| Autor |
RE: Wyspa |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-09-2010 19:58 |
|
|
//Michelle nie zabijaj Meadow! ona tak seksownie wygląda w prześcieradle   // |
 
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Michelle
Użytkownik
Postać:
Miśka
Postów: 228
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-09-2010 20:08 |
|
|
Mea podeszła do mnie tak blisko, że opuściłam pistolet i uśmiechnęłam się w jej stronę. Teraz już byłam pewna, że nie zrobiłabym jej krzywdy. Rzuciłam pistolet na ziemię, przytulając się do brunetki. Kilka sekund później moją głową szarpnęło w tył, jakbym zahaczyła o coś kucykiem. Zawyłam z bólu. To była ona. Obróciła mnie twarzą do siebie i przycisnęła do drzewa uderzając moimi plecami o konar. Jedną dłoń trzymała płasko na mojej klatce piersiowej, a drugą chowała za plecami. Wtedy zaczęłam się naprawdę bać. Co w niej trzymała?
- Mea! Oszalałaś?! Co ty wyprawiasz?!- wydusiłam jednym tchem.
Edytowane przez Michelle dnia 20-09-2010 20:13 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-09-2010 20:09 |
|
|
//zabij, zaabij! 
oszz.. wredna Mea!!//
Jeffrey po tym jak wyczyścił swoj rewolwer schował go za pasek u spodni i usiadł na beczce w Czarnej Skale, czekał, aż reszta przygotuje się do wyprawy. W między czasie zauważył Michelle oddalającą się od obozu. Gdzie mogła teraz sama iść... ?
Edytowane przez jazeera dnia 20-09-2010 20:10 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-09-2010 20:11 |
|
|
- Tak, podpal tego warchlaka! - zachęcała ją. Gdy ogień buchnął, Elena zaczęła rechotać jeszcze głośniej. - "Choć porządna taka cnotka chodzi do kościoła, choć jest panną na wydaniu, tylko jedno w głowie ma, myśli o... dziku!" - zaśpiewała. Ogień jeszcze bardziej ją zmotywował to tańczenia i zaczęła pląsać coraz szybciej, znajdując się niebezpiecznie blisko ogniska. Niespodziewanie, rozległ się jakiś trudny do określenia dźwięk. Mimo upojenia alkoholowego, Elenie przeszły ciarki po plecach. - Słyszałaś to? - zapytała Lil. Dziwny odgłos stawał coraz głośniejszy, a Elenie serce zaczęło mocniej bić. Cofnęła się powoli do tyłu i włączyła latarkę, kierując światło w stronę, z której dochodził dźwięk. Nagle zdawało jej się, że ujrzała w oddali coś czarnego, przemykającego między drzewami. - Też to widziałaś, czy ja mam omamy?
 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17695
Administrator
|
| Dodane dnia 20-09-2010 20:12 |
|
|
Dores obudziła się. Podniosła się do pozycji siedzącej i rozejrzała zaspana po ludziach. We włosach miała pełno liści. Koło śpiącego Bernarda zobaczyła leżące mango i postanowiła je sobie wziąć bez pytania. Kiedy jadła śniadanie, coraz więcej ludzi budziło się.W pewnym momencie Jeffrey wszedł na jakiś pniak i zaczął przemawiać do ludności. Dores jak najbardziej popierała atak. Należało zniszczyć Płomień. Inni chcieli też uwalniać Nicholasa, ale ją bardziej interesowało to, ilu strażników trzeba będzie zabić, by tego dokonać. Po śniadaniu zabrała się więc do pakowania dynamitu do torby.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-09-2010 20:14 |
|
|
|
//Meadow nie zabijaj Miśki, mam jej książkę do oddania!// |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-09-2010 20:14 |
|
|
|
Edgar już poprzedniego dnia zrobił to o czym teraz mówił Jeff, zastanawiał się co teraz inni zrobią. Muszą wybrać nowego lidera, który ich poprowadzi do zwycięstwa. Ted czekał aż wszyscy będą gotowi, muszą wspólnie opracować plan działania. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
rafalek
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 291
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-09-2010 20:17 |
|
|
Rafalek zobaczył, że wszyscy pakują dynamit. Mogę też sobie coś takiego wziąć???? - zapytał Edgara, patrząc na niego jak pies na kiełbasę. Mogęmogęmogęmogęmogę?
|
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
adi1991
Użytkownik
Postać:
Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-09-2010 20:19 |
|
|
|
Bernard tymczasem siedział na skrzyni z dynamitem i głośno śpiewał ludowe piosenki. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-09-2010 20:20 |
|
|
|
- Jestem przeciw pomysłowi z dynamitem. Poniesiemy straty w ludziach, jeszcze zanim zaczniemy walczyć. To bez sensu. Dlaczego nie możemy wrócić do starej koncepcji, to znaczy porywamy kogoś i torturujemy? - powiedział. Nie uśmiechało mu się nieść dynamit przez pół wyspy. Wystarczy, że któreś z nich raz się potknie, czy nie zauważy wystającej gałęzi i będzie po nim. Usiadł pod drzewem i zaczął jeść kiwi. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-09-2010 20:20 |
|
|
Obudziłam się przed ptakami i zwierzyną. Przez kolejne kilka godzin słuchałam z fascynacją dźwięków budzącej się do życia dżungli. Zapomniałam, po co tu przyszłam. Nie pamiętałam o moich towarzyszach, których obok zabrakło. Co najważniejsze: umknęła mi kompletnie osoba wroga, która leżała ciągle obok. Dopiero jej ciepły, sympatyczny głos wybudził mnie z letargu.
-Eee.. Cześć.- powiedziałam i uśmiechnęłam się. Nie bałam się jej. Krótkie słowo, wyrzucone z jej ust wystarczyło, by każdy lęk uleciał. Agresorzy nie są chyba tacy straszni...
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Michelle
Użytkownik
Postać:
Miśka
Postów: 228
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-09-2010 20:24 |
|
|
Nie potrafiłam ułożyć w głowie żadnych odpowiedzi na pytania, które bezlitośnie kroiły tępym nożem serce pełne chaotycznych uczuć, pytania które szarpały ten wybijający rytm życia narząd na małe kawałeczki, duszę, która wyparowała gdzieś niczym poranna mgła, rozgoniona przez wiatr kujący w oczy i prażące promienie słonce oraz głowę sprawiającą wrażenie gotowej do wybuchu od naporu niewyjaśnionych myśli, które dręczyły mnie niemiłosiernie. Nie wiem dlaczego się tak działo... co Mea chce tym osiągnąć, nie miałam pojęcia.
- Mea... oszalałaś! Puść mnie!- wykrzyknęłam bardzo głośno próbując uciec.
- Wiem... doskonale wiem jesteś tutaj szpiegiem nie spodziewałam się tego po tobie. Jako szpiega muszę cię zabić, wiesz jakie panują tutaj prawa.- odpowiedziała pewna siebie Farese.
Edytowane przez Michelle dnia 20-09-2010 20:25 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-09-2010 20:25 |
|
|
|
-Tak Rafałku, weź dużo dynamitu, nauczę później Ciebie żonglerki, może dzięki temu będziesz miał dobry zawód - powiedział Ted, zaczął myśleć co Rafałek mógłby robić w przyszłości. Praca w cyrku, to może byłoby coś dla niego. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Octopus
Użytkownik
Postów: 1058
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-09-2010 20:25 |
|
|
|
- Nie wiesz, gdzie są twoi towarzysze ? Chyba mnie uratowali. No i czy nie wiesz jak potoczyła się eee... bitwa, bo zostałam postrzelona w gonitwie i obudziłam się parę godzin w dżungli- powiedziała do kobiety, która dziwnie patrzyła w dal oczyma... Słodki Jezu, ta dziewczyna jest niewidoma!- ze zdumieniem uświadomiła sobie Juliet. Fakt ten zdziwił ją nie tyle dlatego, że ślepa laska mieszka na TEJ Wyspie, lecz temu, iż zostawiono ją obok wroga, który- pomimo swojego wycieńczenia- bez trudu mógłby ją zatłuc na śmierć. Odważna dziewczyna, pomyślała Juliet. Godne podziwu |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-09-2010 20:26 |
|
|
//nie! jak ona to zrobi, to żadna seksowność prześcieradła jej nie usprawiedliwi // |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-09-2010 20:27 |
|
|
|
Jeffrey popatrzył na Josha jak na kupę słonia. - Nie mówisz poważnie, prawda? Upadłeś na głowę? Te szumowiny moga trzymać naszych przyjaciół w klatkach, zabili ich bądź torturowali na śmierć, weszli na nasz teren i uważam, że dynamit to i tak dla nich za mało. Nie obchodzi mnie twoje zdanie Josh, ja idę z dynamitem na nich i to zaraz.. - Powiedział twardo i spojrzał wymownie na Dores i Edgara chcąc uzyskać od nich poparcie. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-09-2010 20:30 |
|
|
-Proponuję, żebyśmy porozmawiały w nieco szerszym gronie.- powiedziałam, otrzepując ręce z ziemi i wstając powoli. -My i Wy. Zaprowadzisz nas do Wasze kryjówki, co ty na to?- spytałam spokojnie, wznosząc głowę ku niebu i mrużąc oczy, jakby słońce mogło mnie oślepić.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17695
Administrator
|
| Dodane dnia 20-09-2010 20:33 |
|
|
Dores właśnie skończyła pakować dynamit, gdy usłyszała "śpiew" Bernarda. Zamknij jadaczkę, stary kapciu! - wrzasnęła wychodząc z Czarnej Skały i rzuciła w Zielynskiego laską dynamitu.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Octopus
Użytkownik
Postów: 1058
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-09-2010 20:34 |
|
|
|
- Niestety, nieważne jak szalonym jest to pomysłem, nie wiem gdzie teraz jest mój obóz. Do tej pory byliśmy coś jakby obozem wędrownym, jak kolonie nad morzem. Teraz, po strzelaninie jesteśmy pewnie daleko poza naszym ostatnim obozem. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-09-2010 20:37 |
|
|
|
-Zgadzam się z Jeffem, czas zrobić z nimi porządek. Wątpisz czy nam się uda? - powiedział, nie podobało mu się ten defetyzm wśród niektórych agresorów. Czy to wina poprzedniego lidera? |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
