Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 02-10-2010 21:12 |
|
|
- Wejdź do środka... Gianna, prawda? - mimo, że znał już jej imię, nie miał okazji poznać go osobiście. - "Gigi! Chodź do nas!" - padło z kuchni. - No właśnie, zrobiliśmy takie małe spotkanie. Fajnie, że wpadłaś. - powiedział i chwilę później weszli do kuchni i zajęli miejsca przy stole. - Nie musisz mi tego przypominać. - powiedział, patrząc spode łba. - Teraz będzie inaczej, to znaczy normalnie. - zakomunikował i wychylił pierwszy kieliszek wódki.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17695
Administrator
|
Dodane dnia 02-10-2010 21:14 |
|
|
Dores ruszyła automatycznie za Jeffem. Śpieszyło jej się, by zabić jakiegoś Dharmowca. Po chwili jednak mocne szarpnięcie ją zatrzymało. Zapomniała, że jest przypięta kajdankami. Zabiją nas z łatwością z tym...- pomyślała zła.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-10-2010 21:16 |
|
|
-Grupa 2 zajmie się odbiciem naszych ludzi, tak? Zostały wzięte pod uwagę to, że Dharma może być gotowa? Wtedy kiedy ja atakowałem z Dores, zbyt dużo nie zdążyliśmy zrobić. Nie chcemy znów przegrać. - rzekł Ted patrząc mu prosto w oczy. Nagle zorientował się, że nie ma Michelle. Nigdzie jej nie widział. - Gdzie Michelle jest? - spytał się na głos. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-10-2010 21:16 |
|
|
- Richard, możemy wziąść dynamit z Black Rock... Dynamit też się może przydać.. - Wtrącił Jeff spoglądając na resztę towarzyszy, dopiero teraz zauważył, że Dores jest przypięta kajdankami do Edgara. Musiało być ostro... Szkoda, że mnie wtedy nie było.. Pomyślał. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-10-2010 21:18 |
|
|
- Trzymam Cię za słowo, że będzie normalnie! - puściła do niego oczko i sama wypiła kolejny kieliszek. -Gigi, naprawdę dawno się nie widziałyśmy, chyba od tygodnia, albo i dłużej! Co porabiałaś przez ten cały czas?
Edytowane przez Amelia dnia 02-10-2010 21:18 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-10-2010 21:20 |
|
|
- Jestem- powiedziała wyłaniając się z Agresorów- Richard, mam to o co prosiłeś.
Powiedziała delikatnie zdejmując plecak, otwierając go.
- Brawo...- powiedział Alpert mierząc ją wzrokiem- Mamy dynamit i gaz. Edgar jeżeli wysadzimy ich zbrojownie w powietrze to nie będą mieli skąd czerpać broni, poza tym gaz usypiający chyba na jakiś czas ich zmorzy.
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-10-2010 21:21 |
|
|
Leslie brała prysznic. Było to swego rodzaju usprawiedliwienie dla płaczu. Dookoła krople- więc dlaczego nie z jej oczu? Zimna woda gładziła jej młode ciało, a naturalny szum pomagał zebrać myśli. W mózgu dziewczyny zapisało się jasno i wyraźnie Agresorzy= zabijanie bezbronnych dzieci (jacyś tam wariaci), chamstwo i arogancja (Nicholas) i denerwująca obojętność (Juliet).
Nie wiedziała, co robić. W każdej chwili ci psychole mogli zaatakować. Nie można było siedzieć z założonymi rękami, ale co pozostawało?
Bawić się!- przeszło jej przez myśl.- Tyle że oni na pewno wykorzystają naszą... niedyspozycję i zaatakują. Po co w ogóle te słupy ochronne? oni i tak włażą tu kiedy chcą i jak chcą. Paranoja.
Zakręciła wodę. Wytarła się, a potem nago przeszła do sypialni, aby tam wybrać ubranie.
W szafie było tego całkiem sporo. Po chwili zdecydowała się na krótką sukienkę, pokazującą jej długie nogi. Ubrała się, wzięła "Sen nocy letniej" Szekspira, położyła się na łóżku, zaczęła czytać, czekając aż włosy wyschną.
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-10-2010 21:22 |
|
|
Krok w krok za Liamem i momentalnie doszłam do kuchni. Ludzie, którzy siedzieli w środku, najprawdopodobniej nigdy nie dowiedzą się, że te kilka kroków było dla mnie naprawdę ważnych i byłam w tym momencie z siebie bardzo dumna. W nieznanym mi dotąd pomieszczeniu udało mi się o nic nie zahaczyć, o nic nie potknąć. Z uśmiechem wsunęłam się w krzesło i zagadnęłam:
-Więc dzisiaj pijemy, tak?- nim ktokolwiek przytaknął, pierwszy kieliszek wódki spływał już do żołądka. Skrzywiłam się lekko- trunek był mocny. Odpowiedziałam szybko na pytanie Eleny:
-Głównie siedziałam w domu. Co to za afera z Agresorami? Czemu dwójka z nich siedzi spokojnie w naszych celach?- spytałam. Pytanie to nurtowało mnie od wczoraj.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 02-10-2010 21:23 |
|
|
Liam po wypitym kieliszku, nałożył go na palec i zaczął nim kręcić dookoła osi. Rozkręcił się on tak mocno, że w pewnej chwili ześlizgnął się z palca i uderzył siedzącą naprzeciwko Elenę w głowę. - Przepraszam? - Liam bardziej zapytał niż faktycznie przeprosił. - Nic Ci nie jest? - dodał po chwili gdyż takie uderzenie mogło być faktycznie bolesne.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-10-2010 21:32 |
|
|
-To my też mamy dynamity, już dawno wzięliśmy. Ja, Dores, Jeff chyba też ma. No dobra, spróbujemy, tym razem musi się udać. Ja jestem gotów, czekam na rozkaz. Najlepiej podziel na grupy, żeby potem nie było niepotrzebnej paniki. Do dzieła - Ted chciał zaklaskać lecz Dores mocno trzymała ręce przy sobie, nic z tego nie wyszło. Zastanawiał się jak im będzie szła współpraca. No i oczywiście kto ich przykuł. Po chwili coś sobie przypomniał, zapytał się już głośno, prawie krzyknął - Ktoś widział Michelle? Gdzie ona jest? |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-10-2010 21:33 |
|
|
- Czemu siedzą? Bo ich tam zamknęliśmy... Nawet nie wiesz, co się działo w ostatnim czasie... Razem z Lil zostałyśmy porwane przez Agresorów, na szczęście Dharma nas uratowała i przy okazji wzięliśmy Nicholasa do niewoli... - nagle urwała, bo poczuła, że coś twardego uderza ją w głowę. Syknęła, złapała się za czoło i zaczęła je rozcierać. Czuła, że jutro może mieć guza. - Nic mi nie jest, tylko trochę boli. - wykrzywiła buzię w podkówkę, jednak alkohol który był w jej krwiobiegu nie pozwolił jej być smutną przez dłuższy czas, więc po chwili zaczęła się delikatnie śmiać.
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17695
Administrator
|
Dodane dnia 02-10-2010 21:36 |
|
|
Dores chciała sie podrapać, ale uniemożliwiała jej to odcięta ręka majtająca się przy jej reku. Jak się zacznie rozkładać, to odpadnie. - pomyślała. Spróbowała się schylić, by podnieść swoje rzeczy, w tym zapakowany do torby dynamit, czym prawie przewróciła Teda.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-10-2010 21:36 |
|
|
Michelle spojrzała krzywo na Edgara, gdyż to przed chwilą ona podawała Richardowi dynami, po który została wysłana.
- Proponuję tak; do zbrojowni udam się ja, Josh, Ashley(wybacz arctic, ale posłużyłam się twoją postacią. ) zaś Edhar, Dores, Jeffrey, Michelle udacie się w misji aby rozpylić gaz. Pozostali zostaną tutaj i będą przechwytywać broń, co wy na to?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 02-10-2010 21:40 |
|
|
- To całe szczęście, bo już myślałem, że nabiłem Ci guza. - powiedział z wesołą miną bo przez chwilę miał obawy, że mógł swoim zachowaniem zrobić rudowłosej Elenie krzywdę. - Jak ból nie przejdzie to najwyżej pochucham w te miejsce. W dzieciństwie to był najlepszy lek na ból. - wyciągnął dłonie przed siebie robiąc z nich koszyczek i podniósł wysoko brwi, czekając na zwrot kieliszka. - Tylko mi się nie rewanżuj.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-10-2010 21:40 |
|
|
Josh kiwnął głową, choć nie był do końca przekonany. Spojrzał na Richarda. W jego oczach widział strach. Nie był dobrym przywódcą, Cohen mylił się co do niego.
- Powodzenia. - mruknął do Jeffa. - Przyda się wam.
Edytowane przez panda dnia 02-10-2010 21:43 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-10-2010 21:41 |
|
|
Postanowiła nie czekać. Zamknęła książkę. Wyczyściła rewolwer. był nabity. Nie zużyła ani jednego pocisku. W ogóle nosiła go tylko na wszelki wypadek...
Wyszła z domku. przez chwilę rozglądała się niepewnie. W końcu skierowała kroki w stronę aresztu. Musiała pogadać z Agresorami na poważnie. do tej pory wyglądało to jak kłótnia przedszkolaków.
Tym razem musi być inaczej- postanowiła w duchu Leslie.
I weszła do środka.
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-10-2010 21:47 |
|
|
-Jak to Was porwali?!- uniosłam wysoko brew, podnosząc głos. -Opowiedz mi wszystko!
//wybaczcie, że ten post jest aż tak... długi.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-10-2010 21:56 |
|
|
-Ok, niech moc będzie z wami - rzekł Ted, wziął worek z maskami oraz z gazem który zaczął rozdawać jego grupie. Spojrzał na Michelle
-Liczę że dobrze nas poprowadzisz, bez niepotrzebnych ofiar - powiedział, sam się zdziwił że jej nie zobaczył gdy dała dynamity. Czyżby początek starości? |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-10-2010 21:59 |
|
|
Nicholas darł się na cały głos, śpiewając stare kanadyjskie piosenki. Zaczął być nerwowy, bo siedzenie tu doprowadzało go do szału. Wtedy weszła blondynka.
- Nie teraz, teraz śpiewam - i zaczął się drzeć znowu. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-10-2010 22:00 |
|
|
- Po... pochuchasz? - spojrzała na niego z lekkim zdziwieniem. Mile zaskoczyła ją ta propozycja i już zaczęła sobie wyobrażać, jak Liam dmucha w jej czoło. Ta wizja była nadzwyczaj ciekawa i Elena postanowiła, że jutro głowa też ją będzie boleć. - Nie bój się, nie mam zamiaru się mścić. - odpowiedziała spokojnie i włożyła kieliszek do jego "koszyczka", specjalnie przedłużając moment, w którym ich dłonie się dotknęły. Posłała mu uśmiech, po czym zwróciła się do Gigi.
- Ehh... Nie wiem, czy jest o czym opowiadać. Poszłam razem z Lil na wyprawę do dżungli i wpadłyśmy na Agresorów... Mieli obóz koło statku... Statku, który znajduje się po środku dżungli! Wyobrażasz to sobie? Dziwne... W każdym razie zostałyśmy zauważone i nas związali... Pamiętasz Edgara, mojego byłego współlokatora? On dołączył do Agresorów!
|
|