Homeland to taki serial, który opowiada o pracy agentach CIA. Częściowo ma miejsce w USA, częściowo na Bliskim Wschodzie, najnowszy sezon jest praktycznie w całości w Pakistanie. Z typowych wątków (przykłady): śledzą terrorystów, był też zamach na ambasadę USA, porwanie byłego szefa CIA oraz próby zamachu na przywódcę organizacji terrorystycznej.
Generalnie chodziło mi o motywy szpiegowskie na Bliskim Wschodzie. Ale chyba zimna wojna to lepsza opcja (to zamiast PRL, bo to prawie to samo)
Mi się pomysł ze slasherem podoba, czyli może być śmiesznie, mało ambitnie i oczywiście dewiancko, a do tego nawet ciekawie jeśli zrobilibyśmy tak że wśród graczy wybrałoby się morderce i gra opierałaby się na jego zdemaskowaniu. Ale to by zmieniło chyba znacząco formułę MP i trzeba by to jakoś sensownie obmyślić i nawet nie wiem jak. Ale sam zamysł dla mnie ok
Lion twój pomysł, więc rozwiń może:
[b] typowy slasher moze byc- grupa mlodych ludzi w osrodku w lesie nad jeziorem i morderca ktory jest jednym z nich jesli sie "mordercze" mp nie przejadły
wśród graczy wybrałoby się morderce i gra opierałaby się na jego zdemaskowaniu
co do tego "obcego" wsrod graczy to kiedys przemknelo mi tez przez mysl MP oparte na Agencie, moze ktos to pamięta, leciało to w latach 2000-2002, a mi jakos to zapadło w pamiec, szczegolnie losowanie tych kolorowych piórek na koniec czyli ogólnie, że agent nie będzie oznaczał tylko szpiega w fabule, ale gracza, ktory swoja postacią powoduje korzystne dla swojej grupy sytuacje i niekorzystne dla drugiej, co tez oznacza blizszą niz zwykle wspolprace dwóch grup (moze powrot do zadan/immunitetów??). ale nie wiem czy to wykonalne w praktyce
a co do konkretnie slashera to pomysl wziety z Piątku Trzynastego ktory niedawno ogladalem i nie wiem za bardzo co moge dodac- byloby to zblizone do schematu MP12/MP19 czyli miejscówka na odludziu, gdzie grasują złoczyńcy tylko ze nie hotel jak w tych 2 przypadkach tylko cos w stylu domkow w tym lesie nad tym jeziorem i troche z Projektu: MP, bo najlepiej jakby to były nastolatki, co jest rzadkie w MP.. albo zorganizowany wyjazd tam jakiegos klubu/firmy/szkoły, chodzi o to zeby odroznic sie od 12 i 19 tym, ze osoby sie troche juz znają (moznaby zasugerowac tworzenie powiązanych postaci co tez jest rzadkie) a mimo tego jeden z nich najwyraźniej morduje co rodzi nieufność w tym gronie
ale to juz co kto woli, bo to bylby taki krwawy horror glownie z zagadką kto zabija, a sequel/prequel mp19 jak wiadomo z jedynki zawiera elementy psychodelii, szalenstwa, orgii, paranormalnych sytuacji itd.
no i jeszcze ten szpiegowski/kryminał/PRL/zimna wojna czyli cos zwyklejszego, ale tez mozna w kazdą fabułe wszczepic wątek tego agenta, infiltracja w obu grupach itp. itd. Jak juz coś sie wybierze, to łatwiej będzie wymyślić jak to zrobić najlepiej, bo np. jak wiadomo postać nie moze zabijac gdy jest w grupie bo sie zdemaskuje, ale nie moze tez wychodzić tak o na spacer, a po chwili w fabule sie pojawia info ze inna postac nie zyje fajnie jakby wyszło to realnie, że nikt z grających nie wiedział kto jest agentem. Można tez zrobic zasade, ze nie trzeba pisać o wszystkich swoich akcjach, ale tylko o tych, ktore sa widoczne przez inne postacie, zeby jeszcze dodac realizmu (przyblizyc graczy do aktorów, a nie narratorów którzy wiedzą o tym czego nie widzą ich postacie przez po prostu czytanie innych postów). np: jesli ktos sie wykradł i zrobił to i to, nie musi o tym pisać, ale wysyła info do GM co zostało zmienione w otoczeniu i GM opisuje to w fabule niekoniecznie zdradzając kto za tym stoi. No ale to tylko pomysły zeby udziwnić to i sam nie jestem do nich przekonany
z PRL-em na pewno będzie zabawniej, mozna wybrac np. lata 50. lub 80. bo to tez troche inne klimaty:
a jakis kryminal to bym widzial tez najpozniej w latach 60. zeby miec fajniejszy klimat
cos w stylu bardziej szpiegowskim, "James Bond", przechwytywanie informacji, czarne kino, fortele, ew. zimna wojna itp.
lub cos niepolitycznego jak po prostu dwa gangi/mafia/rabusie
mozliwosci jest nieskonczonosc, mozna rozne koncepcje łączyć- z PRL-u jak zauwazyl mrOTHER mozna zrobic kryminał noir, a rownie dobrze jajcarski komediodramat jak z Barei Ankieta jak poprzednio wyjaśni dużo, ale niech te wątki będą wpisane tam osobno, a polaczyc je dopiero jak sie znajdą razem wysoko
Edytowane przez Lion dnia 27-12-2014 08:40
Nie no, brzmi super, ale niestety dla mnie pomysł z jednym mordercą odpada, bo jeden z graczy będzie wyróżniony, a reszta poszkodowana. Morderca NPC też odpada, bo wtedy trzeba by dać kilka NPC i wchodzimy w problemy z MP 28, czyli za mały ciężar gry spoczywa na graczach.
Więc trzeba by to obmyślić w jakiś inny sposób. Z drugiej strony dyskusja w tym temacie też nie jest dobrym pomysłem, bo może się okazać, że zanim zaczniemy grać, zdradzimy całą fabułę
mrOTHER napisał/a:
Z drugiej strony dyskusja w tym temacie też nie jest dobrym pomysłem, bo może się okazać, że zanim zaczniemy grać, zdradzimy całą fabułę
To gdzie mamy dyskutować?
mrOTHER napisał/a:
Nie no, brzmi super, ale niestety dla mnie pomysł z jednym mordercą odpada, bo jeden z graczy będzie wyróżniony, a reszta poszkodowana.
Czy ja wiem, czy poszkodowany? Można by ustalić, że morderca wybierany byłby w drodze losowania przez GM-a i informowany o tym na PW przed rozpoczęciem gry. Ktoś musi nim być, a w przypadku slashera nie widzę innego wyjścia. Postacie byłyby luźne, bez większej historii, bo w tej konwencji prawdopodobnie nie będzie to aż tak istotne. Nie muszą się nawet znać, o ile wymyśli się sensowną fabułę, dlaczego i jak się tam znaleźli. Albo dla ułatwienia zamienić domek nad jeziorem na powiedzmy miasteczko z Krzyku - większe pole manewru, nikt nie musi się znać i o wiele łatwiej wymyślić fabułę (po za tym Krzyk jest lepszym filmem od Piątku xD).
Jak wyglądałby sam przebieg gry to już trudniejsza sprawa. Powiedźmy, że odbywałyby się normalne rady jak zawsze, w których eliminowalibyśmy najsłabsze osoby. Trzeba liczyć się z tym, że nie wszyscy będą grać, a nawet może się okazać, że morderca nie będzie grał, ale to nie powinno być problemem. Morderca będzie oczywiście w jakimś stopniu wyróżniony, ale nie będzie chroniony czy coś w tym stylu - może odpaść na radzie jak każdy i wtedy wybierany byłby kolejny morderca (lol). Oczywiście wątek śmierci mordercy i pojawienia się następnego byłby sprytnie wtopiony w fabułę przez GM-a. Równolegle odbywałyby się rady "na morderce" i jeśli udałoby się go zdemaskować to wtedy morderca... też odpadałby z gry, a w zamian za niego oczywiście wybrany byłby nowy morderca (lol). Wtedy wyszłoby na to, że bycie mordercą wcale nie jest takie fajne, bo można łatwiej odpaść. Pozostaje tylko kwestia ustalenia, co pozostałym graczom dawałoby zdemaskowanie mordercy. Sam nie wiem co przed chwilą napisałem, więc wybaczcie jakby co.
Raczej trudne do realizacji, ale jak ktoś ma chęć się tym zająć i udoskonalić (Lion?) to ja jestem otwarty na eksperymenty. Nie wiem czy będę miał czas na pisanie, ale postaram się, bo pół roku nie grałem w MP.
Generalnie to się wydaje być ciekawym pomysłem. Flaku całkiem fajnie to przedstawił
W sumie można by zrobić takie nietypowe MP, żeby troszeczkę odejść od schematu
Mi się wydaje, że mordercę bardzo łatwo byłoby odnaleźć w tym gronie. Każdy ma swój styl pisania znany praktycznie każdemu i byłoby widać prawie od razu kto jest owym mordercom. Jakby to było pierwsze MP gdzie nikt się nie zna to może by wypaliło, a tak to nie wypali według mnie.
adi1991 napisał/a:
Mi się wydaje, że mordercę bardzo łatwo byłoby odnaleźć w tym gronie. Każdy ma swój styl pisania znany praktycznie każdemu i byłoby widać prawie od razu kto jest owym mordercom. Jakby to było pierwsze MP gdzie nikt się nie zna to może by wypaliło, a tak to nie wypali według mnie.
Jeśli mielibyśmy robić tak, że morderca pisze z innego konta to zgadzam się, że raczej by to nie przeszło. Ale tutaj mowa o grze na swoich kontach i nie publikowaniu części fabuły bezpośrednio istotnej dla rozpoznania mordercy, o czym wspomniał kilka postów temu Lion
Joffrey Banefort napisał/a:
Jak tak bardzo chcecie się mordować to może zróbmy coś w stylu Cube albo Piły? miałem kiedyś fajny pomysł na taką fabułę. mogę go komuś sprzedać
haha z dobrego konta o tym piszesz
jak jest gotowa fabuła, to czemu nie ;p
We are all evil in some form or another, are we not?
Chodzi o to, że jeśli ktoś wymyśli coś, co mogłoby być "spoilerem", to niech lepiej zachowa to dla siebie i weźmie się za robienie edycji na bazie swojego pomysłu choć oczywiście tak nie musi być, jeśli ustalamy tylko zasady rad.
Przykładowo... gdyby ktoś wymyślił, że w slasherze wszyscy będą umierać i szukać mordercy wśród nich, a na koniec okaże się, że nie ma żadnego mordercy, wszystko było ukartowane i to tylko taki żart/eksperyment. Głupie, ale chodziło mi o przykład, że tego nie mógłby napisać
Ale pomysł Flaka jest ok, tylko ktoś musiałby to poukładać i poprowadzić.
no pomysly fajne tylko ze wypowiada sie z 5 osob a lepiej miec pewnosc ze tego ogół ludu chce zeby potem było komu grac wiec jak jeszcze jakies pomysly to wpisac