Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-10-2010 21:28 |
|
|
Elena leżała na trawie, gdy nagle ktoś do niej podszedł. Elena uniosła do góry brwi na widok koca, który jej przyniósł. Agresor a taki miły? Niesłychane...
- Dziękuję bardzo za koc. - uśmiechnęła się szeroko i wstała z trawy - Chyba się jeszcze nie poznaliśmy... Jestem Elena. - podała mu rękę. W tym momencie poczuła zapach naleśników. Jak zahipnotyzowana zaczęła kierować się w stronę domku, z którego dochodziła woń. - Idziesz? - zapytała agresora, licząc na to, że on za nią pójdzie. Bez pukania weszła do środka i zastała Lil, Liama oraz Effy.
- Kogo spotkałaś? - zapytała Lil, słysząc jej ostatnie wypowiedziane zdanie. Wzięła do ręki suchego naleśnika, ugryzła go. Skrzywiła się, bo czegoś jej brakowało. Zaczęła grzebać po szafkach i wyciągnęła batonika Apollo. Odpakowała go i zawinęła batonika w naleśnika - Ja na przykład spotkałam chłopca, który wyglądał jakby właśnie przybył z epoki kamienia łupanego... Dziwne... - wzruszyła ramionami i ugryzła batonikowego naleśnika.
Edytowane przez Amelia dnia 15-10-2010 21:46 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-10-2010 21:28 |
|
|
- Witaj Gigi... Witaj Bryan - ta pierwsza kojarzyła mu się z pizzą, a ten drugi kretyn z wepchnięciem Nicka na włączoną barierę. Ustawił się względem nich tak aby przyszpanować trochę swoim miodowo-kwiatkowo-owocowym zapachem, a wiatr akurat wiał, więc jego lśniące długie ciemnobrązowe włosy omiatały im niemal co jakiś czas twarze. - Gdzie jest reszta ludzi? W dżungli czy już w domkach? |
|
Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-10-2010 21:36 |
|
|
Wiatr wiał tak mocno, że oczy same mrużyły się pod jego szybkością. Był nadzwyczaj ciepły, dlatego aż chciało stać się na dworze. Z każdym kolejnym podmuchem włosy Nicholasa zwiewane były na moją twarz, przyjemnie ją łaskocząc.
-Chyba wszyscy siedzą w domkach... A to chyba źle, prawda? Trzeba wreszcie wymyślić jakiś plan! Do boju, drużyno!- okrzykiem i ruchem ręki zachęciłam mężczyzn do pracy.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Gooseberry
Użytkownik
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-10-2010 21:38 |
|
|
- Właściwie to... nikogo takiego - odpowiedziała, próbując zatuszować swoje zmieszanie wymuszonym uśmiechem. Momentalnie wepchnęła naleśnik w usta, by nie musieć więcej nic mówić i licząc na to, że reszta już zapomniała o czym przed chwilą wspomniała.
Gdy Elena się zjawiła w kuchni, od razu na jej twarzy zagościł uśmiech.
- Eleno, może nam coś zaśpiewasz? -zmieniła temat, jednocześnie chichocząc pod nosem na myśl o jej wokalu. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Jack Shitman
Użytkownik
Postać: Jack
Postów: 205
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-10-2010 21:38 |
|
|
Zła Laura na świat i ludzi postanowiła im uprzykrzyć życie, widziała przez okno jak oni wszyscy tam są. Podeszła do kina domowego, włączyła je. Ustawiła głośność na maksa, tak że wszyscy w domku obok słyszeli Downtown (to co Juliet słuchała na początku 3 sezonu ) |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Muminka
Użytkownik
Postać: Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-10-2010 21:41 |
|
|
- Mhmmmm... zdaję... lubię wino- uśmiechnęłam się flirciarsko do Liama i przysunęłam jeszcze bliżej. Upiłam łyk alkoholu, który był wyjątkowo dobry. Z tego wszystkiego aż zamruczałam pod nosem, widząc jednak minę Lil szybko się uspokoiłam.
- Właśnie... kogo spotkałaś?- spytałam, przypatrując się uważnie dziewczynie. Ta jednak wywinęła się od odpowiedzi. Ewidentnie coś jej leżało na sercu. Wtem wpadła Elena- Hej! Zanim zaśpiewasz musisz przygotować gardło- uśmiechnęłam się do rudej i podałam lampkę z winem.
' target='_blank'>
Edytowane przez Muminka dnia 15-10-2010 21:44 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-10-2010 21:44 |
|
|
- Co masz na myśli? Chcesz zrobić jakieś zebranie? - spytał |
|
Autor |
RE: Wyspa |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-10-2010 21:48 |
|
|
Siedział sobie na ławce przy jednym z domków, kiedy nagle ktoś puścił jakąś muzykę. Basy rozsadzały mu głowę. Wszedł do pustego domku. Był dwuosobowy, ale wolny. Nikt do tej pory nawet nie otworzył drzwi, bo w domku pachniało starością. Zostawił otwarte drzwi. Sam poszukał półki z książkami. Niestety, jedyną lekturą była książka z przepisami, za to dużo więcej miejsca zajmowały winyle. Zaczął każdą po kolei powoli oglądać. Liczył, że znajdzie gdzieś Jima. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-10-2010 21:48 |
|
|
-Nad tym nie myślałam!- uśmiechnęłam się, wyciągając szybko w jego kierunku palec wskazujący (no wiecie jak!). -Ale to chyba nie jest zły pomysł, prawda?
I wbiegłam do najbliższego domku. Podobnie jak wtedy, gdy przetrzymywana u nas Juliet prosiła o pomoc, wymacałam w ścianie malutki mikrofonik i już po chwili po całym Dharmaville rozległ się dźwięk:
-SIEMA DZIECIAKI! TU GIGI, WPADAJCIE WSZYSCY DO STOŁÓWKI, WIDZIMY SIĘ ZA MINUT PIĘĆ, WEŹCIE ALKOHOL!
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 15-10-2010 21:48 |
|
|
Liam jeszcze przez kilkanaście sekund uważnie przyglądał się Lil. Wiadomo było, że coś ukrywa, tylko co to mogło być? Norton postanowił na razie blondynki nie naciskać i zajął się swoim naleśnikiem. Ledwo co zdążył go przekroić, a drzwi do domku się otworzyły. Reakcja dziewczyn nie pozostawiała wątpliwości. To była Elena. Liam poczuł jak jakiś kamień spada mu z serca. Do kompletu znajomych brakowało jeszcze Gigi. - Ktoś jeszcze przyszedł? - zapytał, słysząc jak oprócz Eleny ktoś jeszcze wchodzi do domku.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-10-2010 21:49 |
|
|
Nick poszedł za nią.
- Gdzie jest stołówka? |
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-10-2010 21:50 |
|
|
W zasadzie nie chciałem się wpraszać do towarzystwa, jednak kiedy poczułem niesamowity zapach naleśnika poszedłem za Eleną. Zastaliśmy tam trójkę Dharmowców, Larionova poczuła się jak w domu, po chwili zaczęła pałaszować naleśnika z batonikiem. O boże, jak dawno nie miałem czegoś słodkiego w ustach.. Spojrzałem na ludzi siedzących przy stole i wymruczałem. - Cześć. - Czy byłem tu niemile widziany? To miało okazać się za chwilę. - Mogę się dołączyć? - Spytałem opierając się o futrynę. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 15-10-2010 21:53 |
|
|
- O Ty sku*wysynu! - krzyknął Liam i zerwał się z krzesła na widok Jeffreya. Rozpędzony wpadł na niego, przyciskając go do ściany, dłonie zaciskając na jego szyi. - Wiecie kto to w ogóle jest? Nie kojarzycie tego ciecia? - zapytał siedzące przy stole dziewczyny, cały czas trzymając go za szyję.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-10-2010 21:54 |
|
|
-Na środku.- oznajmiłam wesoło. -Przed budynkiem wisi flaga ze znaczkiem Dharmy... Powinieneś łatwo rozpoznać. Widzisz już gdzieś?
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-10-2010 21:58 |
|
|
- Widzem - i poszedł do stołówki, czekając na resztę osób. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-10-2010 21:58 |
|
|
Josh przeglądał płyty, kiedy zamiast Downtown usłyszał wrzeszczącą na całe gardło Gigi.
- Dobra, dobra. - mruknął i powlókł się do stołówki. Przy jednym z domków jednak zauważył coś dziwnego. Ktoś przycisnął Jeffa do ściany i zaczął się na niego wydzierać. Wszedł do domku i gwałtownie odciągnął faceta od swojego towarzysza.
- Ty się dobrze czujesz? - spytał, powoli puszczając jego koszulę. Trochę się odsunął. Miał wrażenie, że każdy Dharmowiec miał wręcz zaszczepioną nienawiść do Agresorów.
Edytowane przez panda dnia 15-10-2010 21:59 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-10-2010 22:00 |
|
|
- Jasne, że możesz się dołączyć! - spojrzała na Jeffa, jednocześnie biorąc od Effy kieliszek z winem. Nagle lampka wypadła jej z ręki i roztrzaskała się na podłodze, gdy ujrzała, że Liam zaatakował Jeffa. Kompletnie ją zaskoczyło jego zachowanie.
- Yyy... Ciecia? On nie może być cieciem, przyniósł mi koc! - zawołała - Poznajesz go, Liam? Ja wiem tylko tyle, że jest agresorem...
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-10-2010 22:00 |
|
|
-No i pacz, nikt nie przychodzi, co za ludziem
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 15-10-2010 22:01 |
|
|
- Nie mówiłbyś tak gdybyś był jednym z nas. - odpowiedział Joshowi. - Zabiliście Kevina. Naszego lekarza. Jesteście dzicy i nieludzcy!
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-10-2010 22:01 |
|
|
Tego się mogłem spodziewać, można powiedzieć, nie byłem na swoim terenie. - Wyluzu.. - To zdążyłem powiedzieć bo Liam rzucił się na mnie jak byk na czerwoną płachtę. Trzymał moją szyję w uścisku, co utrudniało mi oddychanie a co dopiero wymowę. Jedyny ruch na który umożliwiało mi moje położenie to kopnięcie gościa z kolanka w krocze, ale wtem do pomieszczenia wszedł Cohen, odciągając Nortona. Złapałem się za szyję i kaszlnąłem głośno.
Edytowane przez jazeera dnia 15-10-2010 22:02 |
|