Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Maja 18 2024 18:23:19 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
Książki
Seriale
Hit czy Shit
Filmy/Klub Filmowy ":o"
Zadaj pytanie

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny 1 day
Otherwoman 2 weeks
chlaaron 3 weeks
Lincoln 5 weeks
mrOTHER 5 weeks
Diego 5 weeks
Flaku10 weeks
shimano11 weeks
Amaranta22 weeks
Andzia39 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 13 - Archiwum | Wyspa
Strona 8 z 500 << < 5 6 7 8 9 10 11 > >>
Autor RE: Wyspa
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 18-09-2010 22:39
-Liam też tutaj jest?- uniosłam brwi, chowając jednocześnie za pasek spodni pistolet. -Dziwne, dałabym sobie głowę uciąć, że słyszałam tylko jedną osobę..- z konsternacją podrapałam się po brodzie, po czym machnęłam ręką i zaczęłam iść, podprowadzana przez Effy.- Co tam się stało? To znaczy... Dlaczego wszyscy wybiegli z wioski, jakby się paliło? Czy chodzi o tych całych...wrogów?- spytałam ich. Ciekawiło mnie, kim mogą być agresorzy. W Dharmaville mówiono o nich z grozą i odrazą, jakby byli robactwem, które zalęgło się pod podłogą pięknego domu i powoli ogarnia wszystkie pomieszczenia, a domownik nie ma szansy wytępienia.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.

Edytowane przez agusia dnia 18-09-2010 22:40
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 18-09-2010 22:48
Gdy Nicholas powiedział, że są dobrymi ludźmi, Elena nie wytrzymała i wybuchnęła śmiechem.
- Słyszeliście to? - zapytała odwracając się do Bryana i Lil - Dobry żart, Nicholas. Dobrzy ludzie nie atakują bez powodu. To, że straciliście ludzi, to już nie nasza wina. Nikt Wam nie kazał na nas napadać. Sami się prosicie o kłopoty. Nie rozumiem, czemu nasza obecność na tej wyspie tak Was irytuje. My nie robimy nic złego!


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 18-09-2010 22:48
- Szczerze? Nie mam kurwa zielonego pojęcia- wzruszyłam bezradnie ramionami i zrobiłam dziwną minę, której Gigi nie miała szansy zobaczyć- ale tak...chyba rozchodzi się o tych agresorów. Wiesz, oni są jak robactwo... robactwo, które zaległo się pod podłogą pięknego domu i powoli ogarnia wszystkie pomieszczenia... przynajmniej jeden z nich wyglądał na jakąś gnidę...- zobaczyłam zdziwioną minę dziewczyny i zaraz dopowiedziałam- taaak bo podobno była strzelanina w Strzale i pojmali jednego z nich. Widziałam jak go nieśli do celi- tłumaczyłam, wymachując nieświadomie pistoletem na wszystkie strony.


' target='_blank'>
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 18-09-2010 22:53
Josh drżącymi rękoma trzymał nieprzytomną Ashley. Ostrze zagłębiło się w jej delikatną skórę. Krwi było coraz więcej. Woda, którą przyniósł, kończyła się. Nagle usłyszał coś. Ten przerywany, charakterystyczny śmiech, który w założeniu miał imitować Deana Moriarty'ego. Zmrużył oczy i go zobaczył.
- Młoda żydowska pokrako... Dobrze cię znowu widzieć! - zawołał i wyciągnął rękę z kuflem piwa.
- Jim... - szepnął z niedowierzaniem. Jeszcze trzymał Ashley, ale powoli o niej zapominał. On był tak blisko, na wyciągnięcie ręki...
Edytowane przez panda dnia 18-09-2010 22:59
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 18-09-2010 22:57
-Bardzo dobrze!- powiedziałam z entuzjazmem, zaciskając dłoń w pięść. -Powinno się ich wytępić... Co oni sobie myślą? Że mogą wtargnąć na nasz teren i zrobić zadymę, ot, bez powodu? Ich niedoczekanie!- zaśmiałam się, wyobrażając sobie krzyki torturowanego przez nas wroga. Cała ta akcja- wywiezienie mnie w środek lasu, odgłosy strzelanin z każdej strony, nerwowa atmosfera- doprowadziły mnie do tego, że czułam do innych niespotykaną wcześniej u mnie wrogość. Tymczasem szliśmy ciągle przed siebie. Drzewa musiały rosnąć tu bardzo gęsto, nie czułam słońca na skórze i robiło się coraz zimniej. Trawa była w tym miejscu tak wysoka, że sięgała mi po kolana, a na nieodsłonięte nogi co chwila wbiegały pająki.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 18-09-2010 22:57
Jeffrey dotykał kuli czubkiem noża i próbował wyjąć kawałek metalu. Męczył się z tym dobre pół godziny, kiedy mu się udało zaczął przyciskać do nieustannie krwawiącej rany pozostałości ze swojej koszulki. Nagle Josh zaczął do kogoś mówić, Moser odwrócił się do tyłu jednak nikogo nie zauważył.. Jedynie Veronica siedziała gdzieś z boku. - Josh, dobrze się czujesz? - Spytał amerykanin spoglądając podejrzliwie na Cohena.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Lion
Użytkownik

Postać:
shimano

Postów: 12656

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 18-09-2010 23:00
- No fakt, nie robicie nic złego. Przyjeżdżacie sobie na czyjąś wyspę, uznajecie ją za swoją, a potem się dziwicie, że atakujemy. Nikogo byśmy nie ranili, gdybyście chcieli opuścić wyspę i robić te swoje niedźwiedziowate badania na którejś z 4000000 innych wysp na świecie. My nie atakujemy tylko się bronimy... - przez chwilę panowała cisza. - Czemu do mnie strzelaliście, a teraz mnie tu trzymacie?
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
shan
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Shannon Rutherford

Postów: 3022

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 18-09-2010 23:02
Veronica podniosła głowę (do tej pory wpatrywała się w ziemię starając się nie patrzeć w stronę Ashley). Josh do kogoś mówił. Nie usłyszała jednak co dokładnie, ale była prawie pewna, że słowa te nie były skierowane ani do niej ani do Jeffa.
- Josh? Wszystko w porządku? - Veronica doszła do wniosku, że wydarzenia z ostatnich kilku godzin musiały na niego mocno wpłynąć.
Edytowane przez shan dnia 18-09-2010 23:12
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 18-09-2010 23:05
Josh jak przez mgłę usłyszał pytanie Mosera. Na pierwszym planie cały czas był śmiech Jima. Na wszelki wypadek odpowiedział:
- Nie jem, nie piję i nie śpię od kilku dni. - ale tak naprawdę wszyscy słyszeli co drugie jego słowo wydobywające się z jego zaschniętego gardła. Nie było z nim kontaktu, choć pozornie wyglądał na przytomnego. - Pokrako, wreszcie się spotykamy! Chcesz zapalić? - spytał Jim. Josh puścił Ashley i chciał podejść do niego, ale zwymiotował. Po chwili wstał i z lekką chrypką powiedział:
- Nic mi nie jest... Co z... - przerwał i wskazał na ranną dziewczynę trzęsącymi rękoma.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Gooseberry
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Alice Smooth

Postów: 1589

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 18-09-2010 23:11
- Niedźwiedziowate badania? - Lil po długim milczeniu wreszcie parsknęła śmiechem.
Zapewne nie wiesz głupcze, jak ważne są te "niedźwiedziowate badania" - pomyślała, patrząc z ironią w zmęczone oczy Nicolasa.
- A wy to kto? Zbieranina ludzi, którzy nie mają pojęcia o rzeczach wyższych. Nazywasz nas amerykańcami, a nic o nas nie wiesz.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 18-09-2010 23:13
- Kurwa.. - Rzucił totalnie zdezorientowany. - Eee.. Veronica pomóż mu usiąść.. - Powiedział po czym ostatni raz przemył ramię Ashley, a następnie związał kawałkiem materiału, na nic więcej go nie było stać i tak odwalił kawał roboty. Sam nie miał siły, był głodny, spragniony, a jeszcze pomagał innym. Dodatkowo noc zapowiadała się chłodna a on swoją ostatnią koszulę rozdarł na kawałki.. Ashley, która wcześniej była oparta o ściankę statku, teraz obrócił, tak, że leżała na skrzyniach, a sam podszedł do Josha siedzącego z boku z Veronicą, po drodze wdepnął w jego wymiociny. Usiadł obok Cohena i zwrócił się do Fergusson. - Ja nie mam siły. Proszę biegnij po wodę..
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 18-09-2010 23:15
- Lil dobrze mówi! Nie wiem jak można zabijać niewinnych ludzi tylko dlatego, że osiedlili się na tej wyspie. Skoro nie potraficie zaakceptować faktu, że mieszkamy tutaj, to może sami przeniesiecie się na inną wyspę, co? - powiedziała krzyżując ręce na piersiach - To nie ja do Ciebie nie strzelałam i nie ja Cię tu zamknęłam, więc nie oczekuj ode mnie odpowiedzi.



Edytowane przez Amelia dnia 18-09-2010 23:16
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 18-09-2010 23:17
- Ja już nie używam, Jimmy. - odpowiedział. Mężczyzna zniknął i Josh znowu zwymiotował. Zdawał sobie sprawę, że wygląda jak kompletny idiota. Podniósł się o własnych siłach i zawołał do wychodzącej Veroniki:
- Sam pójdę, już mi lepiej!
Wstał i poszedł sam do źródełka. Kłamstwa dodawały mu sił. Niech przynajmniej oni będą normalni, bo wszyscy się pozabijamy, pomyślał. Ten teraz już okropny śmiech towarzyszył mu całą drogę. Potykał się o wystające korzenie. Zaczęła go boleć głowa. Droga zdawała się nie mieć końca. W końcu znalazł się u celu. Zaczął pić. Mimo tego że po chwili nie czuł się już spragniony, to napił się na zapas, bo był poważnie odwodniony. Z ulgą stwierdził, że śmiech zniknął. Narazie miał spokój.
Edytowane przez panda dnia 18-09-2010 23:29
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Lion
Użytkownik

Postać:
shimano

Postów: 12656

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 18-09-2010 23:19
Nicholas miał dość.
- Przecież byliśmy tu pierwsi. Idąc twoim tokiem myślenia ja też nie będę brał odpowiedzialności za innych. Ja nikogo nie zabiłem - powiedział patrząc na nie lekko przymknięty oczami.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 18-09-2010 23:24
Bernard tymczasem jadł ziemniaki podgrzane na ognisku oraz robił porządek w swojej torbie oraz prał swoją bieliznę.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Octopus
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1058

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 18-09-2010 23:25
Juliet z trudem przedarła się przez ostatnią warstwę buszu. Kierowała się w stronę dochodzących głosów, bała się że natrafi na Czarny Dym. Wtedy byłoby definitywnie po niej. Ostre gałęzie niskich drzew i gęstych krzaków drapały ją po twarzy i rękach, a z rany na ramieniu powoli przestawała sączyć się krew, tamowana przez ciasno związaną szmatkę. Nie miała połowy prawej płachty koszuli, gdyż nie miała czym obwiązać rany po kuli Dharmowca, przez co obnażyła swoje ciało od pasa w górę, niemal po biust. Reszta guzików była pozapinana.
Jakaś kobieta wykrzykiwała coś ze złością i wyrzutem, lecz słyszała też więcej głosów. Zaraz wyjdzie im na przeciwko. Ja pierdole, ale ta ręka boli. Ból pulsował przez cały bark, czuła go aż do koniuszków prawej ręki. Zaraz wyjdzie na spotkanie Dharmowcom. Co oni tu robią? Są uzbrojeni? Uciekają? Rozbili tu obóz? Może mają tu stację? Czy dobiją Juliet, a może uratują i zostawią w dżungli, dając jej 70% szans na przeżycie? Boli. Kobieta uświadomiła że zadaje pytania samej sobie i na nie odpowiada.

Ruda kobieta. I czarnowłosa. Czy to ta niewidoma ? Zemdlała zanim zdążyła odpowiedzieć samej sobie.
Edytowane przez Octopus dnia 18-09-2010 23:59
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Gooseberry
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Alice Smooth

Postów: 1589

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 18-09-2010 23:26
- Co to za argument? - Lil podeszła do krat, gdyż lubiła zawierać kontakt wzrokowy z rozmówcą - Przecież my nikomu nie przeszkadzamy. Mamy prawo tutaj przebywać tak, jak i wy... Prowadzimy badania i żyjemy na ogrodzonym terenie. Dlaczego wy nie możecie tego zaakceptować i żyć własnym życiem?
Lil z nieco surową miną spoglądała na Nickolasa. Mówiła do niego niemal z wyrzutem.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 18-09-2010 23:30
Ashley była półprzytomna. Rana bolała ją jak cholera, w końcu niecodziennie ktoś grzebie Ci nożem w ramieniu. Nie miała sił się poruszyć, ani nawet otworzyć powiek. Słyszała tylko strzępy rozmów innych. Musiała odpocząć, a nawet marzyły jej się krótkie wakacje. Wyobrażała siebie leżącą na hamaku i spoglądającą na złocistą plażę, za którą rozciągał się błękitny ocean. I idących przez piasek jej roześmianych rodziców, trzymających się za rękę i machających do niej ręką. To było rajskie wyobrażenie, które już nigdy się nie spełni. Blondynka uśmiechnęła się lekko mimowolnie, nie zważając na ustępujący ból i zmęczenie. Straciła świadomość i zasnęła.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 18-09-2010 23:35
Josh wrócił do Czarnej Skały. Nadal było z nim źle, ale nic nie mogli na to poradzić. Na szczęście majaczenie zniknęło. Jeff i Ver patrzyli na niego mieszanką zniesmaczenia i współczucia. Cohen spuścił głowę i burknął pod nosem 'Przepraszam', po czym postanowił się zdrzemnąć. Z jednej ze skrzynek wyciągnął jakiś stary, śmierdzący koc i ułożył się na nim. Zamknął oczy i zasnął.

/ Dobranoc, jak gdzieś będziecie szli to Josha zabierzcie ze sobą
Edytowane przez panda dnia 18-09-2010 23:36
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Lion
Użytkownik

Postać:
shimano

Postów: 12656

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 18-09-2010 23:42
Co to za argument... - powtórzył sobie jej słowa w myślach i o czymś przypomniał. Musiało to dziwnie wyglądać, gdyż Nicholas powędrował dłonią ku swoim spodniom i wsadził dłoń w nogawkę. Zrobił mniej więcej taką very groźną minę...:



...i wyciągnął naładowany pistolet z dwoma nabojami.
- Twoi dwaj koledzy co mnie tu zamknęli oprócz tego, że nie wyciągnęli ze mnie kul nie sprawdzili czy przypadkiem czegoś nie mam... ukrytego - wycelował w nią. - Myślę, że teraz mi uwierzysz, że nie zabijam nikogo kto by nie próbował zabić mnie. - powiedział, położył pistolet na ziemi i uderzył go ręką tak, że przesunął się po podłodze i wyleciał poza celę. - Nie mam ochoty o tym dyskutować. Nasze życie było w miejscach gdzie teraz są wasze domy. Urodziłem się tam, gdzie teraz stoi składzik na miotły. Wprowadzacie tu chaos i nie chcemy ani nie będziemy tego tolerować - powiedział i oparł się o ścianę.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 8 z 500 << < 5 6 7 8 9 10 11 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

Otherwoman
14/04/2024 11:39
smiley

Lincoln
11/04/2024 15:55
Zapłacone, zalogowane, do zobaczenia za rok na forum smiley

Otherwoman
10/04/2024 09:26
Rok temu też było chyba 200 z tego co pamiętam

mrOTHER
10/04/2024 09:11
no dobra, zalogowalem sie. Do zobaczenia za rok xd

mrOTHER
10/04/2024 09:10
200 zł za zwykły hosting na własnej domenie? Cenią się skubańce

Umbastyczny
08/04/2024 19:38
<3

Diego
07/04/2024 22:50
Welcome in another life brotha 🫣

Otherwoman
07/04/2024 20:15
może się ktoś zgłosi oprócz nas smiley

Otherwoman
07/04/2024 20:05
ok, zrobiłam przelew - 200 zł

Otherwoman
07/04/2024 17:46
smiley

Umbastyczny
05/04/2024 20:20
jasne, ja na pewno się dorzucę smiley

Otherwoman
05/04/2024 17:25
postaram się w weekend zapłacić i będzie znowu zbiórka smiley

Otherwoman
05/04/2024 17:24
przyszedł mi mail o wygaśnięciu hostingu za trzy dni

Otherwoman
10/03/2024 21:41
smiley

chlaaron
09/03/2024 23:09
smiley

Otherwoman
09/03/2024 18:03
Umba, pw smiley

shimano
29/02/2024 22:08
olol

Otherwoman
01/02/2024 21:53
o, nie ma Kinga - wreszcie jakiś inny autor ma szanse na wygraną

Otherwoman
01/02/2024 21:47
lol widzę nową kategorię w plebiscycie na lc - romantasy smiley

Otherwoman
01/02/2024 21:40
smiley

Archiwum