Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Maja 19 2024 06:42:27 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
Książki
Seriale
Hit czy Shit
Filmy/Klub Filmowy ":o"
Zadaj pytanie

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny10:31:00
Otherwoman 2 weeks
chlaaron 3 weeks
Lincoln 5 weeks
mrOTHER 5 weeks
Diego 5 weeks
Flaku10 weeks
shimano11 weeks
Amaranta22 weeks
Andzia39 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 10 - Archiwum | Kandydaci
Strona 119 z 179 << < 116 117 118 119 120 121 122 > >>
Autor RE: Świątynia
Lion
Użytkownik

Postać:
shimano

Postów: 12656

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-05-2010 20:55
Spojrzał na Susan.
- U mnie wszystko dobrze... Te śmierci i zmartwychwstania jakoś do mnie nie przemawiają, nie przejmuję się tym i dzięki temu nie jestem ciągle zrozpaczony jak niektórzy. Dawno nie było imprezy na przykład na plaży... Ale poczekam aż poprawi wam się nastrój.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-05-2010 20:56
- Gdybym jeszcze wiedziała... Nie mam zielonego pojęcia, gdziekolwiek, byleby jak najdalej od problemów... - Odpowiedziała od tak, starając się uśmiechnąć. - Linc, pamiętasz jeszcze pierwsze dni na wyspie? Jak złudnie czekaliśmy na ratunek?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Gooseberry
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Alice Smooth

Postów: 1589

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-05-2010 20:59
- Tak chodźmy do reszty. Nie chcę abyśmy sami podejmowali decyzję w imieniu wszystkich - uśmiechnęła się do Eleny, Daniela i Lisy i uchyliła drzwi zapraszającym gestem. Zrobiwszy to, nagle oprzytomniała.
- Lisa, ty chyba nie powinnaś jeszcze wstawać, mam rację? - spojrzała na nią troskliwie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lisa Conway
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 193

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-05-2010 20:59
- Witaj Daniel - uśmiechnęła się do Faradaya.
- Oczywiście Eleno, powiem im. Tylko musimy ich jakoś zebrać. Masz pomysł?

Może Scarlett miała rację? Może nie powinna wstawać? Sama tego nie wiedziała.
Edytowane przez Lisa Conway dnia 09-05-2010 21:06
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-05-2010 21:00
Su wzruszyła ramionami.
-Możemy zrobić stypę, tego jeszcze nie było. Taką inną niż wszystkie, ze śpiewaniem i wódką.- mrugnęła do niego wesoło, przypominając sobie jednocześnie noce, które wspólnie spędzili na plaży.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-05-2010 21:01
Spojrzałam skruszona na Jasona, jakbym została przyłapana na gorącym uczynku.
- Eeeem... przepraszam, myślałam że uda mi się...eech, nevermind- powiedziałam zrezygnowana, oddając mężczyźnie gitarę. Swój wzrok przeniosłam na Su. Przysunęłam się do niej bliżej i powiedziałam tak żeby tylko ona to usłyszała:
- A powinnam umieć grać?- spytałam, udając że to niby tak od niechcenia.


' target='_blank'>
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lion
Użytkownik

Postać:
shimano

Postów: 12656

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-05-2010 21:02
- Haaaa... A masz wódkę? - popatrzył podejrzliwie na Su.
Edytowane przez Lion dnia 09-05-2010 21:04
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 09-05-2010 21:07
- Czyli teraz wracamy z powrotem do problemów... Ale nie ma takich, którym byśmy nie sprostali. Głowa do góry, Lucy. - Wolnym krokiem podążali w kierunku Świątyni. Malecky zaczął sobie przypominać pierwsze dni. - Ta, ciągle mam je w głowie. Czasem jak zamykam oczy, przypominam je sobie. Rozbicie samolotu, Bernard z kilofem, te miejsce gdzie mieszkaliśmy i spotkaliśmy tego kowboja. Aż ciężko uwierzyć, że nadal w tym trwamy. Pamiętasz jak z Peterem chcieliście ukryć przede mną walizkę z bronią? - zapytał. - A tak w ogóle, to on się do Ciebie dobierał. - dodał, dotykając zaczepnie palcem jej boku.
Edytowane przez Lincoln dnia 09-05-2010 21:08
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-05-2010 21:08
Suzanne popatrzyła na Meredith zdziwiona.
-Cóż.. Nie jestem pewna. Nie rozmawiałyśmy nigdy o Twojej przeszłości, tym bardziej nie rozmawiałyśmy o tym, gdy wspólnie przyczyniłyśmy się do śmierci Kate.- odpowiedziała równie cicho, po czym odchrząknęła i spojrzała na Jasona.
-W kuchni pewnie coś się znajdzie. To co, masz ochotę na imprezę?



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lion
Użytkownik

Postać:
shimano

Postów: 12656

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-05-2010 21:14
- Ja tak, nie wiem co na to reszta... Wszyscy tu jesteście poważniejsi ode mnie, bez wyjątku.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Gooseberry
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Alice Smooth

Postów: 1589

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-05-2010 21:16
Scarlett wyszła z pomieszczenia, by rozejrzeć się gdzie znajdują się pozostali. Wychyliwszy się poza mury pokoju, jej oczom ukazali się Jason, Su, Mer i z oddali dochodzący Linc i Ana.
- Hej, wiem, że niektórzy dawno przestali interesować się zadaniami i tak dalej, ale nie o to tym razem się rozchodzi - powiedziała, patrząc po znudzonych twarzach - Lisa uważa, że niebawem pojawią się tutaj numerki. Zresztą sami chodźcie jej wysłuchać, jest w tamtym pomieszczeniu - wskazała palcem na miejsce, gdzie leżała jeszcze kilkanaście minut temu córka Jacoba.

/w sumie też mam ochotę na imprezę smiley/
Edytowane przez Gooseberry dnia 09-05-2010 21:19
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lion
Użytkownik

Postać:
shimano

Postów: 12656

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-05-2010 21:24
//możemy zrobić jeszcze dzisiaj... jak chcecie//

Jason wstał z gitarą w ręku. - Może Lisa jest Jezusem? Dobry materiał na piosenkę - pomyślał i zaczął nucić coś o dziewczynie. Wszedł do pokoju, gdzie była. Nie przypominała Jezusa, miała za jasne włosy. - Witam. Skąd szanowna nieboszcz... Lisa wie, że będą tu numerki?
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-05-2010 21:25
Przyczyniłam się do śmierci Kate? Zdębiałam, a oczy to niemal wypadły mi z orbit. Wstałam szybko jak sparaliżowana. Wtem nadeszła Scarlett. Ledwo co skończyła mówić, a ja już wzięłam ją pod rękę i udałam, że z powrotem wracamy do Lisy. Zatrzymałam się jednak w połowie i spojrzałam na nią poważnie.
- Scarlett...- odezwałam się cicho- musisz mi coś powiedzieć- mówiłam powoli, patrząc jej prosto w oczy. Chciałam zapytać się czy faktycznie zabiłam Kate, ale zamiast zadać to pytanie, zaczęłam się jąkać i ostatecznie powiedziałam to: czy ja... umiem grać na gitarze?


' target='_blank'>
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Gooseberry
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Alice Smooth

Postów: 1589

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-05-2010 21:38
Już skierowała się wraz z pozostałymi do pokoju, gdzie odpoczywała Lisa, gdy poczuła pod swoją ręką, rękę Meredith. Popatrzyła na jej twarz, która skupiła wzrok na jej orzechowych oczach. Było w nich coś niepokojącego, dotychczas Scarlett nieznanego - jakby coś nią nagle wstrząsnęło? Po dłuższym trwaniu w tym stanie, Rain zmieszana zapytała:
- Tak, Mer? - uśmiechnęła się do niej ciepło, po chwili słysząc jednak pytanie, którego w życiu by się nie spodziewała.
Po momencie grobowej ciszy, Scarlett wybuchła niekontrolowanym śmiechem. Początkowo był to śmiech szczery, pod wpływem impulsu, jednak w miarę jak trzęsła się, chichocząc, docierał do niej fakt, że wcale nie powinna zareagować w ten sposób. Rudowłosa stała otępiała, zmieszana, a na jej twarzy nie malował się ani cień uśmiechu. Opanowawszy się, przyjrzała się Stevens i odparła:
- Mer, żartujesz, prawda?
Edytowane przez Gooseberry dnia 09-05-2010 21:40
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-05-2010 21:43
Anie poprawił się humor, kiedy Lincoln wspomniał o Bernardzie z kilofem. - Fakt, niezapomniany widok, z tą walizką też pamiętam.. -Rzekła kiwając głową. - I nie prawda z tym Peterem. Byliśmy przyjaciółmi to wszystko. - Powiedziała starając się ukryć onieśmielenie i zażenowanie. - Już dwa miesiące z hakiem tułamy się po tej wyspie, a ja jeszcze się nie zdążyłam przyzwyczaić.. No proszę.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
von Veron
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 2227

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-05-2010 21:50
Emily zasnęła w swoim pokoju. Śniło jej się tajemnicze koło... Przekręcała je. Raz, dwa... miliard razy- nic się nie działo.
Otworzyła oczy. Gorączka nieznacznie spadła. Emily postanowiła zorientować się, co się dzieje i kim jest kobieta, przyniesiona do Świątyni.
- Chyba że to były tylko moje zwidy... jak Greg.
Wyszła na dziedziniec. Dookoła było pełno ludzi.
- Co tu się dzieje? Kogo przynieśliście?- zapytała niepewnie.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-05-2010 21:51
Patrzyłam zdezorientowana jak Scarlett śmieje się do rozpuku. Jej reakcja mogła mówić tylko jedno- te urywki jakiegoś koncertu, uczucie gdy trzymałam gitarę to nie mogło być przypadkowe. To zdecydowanie nie było przypadkowe. Początkowo zacisnęłam usta, gdy szatynka stwierdziła, że to jakiś żart. Spojrzałam prosto w jej brązowe oczy, gdy moje niebieskie zaszkliły się i zaszły mgłą.
- Nie Scarlett... ja nie żartuję... odpowiedz mi- wymamrotałam cicho- czy umiem grać na tym pieprzonym drewnianym pudle?!- warknęłam, tracąc nad sobą panowanie.


' target='_blank'>

Edytowane przez Muminka dnia 09-05-2010 21:53
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Gooseberry
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Alice Smooth

Postów: 1589

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-05-2010 22:00
Zielone oczy zaszkliły się, smutno wpatrując w te brązowe, należące do Scarlett. Szatynka spoważniała, zupełnie tracąc ochotę do śmiechu. Żałowała, że zareagowała w ten sposób. "Mer już wcześniej dziwnie się zachowywała" - pomyślała, wciąż nie odrywając od niej wzroku.
- Oczywiście, że umiesz! Kto, jak nie Ty dał niezły koncert na imprezie w Dharmówku? - zwróciła się do niej, zmuszając się do uśmiechu. Ta jednak nie odpowiedziała jej tym samym - Hej, co się dzieje, Mer? - pogłaskała ją po głowie pełnej rudych włosów.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 09-05-2010 22:08
- Tak, przyjaciółmi... - Lincoln widząc zawstydzenie Any, zaczął jej dokuczać. - Pewnie tak samo było i z Milesem, co? A co najgorsze, Ty im na to pozwalałaś. Tak się do Ciebie kleili, że myślałem, że jednego i drugiego zabiję z zazdrości. - Malecky przerwał śmiech, gdy zorientował się, że oni naprawdę już nie żyją. Zrobiło mu się głupio. - No i znowu Świątynia. - powiedział na widok dziedzińca i ludzi się na nim znajdujących. Pierwszą osobą, którą na nim zauważył była Scarlett.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-05-2010 22:09
Słowa Scarlett uderzyły mnie z niesamowitą siłą. Natychmiast odwróciłam wzrok, nie chcąc dopuścić aby poleciały mi łzy. Niestety nic z tego. Nie mogłam się powstrzymać, gdy szatynka troskliwie pogłaskała mnie po głowie. Uniosłam wzrok ku górze. Z zaciśniętymi ustami patrzyłam na sufit i czułam jak skacze mi broda.
- Nie wiem...- rzekłam smutno, a po policzku spłynęła pojedyncza łza- ja chyba... nie mogę... eeeh... to chyba przez zmęczenie... chyba jestem za bardzo zmęczona... tak to na pewno zmęczenie- jąkałam się, wypuszczając z siebie niezrozumiały słowotok.


' target='_blank'>
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 119 z 179 << < 116 117 118 119 120 121 122 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

Otherwoman
14/04/2024 11:39
smiley

Lincoln
11/04/2024 15:55
Zapłacone, zalogowane, do zobaczenia za rok na forum smiley

Otherwoman
10/04/2024 09:26
Rok temu też było chyba 200 z tego co pamiętam

mrOTHER
10/04/2024 09:11
no dobra, zalogowalem sie. Do zobaczenia za rok xd

mrOTHER
10/04/2024 09:10
200 zł za zwykły hosting na własnej domenie? Cenią się skubańce

Umbastyczny
08/04/2024 19:38
<3

Diego
07/04/2024 22:50
Welcome in another life brotha 🫣

Otherwoman
07/04/2024 20:15
może się ktoś zgłosi oprócz nas smiley

Otherwoman
07/04/2024 20:05
ok, zrobiłam przelew - 200 zł

Otherwoman
07/04/2024 17:46
smiley

Umbastyczny
05/04/2024 20:20
jasne, ja na pewno się dorzucę smiley

Otherwoman
05/04/2024 17:25
postaram się w weekend zapłacić i będzie znowu zbiórka smiley

Otherwoman
05/04/2024 17:24
przyszedł mi mail o wygaśnięciu hostingu za trzy dni

Otherwoman
10/03/2024 21:41
smiley

chlaaron
09/03/2024 23:09
smiley

Otherwoman
09/03/2024 18:03
Umba, pw smiley

shimano
29/02/2024 22:08
olol

Otherwoman
01/02/2024 21:53
o, nie ma Kinga - wreszcie jakiś inny autor ma szanse na wygraną

Otherwoman
01/02/2024 21:47
lol widzę nową kategorię w plebiscycie na lc - romantasy smiley

Otherwoman
01/02/2024 21:40
smiley

Archiwum