Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-09-2010 23:19 |
|
|
Muszę to widzieć, może właśnie zaraz zostanie poczęty mój wnuk. Czy podglądanie własnej córki jest dobre? Co sobie ona o mnie pomyśli? Trudno, muszę zaryzykować, coś czuję że kolejna okazja szybko nie przyjdzie. Ted zaczął się zakradać, chciał z bliska widzieć jak tą chwilę. Szkoda że nie mam kamery, taka wspaniała pamiątka. Dzieciak miałby już gotowego pornosa, to byłby jego pierwszy! |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17695
Administrator
|
Dodane dnia 28-09-2010 23:22 |
|
|
Furfon
Dores miotała się w uścisku Jeffa, ale był on silniejszy od niej. Zagłębiła więc swój skalpel w brzuchu mężczyzny i zjechała nim nim w dół.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 28-09-2010 23:23 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-09-2010 23:29 |
|
|
Mężczyzna czuł ból narastający na jego klatce piersiowej, który ciągnął się niżej i niżej. O nie! Moja duma! Na to nie mogę pozwolić! Pomyślał i zwinnie złapał nadgarstki Dores po czym rozciągnął jej ręce tak, że ich górne kończyny znajdowały się z boku od reszty ciała. Jeffrey zmienił pozycję na siedzącą. - I coe teearaeazz księężniczzdzko dżuunenngliii?
jestem śpiąca..
Edytowane przez jazeera dnia 28-09-2010 23:47 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17695
Administrator
|
Dodane dnia 28-09-2010 23:34 |
|
|
/spróbuj zasnąć, a już się nie obudzisz /
W tej sytuacji Dores mogła zrobić tylko jedno. Z całej siły splunęła w twarz Jeffa jego własnym językiem, trafiając celnie w lewe oko.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
rafalek
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 291
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-09-2010 23:37 |
|
|
A to wszystko obserwował ukryty w krzakach rafalek, który doznał na ten widok dziwnego uczucia w pewnym miejscu. Spodobało mu się to i postanowił praktkować takie rzeczy częściej.
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-09-2010 23:37 |
|
|
Ted znalazł odpowiednią pozycję do podglądania, teraz czekał. Nie zaskoczyło go, że Jeff był ranny, powinien się tego spodziewać że ostro będzie. Zaskoczyło go za to, że nadal byli ubrani, coś powoli im szło, obawiał się że będzie musiał dawać Jeffowi wskazówki, bo inaczej nic z tego nie będzie. Na samą myśl zaczął się podniecać, zastanawiał się czy to byłoby dobrze masturbować się podglądając własną córkę. Czy ja dam radę się powstrzymać przed tym? |
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-09-2010 23:42 |
|
|
///no to w takim razie nie idę spać.... miło, znowu się spóźnię na fizykę. ///
Jeffrey nie mógł pozostać dłużny, zwinnymi ruchami ciała zaczął podwijać sukienkę Dores. Ścisnął powiekę na lewym oku kiedy Rosier obdarowała go swoją śliną i językiem. - Beaajemy miejeli maaleaego Jeafreaay i maaleae Doaeresssss!!!! - Krzyknął jak oszalały. Seplenił z braku połowy języka..
*Beaajemy miejeli maaleaego Jeafreaay i maaleae Doaeresssss!!!! - Będziemy mieli małego Jeffreya i małą Dores
Edytowane przez jazeera dnia 28-09-2010 23:43 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Michal
Użytkownik
Postać: Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-09-2010 23:42 |
|
|
// Jeffrey mówi bez języka xD//
Iebiesuki obserwował brutalne zabawy godowe Dores i Jeffreya, ale nie wtrącał się w nie, tylko obserwował ich z kamienna twarzą śmiejąc się w duchu. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-09-2010 23:44 |
|
|
troche ma języka!!!!!! a poza tym to co to KINO DOMOWE? wszyscy podglądają! zero prywatności !
/Meadow też obserwuje ze świata umarłych. /
April.
no to faajnie...
Edytowane przez jazeera dnia 28-09-2010 23:46 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17695
Administrator
|
Dodane dnia 28-09-2010 23:47 |
|
|
Coooooooooooo? - Dores wyobraziła sobie setki małych rafalków. Gdy Jeff puścił jej ręce, by zając się sukienką, Dores machnęła w jego kierunku skalpelem, lecz on tak się usunął, że rozcięła jedynie jego bluzkę. A niech to! - wrzasnęła i już miała zadać kolejny cios, gdy dostrzegła w krzakach swojego ojca, który dziwnie się im przyglądał. Pomachała do niego skalpelem przyjaźnie.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 28-09-2010 23:48 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-09-2010 23:55 |
|
|
///Pomachała do niego skalpelem przyjaźnie.
ej no to nie fair, ja musze zaraz isc, a wiem co moze zostac z Jeffa jak pójdę! ///
Jeffrey podwinął już sukienkę Dores i zabierał się do kolejnych czynności.. Kiedy Rosier zaczęła wojować swoim skalpelem, mężczyzna usunął się zwinnie tak, że kobieta nie zrobiła nic z jego seksownym kaloryferkiem:
a jedynie przecięła brudną koszulę Jeffrey'a ukazując to cudo. Nagle Dores zaczęłą machać swoim skalpelem, Moser wykorzystał to wytrącając z jej ręki owy przyrząd. - Naaeedseszeedlllł czsazzrasssss zzaawyyy!!!!
*Naaeedseszeedlllł czsazzrasssss zzaawyyy!!!! - Nadszedł czas zabawy!!!! |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17695
Administrator
|
Dodane dnia 29-09-2010 00:03 |
|
|
Dores poczuła ulgę, gdy brudna i śmierdząca koszula Jeffa wylądowała w trawie. Pisnęła, gdy mężczyzna wytrącił jej skalpel. Wyrywając się Jeffreyowi próbowała go dosięgnąć. Jednak zamiast na skalpel jej dłoń trafiła na coś innego. Był to porzucony ziemniak Bernarda. Dores zacisnęła na nim palce i uderzyła ziemniakiem Jeffa rozmazując mu go częściowo na twarzy.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-09-2010 00:07 |
|
|
Rozgnieciony ziemniak na twarzy Jeffreya dodawał mu tylko seksapilu, o czym Dores dobrze wiedziała, ale zapewne nie chciała tego przyznać nawet przed samą sobą. Mężczyzna uśmiechnął się zawadiacko i rozpiął rozporek u swoich starych spodni...
/musze iść , nie zjedz czegoś Jeffrey'owi, błagam! zadanie z wosu i wiele innych rzeczy czeka
Edytowane przez jazeera dnia 29-09-2010 00:08 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-09-2010 00:07 |
|
|
Ostatnie dni upływały niesamowicie wolno. Spędziłam je głównie na słuchaniu muzyki i czytaniu książek alfabetem Braille`a. Nie wystawiałam nosa za drzwi. Zapoznawałam się też z domem. Znałam już każdy jego szczegół. Wiedziałam dokładnie, w której puszce znajdę herbatę owocową i ile sztućców mieści się w szufladzie. Nie używałam też szczoteczki do zębów z obawą, że użyję nieswojej - wyczuwałam już, która jest moja. Prawdę mówiąc nudziło mnie już odizolowanie się. Nikt jednak nie przychodził, nikt nie chciał rozmawiać. Nawet nie mogłam zastać w domku Effy... Tego wieczoru usiadłam na kanapie z gorącą herbatą w ręku, owinięta szczelnie szlafrokiem i słuchałam spokojnych odgłosów usypiającego się Dharmaville.
Przepraszam, pyszczki, ze tak rzadko piszę, ale kompletnie nie mam czasu. :( Postaram się to jak najszybciej nadgonić. Jeśli ktoś chce zagrać jeszcze dzisiaj- jestem do dyspozycji.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
Edytowane przez agusia dnia 29-09-2010 00:08 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-09-2010 00:15 |
|
|
Ted był szczęśliwy, że już Jeff załapał o co chodzi. Raz, dwa, razem z wami będę dochodził. Gdy Dores pomachała mu, on pokazał jej kciuka. To znaczy że ona nie ma nic przeciwko mojej obecności, podejdę bliżej żeby lepiej widzieć. Pomogę im w razie potrzeby, ale na trójkącik się nie zgodzę! |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17695
Administrator
|
Dodane dnia 29-09-2010 00:15 |
|
|
/trójkącik z własnym ojcem - tego nie było jeszcze w MP /
Dores nigdy nie miała mężczyzny, więc gdy Jeff rozpiął rozporek, widok ten zaskoczył ją bardzo. Tak bardzo, że zapomniała mu przyłożyć ponownie ziemniakiem.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 29-09-2010 00:16 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-09-2010 00:27 |
|
|
Bernard tymczasem siedział sobie w świątyni nie mając pojęcia jakie orgie odbywają się na wyspie. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-09-2010 00:30 |
|
|
Ted był obok Dores i Jeffreya, rozgnieciony ziemniak na twarzy Mosera totalnie go zdziwił, czegoś takiego się nie spodziewał, fetysz pierwszej klasy! Podniecające ziemniaki, tego świat nie widział!. Przez jego głowę przeszła przerażająca myśl, co jeśli Jeff jest bezpłodny? Na szczęście on tutaj jest, ostatecznie będzie musiał stanąć na wysokości zadania i dokończyć to co Jeff zaczął. Dziecko ze swoją córką?!
Edytowane przez Furfon dnia 29-09-2010 00:31 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17695
Administrator
|
Dodane dnia 29-09-2010 00:36 |
|
|
Kiedy Ted podszedł do Dores i Jeffa, Rosier miała nadzieję, że ojciec pomoże jej ()... pozbyć się natręta, który próbował odebrać jej niewinność, o ile takową posiadała. Spojrzała na niego z nadzieją w oczach, co Edgar zapewne odebrał jako zachętę
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 29-09-2010 00:36 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-09-2010 00:46 |
|
|
Jej wzrok, sama się o to prosi, on to wiedział. A co będzie potem, jak sobie uświadomi co się stało? Ucieknie z dzieckiem, zabije się? Tego nie chce... ale chce mieć wnuka, a Dores teraz ma ochotę! Co zrobić..? Ted wahał się, pokusa była ogromna, już zrobił krok w ich stronę lecz mimo wszystko zdołał się opanować. Jeszcze nic Jeff nie zrobił, dam mu wolną rękę. Zastanawiał się co powiedzieć w tej chwili, uznał że milczenie będzie najlepsze.
|
|