Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Maja 13 2024 20:48:00 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
Książki
Seriale
Hit czy Shit
Filmy/Klub Filmowy ":o"
Zadaj pytanie

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny 1 day
Otherwoman 1 week
chlaaron 2 weeks
Lincoln 4 weeks
mrOTHER 4 weeks
Diego 5 weeks
Flaku 9 weeks
shimano10 weeks
Amaranta21 weeks
Andzia38 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Inne | Uniwersum Mistrza Przetrwania
Strona 11 z 19 << < 8 9 10 11 12 13 14 > >>
Autor RE: Złote Usta MP
Umbastyczny


Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11699

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-08-2011 15:37
Dokładnie smiley

Bo w tamtym nie brałem udziału, a widzę, że warto. smiley



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Złote Usta MP
Lion
Użytkownik

Postać:
shimano

Postów: 12656

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-08-2011 18:26
świetne screenysmiley
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Złote Usta MP
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 01-09-2011 02:14
mistrzostwo dla mniesmileysmiley

Amelia napisał/a:
W głębi duszy Jack marzył o ślubie z nią, Kate była tego pewna. Widziała dokładnie dlaczego Jack zachowuje się jakby poprzestawiało mu się w głowie. I do tego jeszcze to nadmierne gestykulowanie... Kate od razu rozpoznała te symptomy. Jack zachowywał się dziwnie, bo od dawna nie patrzył na swoje odbicie w lustrze. Widok własnej gęby pomagał mu myśleć, stawał się dzięki temu lepszym liderem. Wyjęła z kieszeni lusterko i przystawiła je pod nos Jacka, żeby ten mógł popatrzeć na swoje face'y. Kate wielokrotnie widziała jak stroił miny do lustra w Łabędziu, a zaraz potem wpadał na genialne pomysły godne lidera.





Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Złote Usta MP
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17695

Administrator

Dodane dnia 01-09-2011 22:35
to tym razem coś z MP8, które bardzo dobrze wspominam


Matt

Faraday leżał na plaży i udawał piasek. Policjanci chyba go nie zauważyli.



Eld

Locke ocknął się w radiowozie, nie wiedział co się dzieje, więc złapał swoje niepełnosprytne nogi, zawiązał je wokół szyi policjanta po czym go udusił.



Perczik

Michael szukając pstryczka od swiatla potknął się o krzesło i upadł.
- kurr... ciemno tu jak w du.pie u murzyna - wymamrotal


faraday

Operator kamery chciał coś zrobić, ale napotkał groźny wzrok dziennikarza.
- Zostaw go. Jeden czarnuch mniej - korzyść dla narodu. - powiedział a w tym momencie nagły podmuch wiatru przywiał na jego głowę białą torbę foliową, która wyglądała trochę jak kaptur.



Lion

Desmond posadził ją na łóżku, po czym rozstawił szachownicę i zapytał:
- Białe czy czarne?


Perczik

Michael leżąc na ulicy usłyszał słowa Desmonda " Biale czy czarne "
A że Michael jest uczulony na słowo czarny , czarne , czarnuch. wkur... wil się i postanowił wymierzyć sprawiedliwosć Desowi .
- ty cholerny rasisto ! Chyba nie wiesz z kim tanczysz - wydzieral sie Mr.Black w drodze do Desmonda .


adi

Bernard nie wiedząc co ma robić zaczął grać sam ze sobą w warcaby gdyż leżały one pod kaloryferem do którego był przykuty. Po 3 partiach Bernard zauważył dziwną rzecz a mianowicie to że zawsze wygrywał


ilustracja do MP autorstwa Octopusa

http://img69.imageshack.us/img69/7981/beztytuuxdasdas.png

Octopus

Nagle w drzwi coś załomotało. Michael zaczął krzyczeć, wrzeszczeć, parskać, biegać, drzeć się, wyrywać włosy z głowy, rozbierać się i ubierać od nowa, i gonić swój ogon.
- Eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee- Ellie bała się podejść do drzwi, w które wciąż coś waliło- Ben, to pewnie do ciebie, ty masz dużo przyjaciół, a nuż ktoś ci znowu twarz urządzi


- Kochanie, kto to?- spytała Bena, bowiem widziała mundur policjanta. Ellie postanowiła improwizować. Michaelowi założyła abażur na łeb, żeby udawał lampę, a Mikhaił udawał babcie Rosjankę, bujającą się na krześle.


Perczik

Michael stał z abażurem na głowie . Nagle zaczęło go kręcić w nosie .
- A Aa Aaa Psik !!! - Michael kichnął tak mocno , że z nosa wyleciał mu wielkie glut który wylądował na mundurze policjanta .
- He he sorki - powiedział Dowson do policjanta wyciągając rękę na znak przeprosin.


FlashBack

Mikhail udając starą ruską babuszkę wyszywającą bawełniane skarpetki, zaczął podśpiewywać pod nosem

Oczi cziornyje, oczi dziwnyje,
oczi strasnyje i priekrasnyje...
Kak lublu ja was, kak bajus' ja was...
Ja uwidieł was w niecharoszij czias.


Mikhaił atakujący policjanta autorstwa FlashBacka:

http://images46.fotosik.pl/232/c37882aa64e8e60emed.jpg




We are all evil in some form or another, are we not?

Edytowane przez Otherwoman dnia 01-09-2011 22:36
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Złote Usta MP
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-09-2011 00:14
Othersmiley A co do MP8 to zgadzam się, że było fajnesmiley


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Złote Usta MP
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17695

Administrator

Dodane dnia 04-09-2011 21:13
kolejna porcja cytatów z MP8 smiley


Octopus

Po pytaniu Eloise o "kogoś mondżejszego", nikt się nie odezwał. Słychać było tylko bulgot gotowanej wody z wątróbką a'la Gajowy Gugała, oraz cykanie świerszcza gdzieś od Mikhaiła, który właśnie coś żuł w buzi. Więcej, żadnej cykady nikt nie słyszał.


Perczik

Nagle Michael potknął się o wystający korzeń z podłogi i upadając złapał się za stary wazon który wisiał na ścianie .

(korzenie w podłodze i wazony wiszące na ścianie o.O)

historia mikhaiła Flashbacka

http://img412.imageshack.us/img412/8517/mikhail.jpg


Perczik

- Bernard ? Ty stary lisie , ale mnie wystraszyłeś . Myślałem , że to jakiś stary pedofil , albo kanibal rasista ... A co sam tutaj robisz ? Wracaj lepiej do grupy bo jeszcze ci dysk wypadnie ha ha - zaśmiał się bezczelnie Dawson ze staruszka . -Nie wiem jak ty Bernard ale ja idę dalej ... od kiedy tu jestem mam wrażenie jak by las do mnie mówił .... pewnie nie wiesz o czym mówię ? ha ha no tak jesteś już na to za stary ... - po tych słowach Michael poszedł dalej w głąb lasu ....


Michael łyknął znowu wódki na odwagę i pomaszerował dalej. Dawsonowi zdawało się , że im bardziej był w głębi lasu to tym bardziej zimno się robi . - cholernie tu zimno ... a co tam łyknę jeszcze wódki na rozgrzewkę - Michael wyjął wódkę i prawie padł trupem bowiem trunek był zamarznięty .
- Matko kochana co ja teraz zrobię ? Bez wódki moje życie jest nic warte .


Michael od kiedy w lesie nawiedził go duch siedział przy ledwo palącym się ognisku . Włosy miał całe we szronie ,a z nosa wystawały mu gile w postaci sopla lodu. Dawson zastanawiał się co zabiło tych dziewięciorga ludzi w lesie . Słońce wschodziło na niebo . Michael postanowił bliżej się przyjrzeć tej całej zagadce . - Nie pójdę tam bez wódki ! - Mr.Black wyjął specjalny koc grzewczy z torby i rozmroził w nim 4 butelki wódeczki . Do plecaka zapakował też słoik pulpetów , fasolki po bretońsku i gołąbki . Nie zapomniał też o chlebie . Do kieszeni spakował 10 sztuk baterii Energizer . A do spodni wsadził sobie Uzi i kaliber 9 Mm. Potem oddał mocz , zrobił kupę i ruszył w las tą samą drogą co zeszłej nocy ....


rysunek Octopusa do fabuły:

http://imageshack.us/photo/my-images/5/beztytuussh.png/


Perczik


Dawson postanowił zrobić sobie 10 minutowy postój . Wyjął z plecaka zestaw obiadowy czyli : składany stołek , krzesełko , danie głównie w postaci puszki konserwowej no i Wódka do popicia . Mężczyzna odprawił modlitwę .
- O panie ! Dziękuję ci , za ten dar w postaci konserwy ! Proszę cię zlituj się nade mną i pobłogosław to jadło . Niech twa łaska spłynie po mnie i oświeci mój umysł ! Amen ! Potem Michael wyjął scyzoryk i i widelec po czym zaczął pałaszować jedzenie .
- Aaahh pyszne ! Mmmm i smalec nawet jest ! Mniam !
- Ellie chcesz spróbować ? Mam jeszcze jedną puszkę ale z mielonym kotem z chin...


- Dobra ludzie przygotujcie się . Nie wiadomo co w tej studni jest . Może jakieś potwory albo dom starców.... dla Bernarda .... mhm tak czy siak rozumiem , że każdy ma gnata ?


FlashBack

- Jesteś ode mnie młodszy o godzinę, a zachowujesz się jakbyś miał 5 latek. Dawaj za tym murzynem, zobaczymy co wariat kmini


Faraday

Światłość jaka ogarnęła Michaela była porażająca.
- Ja nie chcę być biały! - wykrzyknął.


adi

Bernard rozejrzał się po plaży i natychmiast co zwróciło jego uwagę była ogromna głowa jakiegoś egipskiego bóstwa leżąca obok niego. Pomyślał że to jakieś zwidy ale w przeciwieństwie do Michaela nic nie pił Może to demencja starcza - pomyślał Bernard - to by pasowało ale nie! Jestem jeszcze młodym byczkiem! - powiedział w myślach Bernard i kazał zbierać się reszcie.



Perczik

- Nic nie widzę ! Oślepłem ! Aaaaargh jestem ślepyyyy nieeee !..... a nie sorka miałem zamknięte oczy he he .... - Dawson strzelił buraka i chciał się zapaść pod ziemie .
Mr.Black nie był jeszcze świadom , iż znajduje się na wyspie . Pierwsze co Michael zobaczył to woda . W pizdu wody . Dawson z niedowierzaniem odwrócił się i zobaczył dżungle .
- Ok rozumiem jestem pijany i dopadły mnie zwidy ... na szczęście mam alkomat który ukradłem dawno temu w L.A . Dawson dmuchnął w urządzonko . Na wyświetlaczu pojawiło się : 0.00 % Mr.Black zemdlał . Potem obudził się rozejrzał ponownie wokół siebie i znowu zemdlał . Po 20 minutach Dawson znowu się ocknął .
- Jestem na pięknej wyspie . Jest cieplutko . Mam alkohol . Są moi ruscy przyjaciele .... ehh kobit nie ma ... a co tam poradzimy sobie . Na początek oczywiście kieliszeczek wódeczki . Dawson polał sobie i łyknął z radością . - No a teraz jak to w moim zwyczaju czas się troszkę rozejrzeć po plaży .... Michael Dawson ruszył wzdłuż plaży .... Ktoś z innych ludzi zawołał " Michael gdzie idziesz ? "
Dawson stanął i odpowiedział - Tam gdzie mnie bóg doprowadzi . ...





We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Złote Usta MP
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17695

Administrator

Dodane dnia 13-09-2011 22:21
ostatnia porcja cytatów z MP8:

Perczik
Upał był nie do zniesienia .
- matko ! zaraz padnę ! Boże gdzie ty mnie prowadzisz ! ? - krzyczał Michael wznosząc ręce ku niebu . - Daj mi jakiś znak , że mnie słyszysz ! Daj mi jakiś zna... - w tym momencie z palmy na głowę Michaela spadł wielki kokos . - Ałłłl nie o taki mi chodziło ! Bóg to rasista !


adi
W końcu znalazł się w dużym pomieszczeniu, prawdopodobnie jakiegoś rodzaju holu bo wszędzie było pełno schodów.



faraday
Nagle od stołu wstał John Locke, którego śmierci nikt nie zauważył. Uśmiechnął się na widok Jacoba.

- Znów się spotykamy. - powiedział Jacob. - Więc znalazłeś swoją furtkę.

- Tak. Dolałem truciznę do barszczu, którym popijałeś krokiety.


faraday
Tymczasem Damian, który przybrał postać drzewa i obserwował rozbitków śmiał się w głębi pnia.


faraday
Inni mieli ogromne problemy ze smrodem Jacka. ale byli na to przygotowani, gdyż Damian obmyślił wyjątkowy plan na jego pokonanie. Dwaj Inni-berserkerzy nie zważając na panujacy wokół Jacka smród (który utworzył wokół niego śmiertelną 5-metrową strefę przeszicenia powietrza) i ogniste strzały lecące w ich kierunku pobiegli ku niemu z wielkim szklanym kloszem.


Diego
Barack zmierzył Claire i Bernarda wzrokiem w głębi ducha myśląc, że Bernard wygląda na starszego od McCaina i Clintona razem wziętych a z twarzy przypomina trochę Busha, czyli nie jest zbyt inteligentny i da się zmanipulować.


faraday
Po jakichś 5 godzinach oczekiwania Adi poszedł na stronę się odlać. Wtedy Barack zręcznie do niego doskoczył i powiedział celując w niego palcem niczym postać ze słynnego plakatu:
- I Want You!... to help me.

- Pan prezydent? - zapytał zaskoczony Adi.
- Nie, niedźwiedź polarny. - zażartował przywódca.
- Chyba pęcherz uciska mi mózg i mam zwidy. - powiedział głośno Adi i zaczął rozpinać pasek od spodni.
- To naprawdę ja. Skąd bym wiedział, że masz tam 12 cm, gdybym nie miał dostarczanych przez CIA i FBI danych o każdym obywatelu?



legendarne zadanie Diego - piosenka opisująca fabułę MP8:

http://w125.wrzuta.pl/audio/3bDQVtthWKk/diego_-_flight

do tego tekst:

Lecimy znów do Los Angeles.
Czy znów? Czy pierwszy to raz?
Pasażerowie nie znają się,
Wymazał się Wyspy czas.
Co będzie dalej nikt nie wie z nas,
Znów życie łapie nas w garść.
Ktoś pójdzie siedzieć, ktoś zemsty chce,
A Claire zdarzyło się wpaść...

Ref.:
Mimo że już znaliśmy się,
Los sprawił że minęło to
I znów lecimy, wciąż lecimy,
Aby spaść na życia dno.
Choć tam na Wyspie pięknie jest,
Mimo iż straszy Czarny Dym,
Nie pamiętamy tamtych czasów
Lecąc samolotem tym.

Oceanic eight hundred fifteen flight-
- To nim zmierzamy w ten shit!
Lecz nagle, cóż to? Trzęsiemy się!
To jest turbulencji rytm...
Trzęsie i trzęsie nas kilka chwil,
Lecz mija i jest ok!
Już lądujemy w Los Angeles.
To nie jest Wyspa OJEJ!

Ref.:
Mimo że już znaliśmy się,
Los sprawił że minęło to
I znów lecimy, wciąż lecimy,
Aby spaść na życia dno.
Choć tam na Wyspie pięknie jest,
Mimo iż straszy Czarny Dym,
Nie pamiętamy tamtych czasów
Lecąc samolotem tym.
Nie pamiętamy tamtych czasów
Lecąc samolotem tym.

faraday
Jacob niczym Jaszczuroludy z "V" umiał naprawiać swoją sztuczną powłokę, ale w pewnym momencie uznał, iż znudziło mu się bycie Danielem Faradayem.

Przypatrzył się w starożytne lusterko twarzy naukowca i pomyślał:
- Ale jestem brzydki. Nic dziwnego, że Cas mnie nie chciał w tej powłoce.


faraday
Nagle jeden z zagubionych po drodze do Othersville Rozbitków wyskoczył zza krzaków ku Benowi i jego grupie i wykrzyknął celując w Linusa karabinem maszynowym:

- Jeśli nie chcesz swojej zguby,
milion dolców daj mi luby!
A na Twoje hot blondyny
Mam granatów dwa tuziny!


Diego
Claire gdy wroga zobaczyła,
Pierścień na palec włożyła
I zniknąwszy w sposób taki,
Dała dyla prosto w krzaki.
W krzakach kuszę z pleców zdjęła
I bełt na nią naciągnęła.
Cel obrała, bełt zwolniła
I rozbitka nim przeszyła.


Otherw
Ben stał cały jak oniemiały.
Tu prezent, tam dziwni ludzie.
Na wsypie nie ma mowy o nudzie.
To pewne. Lecz, co jest w środku?
Jak myślisz, kotku?
Powiedział do Ellie.
Sprawdzamy? Czy będziemy tu stać aż do niedzieli?



Michal
Kolejne narządy zaczęły otaczać Jina. Już nie tylko serce ale również inne dziwne częsci ciała nieznanych osób. Kwon jednak starał się być odporny chwycił pałę i zaczął masakrować wszystkie śledzące go narządy.


Diego
Claire nie mogła unieść wszystkich narządów, więc wystrugała sobie fujarkę, zaczęła na niej grać i w ten sposób poprowadziła orszak pląsających organów do statku.


Octopus
- JIN!! Szybko! Kto pierwszy dobiegnie do wioski ten nie będzie musiał podkładać ładunków!!!!!!- krzynkęła Ellie, by Jin się zerwał i zaczął biec przez dżunglę z dynamitem w plecaku



Otherw
Masz coś do mojego planu??? - oburzył się Ben, próbując złożyć do kupy ludka i wpychając mu przez nieuwagę oko do dziury w nosie.

Dobra, Jin z dynamitem na początek. Ja za wami. - powiedział Ben, upuszczając oko, które zaczęło się odbijać niczym piłeczka kauczukowa.





We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Złote Usta MP
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-09-2011 23:02
araday
Po jakichś 5 godzinach oczekiwania Adi poszedł na stronę się odlać. Wtedy Barack zręcznie do niego doskoczył i powiedział celując w niego palcem niczym postać ze słynnego plakatu:
- I Want You!... to help me.

- Pan prezydent? - zapytał zaskoczony Adi.
- Nie, niedźwiedź polarny. - zażartował przywódca.
- Chyba pęcherz uciska mi mózg i mam zwidy. - powiedział głośno Adi i zaczął rozpinać pasek od spodni.
- To naprawdę ja. Skąd bym wiedział, że masz tam 12 cm, gdybym nie miał dostarczanych przez CIA i FBI danych o każdym obywatelu?


faraday
Jacob niczym Jaszczuroludy z "V" umiał naprawiać swoją sztuczną powłokę, ale w pewnym momencie uznał, iż znudziło mu się bycie Danielem Faradayem.

Przypatrzył się w starożytne lusterko twarzy naukowca i pomyślał:
- Ale jestem brzydki. Nic dziwnego, że Cas mnie nie chciał w tej powłoce.


oraz piosenka i wierszyki wymiatają smileysmiley



Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Złote Usta MP
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-09-2011 21:01
Otherwoman napisał/a:
Locke słyszał krzyki ludzi, wstał i pobiegł w ich kierunku. Zobaczył rannego człowieka, przygniecione fragmentem wraku.
Dobij go! - podpowiadał głos z lewej strony. Przecież lubisz przemoc w MP!
Nie rób tego! - szepnął głos z prawej strony. Jesteś poczciwym Johnem Lockiem, który pracuje w fabryce margaryny po tym, jak go wylali z fabryki pudełek.


WZIUUUUUUUM - odgłos retrospekcji.


- Panie Locke, nie może pan robić sobie przerwy co pięć minut. Proszę wracać do taśmy.
- DON'T TELL ME WHAT I CAN'T DO!



smileysmileysmileysmileysmiley nie mogę z tego


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Złote Usta MP
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17695

Administrator

Dodane dnia 21-09-2011 12:23
Furfon jako Walt:


mój Tata miał problemy na lotnisku by znaleźć samolot, a co tu dopiero psa znaleźć w dżungli


smiley




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Złote Usta MP
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-09-2011 15:01
Zdaję sobie sprawę z tego, że wrzucenie tutaj tego cytatu będzie dość dziwne. Chciałabym jednak, żeby przeczytali go też ludzie z Plaży. Jak dla mnie z tego postu bije kwintesencja tego, co w MP jest najbardziej pożądane przez moją osobę: emocji, prawdziwości i normalności. Mremko, padam do stóp i życzę jeszcze wielu takich postów. smiley


Camila przebudziła się. Przez moment wydawało się że jest w domu, i po prostu zasnęła przed telewizorem na twardej podłodze. Zaraz jednak sobie przypomniało, gdzie jest w rzeczywistości. Poczuła jak oblewa ją zimny pot. Przez cały czas oszukiwała sama siebie, że każda minuta spędzona na wyspie jest już tą ostatnią, że zaraz zjawią się służby ratunkowe. Przecież muszą ich szukać, samoloty nie rozbijają się codziennie. Wiedzą przecież w którym miejscu stracili z nimi łącznośc, czemu jeszcze nikogo nie ma? Pomyślała o matce, która pierwszy raz od kilku lat dzwoni do ojca, zrozpaczona i zmartwiona o losy córki. Przecież musi im jej brakować!
Jeszcze bardziej przerażali ją współrozbitkowie. Nie tylko czuła się wśród niewidzialna, ale także coraz bardziej się ich bała. Przecież nic o nich nie wiem. Przypomniała sobie swój pobyt w szpitalu psychiatrycznym, gdzie trafiła po nieudanej próbie samobójczej. Potrafiła wtedy nie spać przez parę nocy pod rząd, bojąc się osób z sąsiednich pokojów. Zapamiętała sobie słowa chłopaka-schizofrenika, który leżał salę obok. Jesteś dokładnie tak samo szalona jak my wszyscy. Poczuła jak łzy napływają jej do oczu. Kilka godzin po katastrofie - paradoksalnie - poczuła wielką ulgę. I to nie tylko dlatego, że przeżyła - głownie dlatego, że miała szansę rozpocząć wszystko od nowa. Nikt jej tu nie znał, nikt nie wiedział co przeżyła, co zrobiła. Teraz zrozumiała, że się myliła. Jesteś dokładnie tak samo szalona jak my wszyscy.
Przyciągnęła zgięte w kolanach nogi do brzucha, oparła brodę na kolanie i po raz pierwszy od chwili katastrofy pozwoliła sobie na płacz.




140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Złote Usta MP
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-09-2011 15:05
I mremka niby jest na studiach farmaceutycznych? smiley Prze zajebiste. smiley


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Złote Usta MP
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7256



Dodane dnia 24-09-2011 16:47
Dobry post, ale większość postów mremki jest dobra smiley



Edytowane przez Flaku dnia 24-09-2011 16:48
Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Złote Usta MP
mremka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 25-09-2011 11:43
Jeny Agusia, April, Flaku - bardzo mi miło że podobają Wam się moje posty smiley Ja cały czas mam wrażenie że ocieram się o grafomaństwo, dlatego tym bardziej cieszę sie, że nie są one odbierane w taki sposóbsmiley


z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Złote Usta MP
Walt Lloyd
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Walt Lloyd

Postów: 209

NPC

Dodane dnia 25-09-2011 21:03
Othersmiley
Nie chciał jednak wracać do przykrych wspomnień z ojcem, który wyrzucił go przez okno, bo myślał, że John jest wyjątkowy i potrafi latać.



Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Złote Usta MP
Paulo
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Paulo

Postów: 286

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-09-2011 21:59
Dzik Sawyera biegł jak szalony przez dżunglę. Wyczuł jego zapach z daleka i znalazł już się przy włazie do Stacji Perła. Jest na dole, czuję to. Dzik Sawyera zszedł po drabinie na dół - ominął uszkodzony przez Jamesa stopień. Zobaczył, że Ford nie jest tutaj sam. Zwierzę wycelowało kły w nogę Sawyera i rozpoczęło szarżę.


Umba. smiley
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Złote Usta MP
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 27-09-2011 22:28
Bernard po wielu godzinach i dniach nieobecności w obozie pod stacją Strzała wrócił. Cały brudny, w poszarpanej koszuli ale z czymś czym nie mógł pogardzić żaden rozbitek na bezludnej wyspie. Za sobą na sznurku prowadził dwie kozy. Jedną mniejszą i drugą większą. Po chwili był już na widoku tak, że każdy mógł zauważyć co przyprowadził.


adi1991 w formie smiley


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Złote Usta MP
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7256



Dodane dnia 27-09-2011 23:35
Lincoln napisał/a:
Bernard po wielu godzinach i dniach nieobecności w obozie pod stacją Strzała wrócił. Cały brudny, w poszarpanej koszuli ale z czymś czym nie mógł pogardzić żaden rozbitek na bezludnej wyspie. Za sobą na sznurku prowadził dwie kozy. Jedną mniejszą i drugą większą. Po chwili był już na widoku tak, że każdy mógł zauważyć co przyprowadził.

adi1991 w formie smiley

Lol odnoszę wrażenie, ze jakkolwiek durnego posta napisałby Adi to i tak będziecie go cytować smiley



Edytowane przez Flaku dnia 27-09-2011 23:35
Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Złote Usta MP
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17695

Administrator

Dodane dnia 28-09-2011 11:54
Flaku napisał/a:
Lincoln napisał/a:
Bernard po wielu godzinach i dniach nieobecności w obozie pod stacją Strzała wrócił. Cały brudny, w poszarpanej koszuli ale z czymś czym nie mógł pogardzić żaden rozbitek na bezludnej wyspie. Za sobą na sznurku prowadził dwie kozy. Jedną mniejszą i drugą większą. Po chwili był już na widoku tak, że każdy mógł zauważyć co przyprowadził.

adi1991 w formie smiley

Lol odnoszę wrażenie, ze jakkolwiek durnego posta napisałby Adi to i tak będziecie go cytować smiley



Flaku, ty nie rozumiesz smiley
Kozy to tak jakby kwintesencja Bernarda, a wszystko zaczęło się od Telmy i Elmy w MP12 smiley Jeszcze tylko brakuje zamku z papai smiley




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Złote Usta MP
Umbastyczny


Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11699

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2011 15:57
Arctic napisał/a:
Próbował wykombinować kogoś bardziej wartościowego niż Hurley, który im pomoże, a nie tylko będzie pontonem w czasie kryzysu czy (...)


smileysmileysmiley



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 11 z 19 << < 8 9 10 11 12 13 14 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

Otherwoman
14/04/2024 11:39
smiley

Lincoln
11/04/2024 15:55
Zapłacone, zalogowane, do zobaczenia za rok na forum smiley

Otherwoman
10/04/2024 09:26
Rok temu też było chyba 200 z tego co pamiętam

mrOTHER
10/04/2024 09:11
no dobra, zalogowalem sie. Do zobaczenia za rok xd

mrOTHER
10/04/2024 09:10
200 zł za zwykły hosting na własnej domenie? Cenią się skubańce

Umbastyczny
08/04/2024 19:38
<3

Diego
07/04/2024 22:50
Welcome in another life brotha 🫣

Otherwoman
07/04/2024 20:15
może się ktoś zgłosi oprócz nas smiley

Otherwoman
07/04/2024 20:05
ok, zrobiłam przelew - 200 zł

Otherwoman
07/04/2024 17:46
smiley

Umbastyczny
05/04/2024 20:20
jasne, ja na pewno się dorzucę smiley

Otherwoman
05/04/2024 17:25
postaram się w weekend zapłacić i będzie znowu zbiórka smiley

Otherwoman
05/04/2024 17:24
przyszedł mi mail o wygaśnięciu hostingu za trzy dni

Otherwoman
10/03/2024 21:41
smiley

chlaaron
09/03/2024 23:09
smiley

Otherwoman
09/03/2024 18:03
Umba, pw smiley

shimano
29/02/2024 22:08
olol

Otherwoman
01/02/2024 21:53
o, nie ma Kinga - wreszcie jakiś inny autor ma szanse na wygraną

Otherwoman
01/02/2024 21:47
lol widzę nową kategorię w plebiscycie na lc - romantasy smiley

Otherwoman
01/02/2024 21:40
smiley

Archiwum