| Autor |
RE: Wyspa |
Gooseberry
Użytkownik
Postać:
Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-10-2010 01:24 |
|
|
Lilith wychyliła się z kuchni i dostrzegła, że tak jak zostali przewróceni, tak też w tej samej pozycji wciąż widnieli. Udało się - pomyślała, niewiele jednak widząc całą sytuację. Postanowiła jeszcze trochę przeczekać w kuchni. Kto wie jak to się skończy... |
 
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-10-2010 01:42 |
|
|
Elena w pierwszym momencie nie wiedziała co się dzieje. Była zszokowana tym, co robi Nicholas, który zaczął lizać jej brzuch. Może było to spowodowane wypitym alkoholem, ale w jakiś sposób spodobało jej to. Przez ułamek sekundy, gdzieś w zakamarkach jej mózgu pojawił się obraz Liama i Effy. Coś jej podpowiadało, że nie ma na co liczyć ze strony Liama i że powinna o nim zapomnieć. W tym momencie jej się to udało. Oparła się na krześle i odchyliła głowę do tyłu, pozwalając na to, żeby Nick lizał jej brzuch. Nagle pomyślała o Lil, która przecież była w kuchni i pewnie miała niezłe widowisko....
 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-10-2010 02:00 |
|
|
Nick spojrzał na reakcję Eleny. Widać niezbyt jej przeszkadzało to co robił, a może nawet jej się to podobało. Wykonał ostatnie dwa długie liźnięcia i zastanowił się co powinien robić dalej. Nie chciał przestawać! Zapomniał o Lilith, gdziekolwiek była. Nicholas ustalił, że taka szansa może się nie powtórzyć. Wziął majtki Eleny w zęby i rozerwał je za drugim razem. Czuł się zaszczycony. Przybliżył usta do najintymniejszego z kobiecych narządów i zaczął czynić to co wcześniej z brzuchem, tylko że z jeszcze większą pasją i zaangażowaniem. Miał nadzieję, że sprawia jej dużą przyjemność.  |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Gooseberry
Użytkownik
Postać:
Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-10-2010 02:06 |
|
|
Lil wyglądała zza ściany, ale wciąż widziała tylko tył głowy Eleny i jakby czuprynę Nicholasa. Chyba nadal nie zmienili pozycji! Lilith stwierdziła, że musi mieć w razie czego jakieś wytłumaczenie dlaczego jej tak długo nie było. Zaczęła parzyć herbatę, co chwila wyglądając na dwie postacie. Tym razem dostrzegła, jakby głowa Fursa zniknęła z horyzontu jej oczu, chociaż w oddali widziała jego nogi. Gdyby nie ten cholerny taboret, to widziałaby wszystko!
Edytowane przez Gooseberry dnia 22-10-2010 02:08 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-10-2010 02:24 |
|
|
Elena właściwie nie wiedziała dlaczego pozwala Nicholasowi na zdjęcie swoich majtek. Przecież normalnie nigdy nie dawała się ponieść aż tak emocjom, zwłaszcza, że zdawała sobie sprawy z obecności Lil. Jednak gdy zaczął ją pieścić w najintymniejszych częściach, przestała myśleć o czymkolwiek, nie potrafiłaby go odepchnąć, nawet jakby chciała. Nicholas swoimi pieszczotami sprawiał jej tak ogromną przyjemność, że nie wytrzymała długo i osiągnęła szczyt rozkoszy. Czuła, jak krew pulsuje jej w skroniach, a ręce jej drżą. Nie zastanawiając się nawet nad tym co robi, jedynym szybkim ruchem ściągnęła bokserki Nicholasa i zaczęła robić coś podobnego, do tego, co Nicholas zrobił przed chwilą jej  Chciała żeby jemu również było tak dobrze
|
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Gooseberry
Użytkownik
Postać:
Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-10-2010 02:31 |
|
|
|
Zdawało jej się, że pomimo bulgoczącej w czajniku wody, w tle słychać jeszcze jakieś dziwne posapywania. Przeklęła w duchu, że włączyła sagan. Wyjrzała ponownie zza filaru. Tym razem widziała od tyłu burzę włosów Fursa, która zasłaniała cały widok. Niemniej jednak miała wrażenie, że odbywają się tam charakterystyczne ruchy. Z podekscytowania, że plan się powiódł aż wyskoczyły jej różowe rumieńce na policzkach. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-10-2010 02:42 |
|
|
Nicholasowi również był tak dobrze.  Polubił Elenę! Nawet była fajną koleżanką i w ogóle. Również zbyt długo nie wytrzymał. Ubrudził ją trochę i pogłaskał po włosach. Po chwili przystąpił do głównego "aktu" tego "przedstawienia". Położył ją na podłodze i połączyli się w jedno. Dyszeli równocześnie. Wszystko dookoła zdawało się być idealne i boskie. Trwało to kilka minut zanim doszli do punktu kulminacyjnego. Był w raju, mógł spędzić tu całe życie. Niekoniecznie w stołówce na twardej podłodze. Raj może być wszędzie! Gdy podniecenie spadało, przypomniał sobie o Lilith. Ale to by była wpadka gdyby ich na tym przyłapała! Rozglądnął się - nadal chyba była w tej kuchni. Ale Elena miała podarte majtki!
- Załóż spodnie, podobno ci zimno - powiedział do niej cicho i sam też się ubrał szybko, zataczając się trochę. W ogóle bardzo szybko już siedzieli jakby nigdy nic jeden obok drugiego.
|
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Gooseberry
Użytkownik
Postać:
Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-10-2010 02:49 |
|
|
W momencie kiedy woda się zagotowała, zaparzyła herbatę, wytężając słuch. Zdawało jej się, że tło, wcześniej wyraźniejsze, teraz jakby było mniej wyraźne. Jedynie dochodziły do niej przyspieszone oddechy i jakby szelesty. Wyjrzała zza ściany. Dwie twarze były już widoczne jej oczom. Wkroczyła jak gdyby nigdy nic do pokoju, zaciskając usta, byle tylko się nie roześmiać.
- Przepraszam, że tak długo czekaliście na mnie - chrząknęła głośno - Herbatę zaparzyłam sobie.
Edytowane przez Gooseberry dnia 22-10-2010 02:50 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-10-2010 02:53 |
|
|
|
- Yyy no tak bardzo długo czekaliśmy, już nawet miałem iść sprawdzić czy nie wpadłaś do jakiejś dziury... Hehe wiesz jakie dziurawe te dzisiejsze kafelki hehe można się potknąć i sobie zrobić guza no ale skoro... hehehe robiłaś sobie herbatę to wszystko dobrze. A Elenie było zimno to się ubrała! Normalna sprawa, takie nieszczelne te okna, przeciągi tu rożne panują hehehe... |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-10-2010 02:54 |
|
|
Elena faktycznie została trochę pobrudzona , ale nie w tym momencie w ogóle nie zwracała na to uwagi. Po chwili Nicholas położył ją na podłodze i sprawił, że było jej chyba jeszcze lepiej niż wtedy gdy siedziała na krześle. Czuła, że w głowie jej się kręci, chyba do końca nie docierało jeszcze do niej to, co właśnie się stało. Wydawało jej się, że jest to jedynie jakiś bardzo przyjemny sen. Wyczerpana, podniosła się powoli z podłogi i chciała założyć swoje majtki, jednak te były podarte...
- Tak, spodnie... - powiedziała do Nicholasa i założyła je na siebie. Usiadła przy stole nie odzywając się. Wciąż była zszokowana tym niespodziewanym wydarzeniem. W tym momencie do kuchni weszła Lil - Tak zimno mi było... - przytaknęła natychmiast - Jaką masz herbatę? - zapytała, jakby to miało jakieś znaczenie.
Edytowane przez Amelia dnia 22-10-2010 02:55 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Gooseberry
Użytkownik
Postać:
Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-10-2010 03:00 |
|
|
- Ach tak? - zapytała rozbawiona tłumaczeniami Nicka - Skoro przeciągi, to może ja też zarzucę na siebie koszulę - powiedziała, patrząc na swoje piersi skryte w staniku. Naciągnęła na siebie bluzkę i spojrzała na nich. Elena była cała zmierzwiona, nie mówiąc o jej wypapranych w jajku włosach (chyba tylko jajku - a przynajmniej tak Lil myślała), po czym skierowała wzrok na Nicholasa, którego włosy zazwyczaj w nieładzie, tym razem wyglądały na kompletny nieład! Ich usta były intensywnie czerwone, co zdecydowanie spodobało się Lil.
- Masz niezapięty rozporek - powiedziała do Eleny, ignorując jej pytanie o herbatę i tym razem nie powstrzymując się ze śmiechu. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-10-2010 03:05 |
|
|
Nicholas z przerażeniem spojrzał na rozporek Eleny - niezapięty a przecież bez majtek! Jak mogła znowu nie zapiąć!! Nicholas zarzucił na siebie koszulę, która przykleiła się do niego i czuć od niej było zapach ketchupu nadal.
- Jak Hubert? - spytał Lil o Howarda |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-10-2010 03:07 |
|
|
- Rozporek? - Elena spuściła głowę i ujrzała rozpięty rozporek. Zastanawiała się, czy blondynka zauważyła brak majtek - Lil, przecież wiesz, że mi zawsze się rozpina! To przecież normalne... - zaczęła się tłumaczyć i natychmiast zrobiła się czerwona na twarzy, czuła ze Lil intensywnie im się przygląda, zupełnie jakby coś podejrzewała. A może nawet widziała wszystko?! Elena poczuła, że robi jej się sucho w gardle. Chwyciła herbatę Lil bez pytania i zaczęła łapczywie pić.
Edytowane przez Amelia dnia 22-10-2010 03:09 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Gooseberry
Użytkownik
Postać:
Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-10-2010 03:13 |
|
|
Lilith dokładnie widziała wewnętrzną stronę rozporka i brak majtek, co tylko spotęgowało jej śmiech, który szybko zdusiła, widząc speszenie dwojga kochanków. Czerwone wypieki na twarzy Elena zakryła włosami, a następnie utkwiła wzrok w herbacie, którą później szybko pochłaniała.
Właściwie, to blondynce nie chciało się pić, dlatego też nie zareagowała na ruch Eleny.
- Nadal się nie obudził - posmutniała, przypominając sobie, że ona się tutaj w najlepsze bawi, a Howard nadal leży nieprzytomny. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-10-2010 03:23 |
|
|
- Nie przejmuj się... Na pewno się obudzi, zobaczysz! - powiedziała odstawiając pusty kubek na stół. Starała się nie zwracać uwagi na zachowanie Lil, która najwyraźniej tłumiła w sobie śmiech. Elena teraz była prawie pewna, że blondynka wszystko widziała... Przy stole nagle zapadła dziwna cisza, którą w końcu przerwała Elena, podejmując mało istatny temat - Więc... Dobra była ta pizza, następnym razem musimy zrobić pizzę z bobem...
|
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Gooseberry
Użytkownik
Postać:
Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-10-2010 03:26 |
|
|
|
- Okej - powiedziała ospale i ziewnęła głośno i ostentacyjnie - Wy sobie grajcie w pokera, a ja pójdę zobaczyć co z Howardem. Śpiąca już jestem. Dobranoc, Kociaki! - to mówiąc mrugnęła do nich porozumiewawczo i wyszła z budynku, kierując się w stronę domku. Howi nadal leżał nieprzytomny. Położyła się obok niego i zasnęła. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-10-2010 03:30 |
|
|
|
- Dobranoc! - zawołał za nią i spojrzał na Elenę gdy Lilith wyszła. Czuł się, jakby to był tylko sen! |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-10-2010 03:57 |
|
|
Zerknęła na Nicholasa. Nie wiedziała, czego on oczekuje ani co myśli w tej chwili. Elena sama nie wiedziała, co powinna o tym wszystkim myśleć. W tej chwili nie potrafiła sobie tego ułożyć w głowie, wciąż była oszołomiona.
- Ja też pójdę spać... Do zobaczenia. - wstała z krzesła i podeszła do drzwi. Już miała wychodzić, jednak w ostatniej chwili odwróciła się i posłała Nicholasowi uśmiech. Po chwili wyszła na dwór i szybko udała się do domku. Wzięła prysznic zmywając z siebie jajka i nie tylko. Następnie wskoczyła do łóżka, niegdyś zależącego do Kevina, który w tej chwili był już tylko kupą popiołu.
Edytowane przez Amelia dnia 22-10-2010 03:58 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11699
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-10-2010 07:29 |
|
|
|
Leslie była bardzo namiętna i zaczęła rozpinać mi koszulę. Zaskoczyła mnie - liczyłem tylko na rozmowę, a ona przeszła tak szybko do rzeczy, ale podobało mi się to. Złapałem ją za pupę i podsadziłem w górę, tak, że objęła mnie nogami w pasie i ciągle się całując zaniosłem ją do cudzej sypialni i delikatnie położyłem na łóżku. Pomieszczenie, do którego trafiliśmy było dość klimatyczne, wszystko było czerwone lub różowe, a księżycowe światło w połączeniu z zasłonami rzucało na pokój rubinową poświatę. Oparłem się kolanami na łóżku i pochyliłem się do Leslie nadal ją całując. Jedną ręką gładziłem jej policzek, a drugą zdejmowałem kolejne partie jej i swego ubrania. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-10-2010 14:06 |
|
|
|
Leżeli na łóżku, czuła jego dotyk. Ciepło rozchodziło się po całym ciele, a Josh zaczął ją rozbierać do naga. Było cudownie. Oboje spragnieni siebie, teraz mogli rozładować napięcie, które przez tyle lat trzymali w sobie. Gdy Josh zdejmował z blondynki kolejne warstwy ubrań, Ashley lekko chichotała. Podobało jej się to. Nawet bardzo. Po chwili oboje byli już nadzy, poprzytulani do siebie. Blondynka zamieniła się miejscami w Joshem, tak, że była teraz na górze. Przerwała pocałunki i zjeżdżała ustami coraz niżej, do pasa. Zaczęła robić Joshowi dobrze, chciała mu dogodzić, uświadomić mu, jak bardzo go kocha. Mężczyzna był zachwycony z tej czynności, widać było to po jego twarzy. Ashley kontynuowała swoją czynność. |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
