| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać:
Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-04-2010 22:25 |
|
|
|
-No dobra... Jason mieszka dalej w tym samym domku, gdzie cały czas mieszkał...? Czy są jakieś zmiany, a i czy ja mogę mieszkać dalej tam gdzie mieszkałem? -Sayid uśmiechnął się do dziewczyny.. |
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-04-2010 22:27 |
|
|
-Kurczak byłby idealny.- powiedziała. Zauważyła nieumyte naczynia w zlewie, podeszła tam natychmiastowo. Podwinęła rękawy i już po chwili myła talerze, szybkimi i stanowczymi ruchami.
-Nigdy nie pomyślałbym, że mycie naczyń sprawi mi taką przyjemność.- powiedziała z uśmiechem. Gdy skończyła, a kurczak leżał już na stola, usiadła naprzeciwko Jasona.
-Więc, co się działo, jak nas nie było? Jakieś nowe romanse, zdrady, plotki?- mrugnęła do niego.
//Latających mydeł się nie zapomina 
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
Edytowane przez agusia dnia 13-04-2010 22:28 |
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-04-2010 22:29 |
|
|
Wyszczerzyła swoje białe zęby z zadowolenia. Jeszcze moment i wybuchnę z radości- pomyślała spoglądając na Anę, po której było widać podobny entuzjazm
- Stare dzieje, prawda?- powiedziała zadając jednocześnie pytanie retoryczne. Usiadła obok Shannon biorąc szklankę z herbatą do rąk. Nie mogła uwierzyć, że jest taka szczęśliwa najpierw blondynka, z którą się zaprzyjaźniła, a teraz Cortez. Szybko sobie przypomniała, że ma jakieś ciastka. Wstała mechanicznie wylewając na siebie pół, gorącej herbaty- Au!
Wykrzyknęła otwierając dłoń i upuszczając szklankę na podłogę, która roztłukła się.- Wiem niezdara ze mnie...
Podsumowała uśmiechając się głupio. No brawo, wypadałaś na idiotkę!- skarciła siebie w myślach, po czym spoglądnęła na wszystkich, aby widzieć ich reakcję.
Edytowane przez April dnia 13-04-2010 22:31 |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-04-2010 22:31 |
|
|
|
- Oprócz tego, że po śmierci Sun jej domek stoi pusty... To innych zmian nie ma. Jason dalej mieszka w tym samym domku. Razem ze Scarlett. - powiedziała również uśmiechając się - Oczywiście możesz mieszkać tam gdzie mieszkałeś. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-04-2010 22:32 |
|
|
//latające mydło fajne było  //
- Romanse, zdrady, plotki... Dobry tytuł na meksykański serial... Nie było chyba takich poza tym nikt nikogo nie zdradza, bo nikt tu nie jest parą, chyba. - dodał, wsuwając frytki. - A u was? Wpadł ci ktoś w oko? Może Sayid? - spodobało mu się drążenie tego ciekawego tematu pół żartem pół serio. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
shan
Użytkownik
Postać:
Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-04-2010 22:33 |
|
|
Shannon zaczęła piszczec.
- Ona umiera! Ratujcie ją! - Krzyczała piszcząc i zatykając usta ręką. Zaczęła dmuchac na oblany brzuch April. - Szybko, szybko! - Wrzeszczała trzęsąc się jak osika. Momentalnie pobladła. April umiera! umiera! Oblała się wrzątkiem! A jak jej się przeżre skórę?!
Edytowane przez shan dnia 13-04-2010 22:37 |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 13-04-2010 22:33 |
|
|
|
Linc powoli pił herbatkę malinową. Nie był przyzwyczajony do takich smaków. Zawsze mu się kojarzyły z babskimi wieczorkami, plotkami. Teraz też był uczestnikiem jednej z nich. Siedział wokół pięknych kobiet, spośród których Ana wyróżniała się zdecydowanie i za każdym razem przyciągała wzrok Malecky'ego. Chcąc czy nie chcąc słuchał wspomnień. Próbował w ten sposób zrozumieć świat, w którym po wejściu do wioski się znalazł. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać:
Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-04-2010 22:35 |
|
|
Sayid poszedł do domu Jasona...
-Hej Jason... słuchaj, co jest z Johnem? Co się z nim stało? Był tutaj? |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-04-2010 22:37 |
|
|
Sawyer również przytulił dziewczynę. Usiedli na ławce, nie spuszczając z siebie wzroku.
- Ehh tam, jak widać nici z pomocy - uśmiechnął się James, odgarniając ręką włosy. - Poza tym, że niejaki Keamy czy jak mu tam chciał nas zabić i musieliśmy uciekać pół dżungli to nic specjalnego się nie działo. - zaironizował. - Stęskniłem się za tobą... - James chwycił ją za głowę i przytulił do ramienia. Wiedział, że coś jest z nią jeszcze nie tak, ale nie spytał od razu wprost. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-04-2010 22:37 |
|
|
|
- Uuu.. - Mruknęła cicho spoglądając na April, która wycierała oparzoną dłoń i Shannon która spanikowana latała i krzyczała tam i z powrotem. Ana spojrzała na Lincolna pytającym wzrokiem. - Nie jestem do tego przyzywczajona. - Powiedziała uśmiechając się w jego stronę. Dziwnie jej sie siedziało i piło herbatkę w takim gronie, dawno tego nie robiła. No cóż i tak a jakiś czas ich tu nie będzie, trzeba korzystać.. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-04-2010 22:37 |
|
|
|
- Hej Sayid... - poklepał starego przyjaciela. - Był tutaj, zamienił się w czarny dym, rozwalił mi wannę i uciekł. - powiedział poważnie. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać:
Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-04-2010 22:39 |
|
|
Sayid wybuchnął śmiechem...
-Co masz na myśli zamienił się w czarny dym? Co ty gadasz? Piłeś może coś?
Edytowane przez sayid jarrah dnia 13-04-2010 22:40 |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-04-2010 22:40 |
|
|
-Jak to możliwe, że na osiedlu pełnym kobiet i mężczyzn nie ma żadnej pary?- zdziwiła się. -Jeśli chodzi o Sayida... Zdecydowanie pociągają mnie jego silne ramiona, wydatne czoło i pokręcone włosy.- zaśmiała się. -Żartuję. Sayid nie jest osobą, która mogłaby mnie zainteresować... Właściwie chyba nikt nie jest. Byl taki jeden, cholernie przystojny.- zaczęła, odrywając sobie kawałek kurczaka i gryząc go powoli. -Jego klatka piersiowa była jak... Jak najpiękniejszy na świecie kwiat, albo piosenka. Mogłeś na nią patrzeć godzinami i nie było Ci mało. Nazywał się Frank Lapidus... Niestety już nie żyje.- przekrzywiła lekko głowę i zamknęła oczy, przypominając sobie biały puch na piersiach pilota. Rozmarzyła się. Chwilkę później jednak otworzyła oczy i popatrzyła na Jasona.
-A Tobie która wpadła w oko?
Nagle trzasnęły drzwi. Wszedł Sayid. Suzanne popatrzyła na niego wściekłym wzrokiem, dając do zrozumienia, że to nie najlepszy moment na odwiedziny.
//za mr.OTHERa!  Ten ostatni raz!
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
Edytowane przez agusia dnia 13-04-2010 22:41 |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-04-2010 22:42 |
|
|
- Shannon!- wykrzyknęła kobieta zanosząc się głośnym śmiechem- Nic mi nie jest!
Ale to nie pomagało, blondynka zaczęła krążyć wokół stołu chcąc najwyraźniej rozśmieszyć ją.- Ze mną w porządku!
Powiedziała wstając i łapiąc za rękę młodą Rutherford, która była rozpędzona co skończyło się tym, że obydwie skończyły na ziemi chichocząc ze śmiechu. April nie pamiętała kiedy się tak dobrze bawiła, ale zawsze była obecna Shannon, która potrafiła rozruszać nawet największego sztywniaczka.
Edytowane przez April dnia 13-04-2010 22:44 |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-04-2010 22:45 |
|
|
- Sayid to prawda, możesz podejść do łazienki i zobaczysz, niedawno tam były gruzy. Zwrócił się do Su i szepnął:
- Mi wszystkie wpadłyście w oko. - i znów dorwał kurczaka. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 13-04-2010 22:45 |
|
|
|
Malecky widząc reakcję Shannon na mały wypadek April, zaczął mieszać gorącą herbatę w filiżance. Chciał ją wylać na spodnie, w okolice rozporka jednak uznał, że jest jeszcze za wcześnie na tego rodzaju żarty i pohamował się przed tym. Na razie jego głównym celem było dokładne poznanie każdej z osób. Dzisiejszy wieczór był ku temu najlepszą okazją. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać:
Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-04-2010 22:46 |
|
|
Sayid oczekując na odpowiedź od Jasona.. zauważył Su..
-Witaj, słyszałaś, że Sun nie żyje?
Sayid po słowach Jasona, przeszedł się do łazienki, by sprawdzić jak tam wygląda i wrócił do dwójki rozbitków..
-Jason, ale jak to zamienił się w czarny dym? Jak to możliwe, że on nim jest?
Edytowane przez sayid jarrah dnia 13-04-2010 22:47 |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-04-2010 22:48 |
|
|
Kiwnęła powoli głową.
-Szkoda jej.. Jak wszystkich zresztą. Coraz mniej wzruszają mną śmierci, ludzie giną właściwie ciągle.- westchnęła.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
shan
Użytkownik
Postać:
Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-04-2010 22:48 |
|
|
Leżała na April uśmiechając się do niej. Była taka słodka.
- Już okay... okay... - Wstała śmiejąc się i na chwilę zapominając o troskach, które trapiły ją w ostatnim czasie. Usiadła przy stole i ostrożnie wypiła trochę herbaty. Po czym zorientowała się, że dziewczyny nadal nie ma na krześle. Pomogła jej wstac i usadowic ją na krześle.
- Myślałam, że coś ci się stało! - Rzekła dławiąc się ze śmiechu.
|
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-04-2010 22:50 |
|
|
|
- Normalnie, mrugnąłem, a w jego miejscu pojawił się dym i nie pytaj jak, bo nie wiem sam. |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
