów w kierunku komandosów. Potem się wymienili.
Dlaczego teraz Emily nie wahała się zadając tym ludziom śmierć?
Edytowane przez Wyspa dnia 03-04-2010 21:02 |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Gooseberry
Użytkownik
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 21:03 |
|
|
Wiadomość o rozbitkach dotarła do niej w natychmiastowym tempie i spowodowała, że jej organizm powrócił do normalności. Chwilę później uświadomiła sobie, że to pozornie nie była dobra informacja. Wszyscy znajdowali się w śmiertelnym niebezpieczeństwie i mimo, iż nie wiedziała nic o wrogach, to i tak miała wrażenie, że to nie będzie łatwy orzech do zgryzienia. Ci ludzie byli niebezpieczni, zdolni do wszystkiego. Popatrzyła z niepokojem po twarzy Shannon, Meredith i Emily. Nie wyrażały one tych samych odczuć, które teraz towarzyszyły Scarlett.
/będę później /
Edytowane przez Gooseberry dnia 03-04-2010 21:05 |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Joshua Barnett
Użytkownik
Postów: 101
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 21:04 |
|
|
Joshua poczuł się bardzo głupio. Chciał jakoś zaimponować dziewczynie, ale udało mu się tylko ją rozgniewać.
- Przepraszam... musieliście wiele przejść... Chcę żebyście wiedzieli, że od teraz ja będę nadstawiał karku, wyślemy kogoś innego do Orchidei.
- Numerki? Masz na myśli Stowarzyszenie Wiary? |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 21:10 |
|
|
- Stowarzyszenie czego?... - Spytała wyraźnie zainteresowana słowami mężczyzny.- Co to takiego? Jeśli to stowarzyszenie... to wprawieni w boju... ludzie, którzy zamiast imion mają przypisane numerki... to tak... właśnie o nich mi chodzi.
|
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Joshua Barnett
Użytkownik
Postów: 101
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 21:11 |
|
|
- Stowarzyszenie wiary, jest przeciwieństwem was - powiedział. - Oni walczą w jego sprawach... Przykro mi to mówić, ale ich trzeba zabijać. |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 21:15 |
|
|
- Oni pewnie to samo mówią swoim członkom o nas. - Zauważyła. - Są jakoś powiązani z Widmorem?
|
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 21:17 |
|
|
Elena zdenerwowała się słysząc co mówi Joshua. Zjawił się nagle w ich obozie i zachowuje się, jakby pozjadał wszystkie rozumy.
- Trzeba ich zabijać? No co Ty nie powiesz... Myślisz, że sami na to nie wpadliśmy, po tym jak jesteśmy przez nich ciągle atakowani? - warknęła. |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Joshua Barnett
Użytkownik
Postów: 101
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 21:22 |
|
|
- Nie, Charles Widmore był jednym z nas, ale został wygnany. - powiedział i widząc zdenerwowanie Eleny sam się zdenerwował.
- Proszę bardzo, ja się nie będę z wami użerał. - bezceremonialnie wszedł do domku Richarda.
/Możecie za nim wejść /
Edytowane przez Joshua Barnett dnia 03-04-2010 21:24 |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 21:26 |
|
|
- Jak na mój gust to dziwak. - Rzekła gdy drzwi za mężczyzną zamknęły się. - Te wszystkie lata w tej... tej... Oriodzie... czy jak tam się ta stacja na nazywała... zrobił swoje. Ja idę... - Po czym pożegnawszy się z koleżankami wróciła do czytania.
|
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Muminka
Użytkownik
Postać: Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 21:27 |
|
|
Bezceremonialnie weszłam do domku Richarda i równie bezceremonialnie skoczyłam na kanapę, siadając po turecku.
- I co? Będziesz teraz zastępować Richarda? Będziesz naszym drugim Ricardusem?- spytałam Josha, związując sobie włosy wysoko na głowie. Parę rudych kosmyków luźno opadło mi na twarz.
' target='_blank'>
Edytowane przez Muminka dnia 03-04-2010 21:30 |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Joshua Barnett
Użytkownik
Postów: 101
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 21:30 |
|
|
Spojrzał na nią spokojnie.
- Patrząc po reakcjach waszych ludzi - machnął ręką pokazując okno. - Raczej nie zostanę tu długo... Zaczekam tylko na powrót Richarda.
Mówiąc to myślał tylko o tym żeby z nimi zostać - brakowało mu obecności innych.
Edytowane przez Joshua Barnett dnia 03-04-2010 21:31 |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 21:31 |
|
|
Jason wylazł z wanny, ubrał się w jakieś luźne ciuchy i krótkie spodenki i wszedł do swojego pokoju. Wziął pierwszą z brzegu książkę, wyszedł jak zwykle przed dom i siadając na ławce rozpoczął czytanie. |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Muminka
Użytkownik
Postać: Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 21:36 |
|
|
- Mówiłam Ci... mamy kaca mordercę więc nie dziw się ich reakcjom- uśmiechnęłam się. Wprawdzie Josh przyniósł ze sobą beznadziejne informacje, ale nie było sensu się teraz zamartwiać. W końcu i tak bym teraz nic nie zdziałała. Trzeba było poczekać na Richarda. Spojrzałam na mężczyznę:
- A propos kaca... mógłbyś mi podać tą butelkę?- kiwnęłam głową w stronę wody. Chciałam pogadać chwilę z Joshem, ale suszyło mnie niemiłosiernie więc musiałam poczekać na wodę.
' target='_blank'> |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Joshua Barnett
Użytkownik
Postów: 101
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 21:39 |
|
|
Joshua szybko odwrócił się i próbował złapać butelkę - nie dosięgnął.
- Cholera... - mruknął i wstał. Podał jej napój.
- Musieliście nieźle pobalować. - uśmiechnął się do niej. Tylko ona nie traktowała go jak intruza. |
|