Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Maja 18 2024 16:28:22 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
Książki
Seriale
Hit czy Shit
Filmy/Klub Filmowy ":o"
Zadaj pytanie

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny 1 day
Otherwoman 2 weeks
chlaaron 3 weeks
Lincoln 5 weeks
mrOTHER 5 weeks
Diego 5 weeks
Flaku10 weeks
shimano11 weeks
Amaranta22 weeks
Andzia39 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 13 - Archiwum | Wyspa
Strona 119 z 500 << < 116 117 118 119 120 121 122 > >>
Autor RE: Wyspa
von Veron
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 2227

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-10-2010 20:24
Wszystko działo się tak szybko. Ocean, zniknięcie Effy, błysk, szepty. Znowu szepty! Tym razem Leslie słyszała je dokładnie. Z determinacją patrzyła prosto w źródło dźwięku. To znaczy... patrzyłaby, gdyby wiedziała gdzie. Tajemnicze głosy dobiegały ją z każdej strony.
Bryan nie kłamał. Leslie naprawdę straciła panowanie nad zmysłami... przez szepty. Dlaczego? Nigdy jej się coś takiego nie zdarzało. No i oczywiście nigdy nie słyszała takich szeptów.
Znów błysk. Rozmowa z mężczyzną. Dżungla. Chaos, chaos, chaos plus dziwne poczucie niedopasowania do otaczającego świata. Może tak wyglądała śmierć? Leslie uśmiechnęła się kpiąco sama do siebie. Głupie myśli przychodziły jej do głowy. Bardzo głupie.
W końcu wszystko się uspokoiło. Bryan prowadził ich w stronę Dharmaville. Tylko Effy jeszcze się nie odnalazła. Leslie z lekkim zaskoczeniem stwierdziła, że martwi się o nią. Zawsze trudno jej było nawiązać nić porozumienia z współtowarzyszami ziemskiej wędrówki... ziemskiej niedoli, a jednak lubiła tą w gruncie rzeczy nieznajomą dziewczynę. Lubiła też Gigi, Bryana... Szanowała Juliet jako jedyną trzeźwo myślącą Agresorkę. Pierwszego dnia pobytu na wyspie poznała także lekarza, który wydał jej się w miarę rozsądny. Nie widziała go od długiego czasu. Czyżby Agresorzy?...
Po chwili dziewczyna wróciła na ziemię. Jeśli chodzi o sprawy materialne: była prawie naga i głodna, miała karabin i poczucie zagubienia, szła w nieznanym kierunku albo w stronę Dharmaville- licho wie.
Starała się jednak nie myśleć o tym wszystkim i ufać w zdolności orientacyjne Bryana.


smiley
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-10-2010 20:40
- Ja nic nie ukrywam, nie wiem o co chodzi zupełnie jak Wy... - odpowiedziała Effy i spojrzała na April, która się przebudziła - Nie powiedziała im nic, bo nie mam pojęcia, o czym Ty mówisz... - powiedziała i przypomniała sobie, co Lil mówiła o podróżach w czasie - April, który mamy teraz rok?


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-10-2010 20:41
Ashley ruszyła za innymi, czuła się jakoś dziwnie lekko. Po raz pierwszy nie tachała ze sobą plecaka z prowiantem i jakiejś broni. Było to dziwne uczucie, zarazem jednak bardzo miłe. Przez większość drogi prawie nic nie mówiła, nie licząc kilka słów zamienionych z przypadkowymi Agresorami. Po jakimś czasie wyszła na początek krucjaty i prowadziła Agresorów w stronę Dharmaville, bowiem znała te tereny jak własną kieszeń. Wyobrażała już sobie spotkanie z naukowcami, w tych ich swoich strojach roboczych, z wypchanymi kieszeniami pełnymi naboi i z szyderczymi uśmiechami na twarzach. Zawsze wyobrażała sobie dharmowców jako żądnych krwi ludzi, zabijających każdego zbliżającego się człowieka do ich bezcennych stacji. Wyobraźnia zaczęła ją trochę nudzić, więc postanowiła wypytać Gigi o codzienne życie Dharmy. Od dawna nie żyła spokojnym życiem, mieszkając w domku i co wieczór oglądając telewizję. Tęskniła do takiego życia...nawet bardzo. Hej ! Chciałam Cię przeprosić za wczoraj, chyba troszkę przesadziłam, naskakując na Ciebie. Rozumiem, że chcesz wrócić do swoich. - zagadnęła podchodząc do Wasikovskiej. Nie wiedziała co jeszcze powiedzieć. A tak w ogóle to jestem Ashley i będzie mi bardzo miło, jeśli będę mogła dotrzymać Ci towarzystwa - dopowiedziała szybko, lekko się uśmiechając.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-10-2010 20:45
- Jak to który...?- spytała zaskoczona- 2004, błagam chodźmy już... błagam...(Nie jestem pewna, bo ostatecznie nie ustaliliśmy daty rozbicia samolotu, czy nakłada się on z datą z Lost, czy też naszych obecnych czasów, dlatego jeżeli się pomyliłam- wybaczcie. smiley)


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-10-2010 20:46
Josh szedł na końcu grupy. Chciał trafić na jakieś wskazówki dotyczące tego, w jakim czasie, mogli się znajdować, ale cały czas przed oczyma miał zieleń liści. Był już lekko znudzony, bo szli cały dzień, a Dharmówka nie było widać. Zerwał kilka bananów z pobliskiego drzewa. Zaczął sobie nucić cichutko 'Hello, i love you', gryząc owoc.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-10-2010 20:52
- 2004? - Elenę zatkało i przez minutę nic nie mówiła, tylko gapiła się na April - Ale ja... my... żyjemy w 1977! Przynajmniej jeszcze kilka godzin temu tak było!- czuła, jak serce podchodzi jej do gardła - Gdzie Ty mieszkasz? Czy Dharmaville istnieje? Możesz nas tam zaprowadzić?


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-10-2010 20:53
Szam spokojnie, wsłuchując się jedynie w wyrównany rytm mojego serca. Biło spokojnie, jakby zaprzeczając umysłowi, który ciągle obawiał się Agresorów.
O ile pod nogi nie podchodziły mi żadne zbędne konary, tak twarz ciągle zahaczała o wystające gałęzie. Już po półgodzinie wędrówki czułam na niej zadrapania i pieczenie. W pewnym momencie ktoś przerwał głuchą ciszę i poczułam obok siebie jakąś postać. Machnęłam ręką, gdy wygłaszała ten krótki monolog, jakby mówiąc nią "Daj spokój, nie gniewam się za wczoraj!". Uśmiechnęłam się do dziewczyny, gdy skończyła mówić.
-Jestem Gigi. Miło mi poznać łagodną część agresorkiej duszy.- zatrzymałam się na moment i wyciągnęłam dłoń w jej kierunku.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-10-2010 20:54
- Który?!- pisnęłam zdziwiona- 2004? Co Ty głupia krowo wygadujesz! Macie jakieś swoje chore zatargi ok, w porządku nic nam do tego, gówno nas to obchodzi więc może dajcie nam do cholery spokój... wybijcie się sami!- warknęłam wściekle, nachylając się nad April.


' target='_blank'>
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-10-2010 20:56
- Jak to w 1997?- spytała April przełykając ślinę- Eleno... widziałam cię kilka godzin wcześniej... dobrze się czujesz? Oczywiście, ze Dharmaville istnieje, przecież tam mieszkamy. Zaprowadzę was... tylko błagam chodźmy stąd, oni są niebezpieczni.
Nagle dotarły do mnie słowa jakieś dziewczyny.
- Skoro nie chcecie mojej pomocy... - warknęła patrząc na nią niemiło- Ostrzegam was tylko, że tutaj zaraz zjawią się jego ludzie.



Edytowane przez April dnia 12-10-2010 20:58
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-10-2010 21:05
- Więc chodźmy do Dharmaville i tak nie mamy się gdzie podziać. - patrzyła na April i nie wiedziała czemu w jakiś sposób ufała tej dziewczynie, mimo, że to co ona mówiła nie miało wiele sensu. - Wszyscy się zgadzają, żeby iść z April? - popatrzyła na każdego po kolei.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-10-2010 21:18
Ashley mimowolnie wyszczerzyła zęby do Gigi. Kobieta wydawała się dla niej być przeciwieństwem do swoich wyobrażeń dharmowców. Spokojna, miła, przyjazna...tego się nie spodziewała po wrogach. Uścisnęła dłoń Giannie. A więc, Gigi...opowiesz mi troszkę o waszym życiu w Dharmaville ? Na serio macie telewizory, wygodne łóżka, wanny i litry najróżniejszych alkoholi ? - spytała z zaciekawieniem w głosie. Słyszała tylko pogłoski o osiedlu domków, była tam zaledwie tylko raz, jednak było ciemno i praktycznie nic nie widziała.
Edytowane przez Arctic dnia 12-10-2010 21:26
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 12-10-2010 21:18
- Heh, przecież to jest niepojęte! - ze śmiechem zareagował Liam na wieść, że obecnie jest 2004 rok. - Nie, ja w to nie wierzę! - machnął rękami i z rozbawionym wyrazem twarzy spojrzał na pozostałe osoby. - Idźmy! Ja chcę się o tym przekonać bo inaczej nie uwierzę! - powiedział i mocniej zawiązał buty.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-10-2010 21:28
Gdy kobieta uścisnęła moją dłoń, zaczęłyśmy znów zagłębiać się w dżunglę.
-Ano, to prawda. Mamy cieplutkie prysznice, pyszne piwo produkowane tylko dla nas, wygodne kanapy...- westchnęłam. -Po siedzeniu w dołach, po statku i przenoszeniu się w czasie trudno mi wyobrazić sobie, że wrócę i położę się...- umilkłam. Palec wskazujący prawej ręki przywarłam do ust i mruknęłam:
-Ćssss!*
Przysłuchiwałam się chwile otoczeniu, zastygła w jednej pozycji. Wreszcie powiedziałam cicho:
-Wyciągnijcie pistolety. Jakieś dwieście metrów stąd ktoś jest... Słyszałam dwa głosy, a może nawet i trzy, ale nie więcej.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
von Veron
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 2227

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-10-2010 21:32
Bryan się nie odzywał, Jeff prawdopodobnie był lunatykiem i cały czas spał lub nie miał języka, więc jedynym słyszalnym dźwiękiem było burczenie w brzuchu Leslie. Porządnego obiadu nie jadła już od wielu, wielu dni, a od czasu porwania nic nie włożyła do ust. Cudem znajdowała siły.
I te przeskoki w czasie. w gruncie rzeczy nie jadłam nic od kilku, a może kilkudziesięciu lat- pomyślała z rozbawieniem, które zaraz znikło.
Taak, podróże przez wieki wzmacniały apetyt.
Nagle Leslie drgnęła. zatrzymała ręka towarzyszy. Około trzech metrów przed nią szedł mężczyzna. Agresor, Dharmowiec, starożytny Egipcjanin, indiański szaman? Dwie ostatnie opcje raczej odpadały. Jego ubranie wydawało się... współczesne.
- Hej! Kim jesteś- uniosła karabin, celując w stronę Josha. Na jej twarzy pojawił się uśmiech. Spokojnie i tak nie strzelę, zdawał się mówić-... przyjacielu?- dodała na widok apetycznego banana.- Kim jesteś, przyjacielu?- powtórzyła cały czas trzymając go na muszce.



smiley
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-10-2010 21:38
- Dobrze, to prowadź April... - gdy tylko wypowiedziała te słowa, coś zaszeleściło w krzakach. Nagle zza zarośli wyłoniła się postać... dziecka. Był to chłopiec, który na oko miał około 8 lat. Wzrok Eleny natychmiast przyciągnęły jego stopy.
-Boże, jeszcze nigdy nie widziałam takich brudnych stóp! - zawołała wskazując na nie palcem. Chłopiec spojrzał na Elenę, a na jego twarzy pojawiło się przerażenie. Zaczął się cofać do tyłu, a po chwili uciekł i zniknął w dżungli. - Co ja takiego zrobiłam? - zaczęła się drapać po głowie.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-10-2010 21:39
Ashley instynktownie zamarła i zaczęła nasłuchiwać. Rzeczywiście w pobliżu ktoś musiał się znajdować, bo z dala dochodziły jakieś głosy. Blondynka ruszyła skulona w tamtym kierunku, bezszelestnie się skradając. Ukryła się za gęstwiną zarośli i znowu zaczęła nasłuchiwać. Pierwszy raz słyszała takie głosy, tak więc nie mógł to być żadne znajomy Agresor. Wyjrzała ostrożnie zza krzaków, tak by nikt jej nie zauważył. Ujrzała kilka postaci, jednak twarzy nie mogła rozróżnić. A więc znaleźliśmy chyba dharmozjadów - pomyślała i zaczęła dalej nasłuchiwać rozmowę nieznajomych. I wtedy usłyszała imię "Josh" wypowiedziane przez Leslie. Wyszła zza krzaków, stając twarzą w twarz z dharmowcami. Świdrowała wzrokiem członków Inicjatywy, jakby chciała ich przejrzeć na wylot.
Edytowane przez Arctic dnia 12-10-2010 21:39
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-10-2010 21:39
- Opuść pistolet, to pogadamy. W tych zmianach czasu lepiej, jeśli zaprzestaniemy naszych kłótni. Mamy wspólny problem. - powiedział. Pamiętał ją jeszcze z dołów. Podał jej jednego owoca, sam już zjadł i nie był głodny. - Nie pamiętasz mnie?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
von Veron
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 2227

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-10-2010 21:42
- To karabin, chłopcze- wyjaśniła.
Opuściła. Rzeczywiście kłótnie nie były potrzebne.
W sekundę spałaszowała banana.
- Hmm... hmm... właśnie nie za bardzo- rzekła przeżuwając ostatnie kawałki.- Ale z Dharmy raczej nie jesteś.


smiley
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Lion
Użytkownik

Postać:
shimano

Postów: 12656

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-10-2010 21:44
Nick podążył za blondynką. Doszedł do miejsca, gdzie stał Josh oraz Leslie, która jadła banana, a w tle jeszcze jacyś Dharmowcy. Spojrzał na Sandman i się do niej uśmiechnął.
- No proszę proszę...
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-10-2010 21:46
- Nazywaj to jak chcesz. Nie znam się na broni. - mruknął. Zawsze wolał walkę wręcz. Mógł wtedy poznać przeciwnika. Zabijanie jednym strzałem było bezduszne. Jest przecież tyle innych sposobów. Prychnął na dźwięk słowa Dharma. Była nowicjuszką. Nie rozpoznała Agresora. - No raczej nie.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 119 z 500 << < 116 117 118 119 120 121 122 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

Otherwoman
14/04/2024 11:39
smiley

Lincoln
11/04/2024 15:55
Zapłacone, zalogowane, do zobaczenia za rok na forum smiley

Otherwoman
10/04/2024 09:26
Rok temu też było chyba 200 z tego co pamiętam

mrOTHER
10/04/2024 09:11
no dobra, zalogowalem sie. Do zobaczenia za rok xd

mrOTHER
10/04/2024 09:10
200 zł za zwykły hosting na własnej domenie? Cenią się skubańce

Umbastyczny
08/04/2024 19:38
<3

Diego
07/04/2024 22:50
Welcome in another life brotha 🫣

Otherwoman
07/04/2024 20:15
może się ktoś zgłosi oprócz nas smiley

Otherwoman
07/04/2024 20:05
ok, zrobiłam przelew - 200 zł

Otherwoman
07/04/2024 17:46
smiley

Umbastyczny
05/04/2024 20:20
jasne, ja na pewno się dorzucę smiley

Otherwoman
05/04/2024 17:25
postaram się w weekend zapłacić i będzie znowu zbiórka smiley

Otherwoman
05/04/2024 17:24
przyszedł mi mail o wygaśnięciu hostingu za trzy dni

Otherwoman
10/03/2024 21:41
smiley

chlaaron
09/03/2024 23:09
smiley

Otherwoman
09/03/2024 18:03
Umba, pw smiley

shimano
29/02/2024 22:08
olol

Otherwoman
01/02/2024 21:53
o, nie ma Kinga - wreszcie jakiś inny autor ma szanse na wygraną

Otherwoman
01/02/2024 21:47
lol widzę nową kategorię w plebiscycie na lc - romantasy smiley

Otherwoman
01/02/2024 21:40
smiley

Archiwum