Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Maja 18 2024 17:22:04 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
Książki
Seriale
Hit czy Shit
Filmy/Klub Filmowy ":o"
Zadaj pytanie

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny 1 day
Otherwoman 2 weeks
chlaaron 3 weeks
Lincoln 5 weeks
mrOTHER 5 weeks
Diego 5 weeks
Flaku10 weeks
shimano11 weeks
Amaranta22 weeks
Andzia39 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 13 - Archiwum | Wyspa
Strona 106 z 500 << < 103 104 105 106 107 108 109 > >>
Autor RE: Wyspa
Lion
Użytkownik

Postać:
shimano

Postów: 12656

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2010 18:09
- Miło słyszeć, Gianno. Jak ktoś z "poprzednich idiotów" się stąd wydostanie, to chyba przypadkiem zapomnimy wam pomóc - powiedział do niej.
Edytowane przez Lion dnia 07-10-2010 18:09
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2010 18:12
Ashley przez dłuższy czas była pod wpływem środków usypiających i nasennych. Ręka jej się już ładnie zabliźniła, także ból ustał. Po przybyciu włochów, film jej się urwał, nie wiedziała co przez ten czas się działo. Jednak, gdy usłyszała rozmowy i znajome głosy, oczy nagle same jej się otworzyły. Wsłuchiwała się w głosy mężczyzn, którzy zaczęli dyskutować o jakiejś Beatrycze. Hej, kociaki. Z wami wszystko OK ? -spytała blondynka, wpatrując się w sufit.
Edytowane przez Arctic dnia 07-10-2010 18:12
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2010 18:15
Jeff zignorował pytanie Gianny, a odpowiedział Ashley. - Witaj Ash, miło Cię słyszeć. - Rzucił i podniósł głowę uśmiechając się mimo tak żenującej chwili, promiennie w stronę blondynki. - Z nami OK, ale za niedługo może być źle, mamy im podać swoje dane osobowe i powiedzieć gdzie jest ta cała Beatrycze.
Edytowane przez jazeera dnia 07-10-2010 18:17
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2010 18:18
-Super.- mruknęłam. Poczułam się nagle strasznie głupio- jak wiadomo przy płaczu dostajemy również nagłego ataku kataru. Nie miałam chusteczek, ani nie mogłam zetrzeć nosa rękawem, więc nieudolnie siąkałam nosem, próbując ulec małej katastrofie. Łzy, jedna po drugiej, ciekły powolutku na prześcieradło. Gdyby choć jeden Dharmowiec był teraz ze mną...



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2010 18:23
Beatrycze ? Z nami nie było żadnej Beatrycze. Ale zastanówmy się...włoscy żołnierze przybywają na Wyspę w poszukiwaniu kobiety. U nas były tylko dwie włoszki. Z tych dwóch jedna nie żyje, a druga jest nie wiadomo gdzie, ale o innym imieniu. Chyba, że w Dharmie jest jakaś Beatrycze, albo...u nieznajomych - głośno pomyślała i wtedy przypomniało jej się, że nieznajoma blondynka też została porwana. Gdzie jest zamaskowana blondynka !? - prawie krzyknęła, próbowała się poderwać z łóżka, jednak pasy ją krępowały i dała sobie spokój.
Edytowane przez Arctic dnia 07-10-2010 18:23
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2010 18:28
- Nie ma tu żadnych nieznajomych Ashley.. Sami żołnierze i lekarz. - Powiedział spokojnie po czym spojrzał na wszystkich leżących; Ashley, Juliet, Nicholasa, Josha, Veronicę oraz na Giannę, jedną z Dharmówczyń. Mężczyzna zauważył coś świecącego na twarzy dziewczyny, przy dłuższym przyglądaniu się spostrzegł, że to łzy cieknące z oczu Wasikovskiej. Przemilczał tą sytuacje, westchnął tylko głośno i oparł głowę o twardą poduchę.
edit: Faktycznie, jedna z nieznajomych leżała gdzieś z boku, ale akurat Jeffrey nie miał możliwości zobaczenia jej. smiley
Edytowane przez jazeera dnia 07-10-2010 18:31
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2010 19:02
- A co, jeśli ona już dawno nie żyje? Co, jeśli Dores albo ktoś w jej stylu zamordował Beatrice i ją później spalił? - spytał. Od kręcenia głową w jedną i drugą stronę, w zależności kto akurat mówił, zaczęła go boleć głowa. Podniósł ostrożnie głowę. Leżał ktoś jeszcze. Nie znał tej osoby. Poznał, że to kobieta tylko po jej podnoszącym się i opadającym powoli biuście, bo ciuchy miała raczej męskie, a jej twarzy nie było widać.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Gooseberry
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Alice Smooth

Postów: 1589

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2010 19:23
Elena, Liam i Lilith znajdowali się w ukryciu, w krzakach w okolicach dołów. Większość agresorów jakby się rozpłynęła w powietrzu. Z dołów wciąż dobiegały pojedyncze głosy Dharmowców. Praktycznie nikogo nie było widać na placu głównym, gdzie dotychczas toczyły się dyskusje.
- Co się dzieje? Myślicie, że to pułapka? - zapytała zdziwiona Lil.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2010 19:27
Słuchałam ich wymiany zdań milcząc. Pasy uwierały mnie, w głowie kręciło się od zapachu unoszącego się w powietrzu. Przestałam płakać. Byłam zła, że agresorzy mnie ignorują. Wiedziałam, że jeśli nie połączę się z nimi choć na tę jedną chwilę, nie przetrwam. Niestety, nie mogłam zapomnieć o dzieciach, których niedawno spalili oraz o Kevinie, który zginął spod ich ręki... Ze smutkiem wspominałam nasze pierwsze spotkanie, podczas którego nakrzyczałam na niego strasznie. Westchnęłam cicho. Czułam się tu niewidzialna i to mi przeszkadzało.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 07-10-2010 19:43
Liam aby nie ryzykować zauważenia go przez Agresorów, najciszej jak potrafił oddalił się z miejsca, w którym do tej pory stał i zaczął błądzić po dżungli w poszukiwaniu kogokolwiek z Dharmy. Będąc już kilkaset metrów od ich obozu, zaczął nawoływać - Eleeena! Liiiil! - Ku swojemu zaskoczeniu i chyba zaskoczeniu dziewczyn, nagle wpadł na nie. - O! - zareagował na ich widok. Opowiadając sobie co do tej pory się wydarzyło, zdecydowali się wrócić w okolice dołów. Ukryli się w krzakach i uważnie obserwowali co się dzieje w obozie. - Lil, nie mam pojęcia co tu się dzieje. Najpierw uprowadzają nas, wrzucają do dołu, mordują... - tu na chwilę zamilkł, nie kończąc zdania - ...a teraz jakbyśmy ich w ogóle nie obchodzili. Widziałaś Gigi, Jeffa, Effy, Bryana, Leslie... - zaczął wymieniać osoby, które widział uwięzione w dołach. - ... widziałaś kogokolwiek od nas? - dokończył, mając wyciągnięte 5 palców u dłoni, próbując przypomnieć sobie kto jeszcze był więziony przez Agresorów.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Gooseberry
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Alice Smooth

Postów: 1589

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2010 19:53
- N-nie... - odparła zaniepokojona. Aż wzdrygnęło nią na myśl o tym, co mogli z nimi zrobić. A wyobraźnia po ostatnim najokrutniejszym morderstwie, jakiego była świadkiem dawała się we znaki. Wciąż miała w uszach jęki palonego żywcem Kevina i obraz, kiedy próbuje ugasić ogień lecz na nic to się nie zdaje... Oczy mimowolnie napełniły jej się łzami.
- Co teraz będzie, Liam? - spojrzała na niego bezradnym wzrokiem - Miałam tutaj przyjechać w celu badań, BADAŃ... A nie, a nie... zabijania - przygryzła wargę, próbując być twardą, ale niestety jej się to nie udało. Słona kropelka spłynęła po policzkach.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 07-10-2010 19:59
- Hej, tylko nie płacz, ok? - powiedział najsympatyczniej jak tylko potrafił i najczystszym fragmentem koszuli jaki udało mu się znaleźć wytarł z policzków cieknące łzy. - To wszystko miało być zupełnie inaczej... - rzekł, co chwilę spoglądając za krzaki w obawie przed Agresorami. - Ja teraz nie marzę o niczym innym tylko o tym, żeby położyć się na swoim łóżku i czuć zapach świeżo ugotowanych tortellini. Tak jeszcze będzie Lil, chyba że drugi raz tego nie ugotujesz. - uśmiechnął się, chcąc sprawić aby blondynka przestała się zadręczać myślami o obecnej sytuacji.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2010 19:59
Do pokoju niespodziewanie weszła blond kobieta, która wyglądała tak jako jak nieznajoma tyle, że ta miała pieprzyka obok ust. Spojrzała na wszystkich i gestem pokazała im aby było cicho.
- Niedobra jest wasza sytuacja... Contini widząc, że nie macie dla niego informacji i chcą wam pobrać organy. Pomogę wam, jeżeli wy zrobicie coś dla mnie.



Edytowane przez April dnia 07-10-2010 20:00
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Gooseberry
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Alice Smooth

Postów: 1589

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2010 20:06
Uśmiechnęła się do niego przez łzy i wyjąkała:
- Przepraszam, to było silniejsze ode mnie... Zwykle to mi się nie zdarza...
Zacisnęła pięść i spojrzała po raz ostatni w miejsce, gdzie jeszcze przed kilkoma dniami paliło się ludzkie ciało.
Wytarła nos i wychyliła głowę znad krzaków.
- Upewnijmy się czy nikt nie został w dołach. I myślę, że powinniśmy wrócić do Dharmówka, co wy na to? - rzuciła w stronę Eleny i Liama, nie patrząc w oczy tego drugiego.
Ciężko jej było uzewnętrzniać się przed innymi. Jeśli przed kimś płakała, uznawała to za jej oznakę słabości, na którą nie powinna sobie pozwalać, w pewnym sensie wręcz się tego wstydziła.
Edytowane przez Gooseberry dnia 07-10-2010 20:08
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
von Veron
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 2227

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2010 20:06
Przed czteroosobową grupką pojawili się nieznani ludzie. Nieagresorzy. Niedharmici. I to było przerażające.
Leslie ścisnęła mocniej rękę Bryana. Zachowała jednak spokój. W milczeniu przysłuchiwała się wymianie zdań. Dlaczego nowi ludzie pojawiają się, podczas gdy ona... jest naga? Tj. ma na sobie męską, przepoconą bluzkę, która ledwo zakrywa jej wiadome części ciała?


smiley
Edytowane przez von Veron dnia 07-10-2010 20:22
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2010 20:13
Ted przywiązał Mirande do drzewa, teraz zastanawiał się co dokładniej jej zrobić. Muszę znaleźć kogoś kto dobrze znał Michelle, wątpię żeby Dores była jej przyjaciółką. Trzeba by znaleźć Veronicę lub Ashley, może Jeff by coś wiedział lecz niestety nie mam czasu na poszukiwania. Edgar próbował coś przypomnieć wszystko co wiedział o Michelle, stwierdził że niewiele wie. Wziął torbę Dores, zaczął poszukiwać czegoś do wyrywania....
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 07-10-2010 20:16
- Tutaj w ogóle nikogo nie widać... - wyjrzał zza krzaków, nawet nie starając się ukrywać. - Chodźcie to sprawdzić i jeżeli nikogo tam nie będzie to wracamy do Dharmaville! Może to oni na nas czekają? - rzucił w kierunku dziewczyn i żwawym krokiem, jakby nie bojąc się niczego ruszył w stronę dołów. Nagle pod jego nogami niespodziewanie pojawił się dół. Liam zatrzymał się na krawędzi przed nim i odetchnął z ulgą. Odwrócił się do dziewczyn i z wielkim uśmiechem zaczął mówić - Widzieliście? Prawie wpaaaaa.... - głos mu się zawiesił, przedłużając w nieskończoność wypowiadane słowo gdyż nagle ziemia się obsypała i Norton wpadł do dołu. - Ku*wa mać! - zaklął, leżąc już na samym dnie przysypany prawie po szyję ziemią, wypluwając ją z buzi.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Octopus
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1058

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2010 20:19
//April, możemy założyć osobny temat dla Statku ? Bo mieszają się posty Wyspa-Statek a to niedobrze smiley//
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17695

Administrator

Dodane dnia 07-10-2010 20:36
Dores posłusznie szła za ojcem, gdy niósł Mirandę. Kiedy przywiązywał ją do drzewa, zaczęła niespokojnie przestępować z nogi na nogę. Już chciał się do niej dobrać, ale Edgar ją na chwilę powstrzymywał. Dores zachowywała się jak kociak, któremu ktoś właśnie sypie whiskas do miseczki i odpędza druga ręką.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2010 20:38
- Kim jesteście?- spytali groźnie na nich patrząc. Ich uwagę zwróciła prawie naga kobieta.- Szukamy Beatrycze.
Dokończył wciąż celując do nich.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 106 z 500 << < 103 104 105 106 107 108 109 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

Otherwoman
14/04/2024 11:39
smiley

Lincoln
11/04/2024 15:55
Zapłacone, zalogowane, do zobaczenia za rok na forum smiley

Otherwoman
10/04/2024 09:26
Rok temu też było chyba 200 z tego co pamiętam

mrOTHER
10/04/2024 09:11
no dobra, zalogowalem sie. Do zobaczenia za rok xd

mrOTHER
10/04/2024 09:10
200 zł za zwykły hosting na własnej domenie? Cenią się skubańce

Umbastyczny
08/04/2024 19:38
<3

Diego
07/04/2024 22:50
Welcome in another life brotha 🫣

Otherwoman
07/04/2024 20:15
może się ktoś zgłosi oprócz nas smiley

Otherwoman
07/04/2024 20:05
ok, zrobiłam przelew - 200 zł

Otherwoman
07/04/2024 17:46
smiley

Umbastyczny
05/04/2024 20:20
jasne, ja na pewno się dorzucę smiley

Otherwoman
05/04/2024 17:25
postaram się w weekend zapłacić i będzie znowu zbiórka smiley

Otherwoman
05/04/2024 17:24
przyszedł mi mail o wygaśnięciu hostingu za trzy dni

Otherwoman
10/03/2024 21:41
smiley

chlaaron
09/03/2024 23:09
smiley

Otherwoman
09/03/2024 18:03
Umba, pw smiley

shimano
29/02/2024 22:08
olol

Otherwoman
01/02/2024 21:53
o, nie ma Kinga - wreszcie jakiś inny autor ma szanse na wygraną

Otherwoman
01/02/2024 21:47
lol widzę nową kategorię w plebiscycie na lc - romantasy smiley

Otherwoman
01/02/2024 21:40
smiley

Archiwum