Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-11-2010 00:03 |
|
|
/Kocie!
Elena krzyknęła, gdy kot wskoczył jej na plecy. Próbowała go zrzucić, jednak nadaremnie. Kot zerwał jej stanik i uciekł do dżungli. Elena okropnie się zawstydziła i spaliła buraka. Szybko zasłoniła dłońmi swoje piersi i spojrzała na Lil, która najwyraźniej nic nie zauważyła, bo była zajęta skakaniem ze szczęścia. Elena stała w miejscu i nie odzywała się, była ciekawa kiedy Lil się zorientuje, że Elena jest goła |
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-11-2010 00:07 |
|
|
Spojrzałem na skaliste wybrzeże na które wskazała Gigi. Zauważyłem w oddali wielkie metalowe drzwi z logiem Dharmy osadzone w skale. Ostatni raz zerknąłem na mapę. - Tak, to najwyraźniej tam. Chodźmy, musimy naszych wyciągnąć z tych korytarzy. - Mruknąłem uśmiechając się do Gigi. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Gooseberry
Użytkownik
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-11-2010 00:09 |
|
|
- Eleno, Eleno, jak to możliwe? - zapiszczała, odwracając się do rudowłosej. I w tym właśnie momencie zdębiała, patrząc na obnażoną od pasa w górę Elenę, która zasłaniała rękoma swoje własne piersi.
- Dlaczego Ty... - zaczęła, parskając przy tym śmiechem.
Nicholas zapewne spenetrowałby te wdzięki językiem - pomyślała, dziękując w duchu, że nie wypowiedziała tych słów na głos. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-11-2010 00:13 |
|
|
Tym razem to ja pierwsza chwyciłam jego dłoń. Zachowywaliśmy się troszkę jak dzieci w podstawówce, jednak było to niesamowicie przyjemne uczucie. Drugą ręką mocno trzymałam mapę. Zacisnęłam wargi, widząc niezrozumiałe dla mnie znaczki: "PLAN STACJI THE DOORS".
-Ee... Jeffrey, co to za znaczki?- spytałam mężczyzny niepewnie, wchodząc ciągle pod górę.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-11-2010 00:16 |
|
|
- To... To ten kot! On zerwał ze mnie stanik i uciekł! - gdy wypowiedziała te słowa dotarło do niej, że brzmi to bardzo głupio. Zaczęła się obawiać, że Lil nie uwierzy w historyjkę o kocie i pomyśli, że Elena jest zboczona i że rozbiera się gdy tylko ujrzy stołówkę. Elena mimowolnie kątem oka zerknęła na pamiętny budynek, po czym szybko odwróciła się od niego plecami. - Musisz mi uwierzyć... Ten kot chyba nie jest jednak gejem... |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Kot
Użytkownik
Postać: Cynthia Cuckoo
Postów: 241
NPC
|
Dodane dnia 07-11-2010 00:20 |
|
|
Kot ze stanikiem w pysku przebiegł wiele metrów dżunglą w pełnym biegu... Dotarł wkrótce do Gigi i Jeffreya których spotkał wcześniej. Położył stanik Eleny przed Jeffreyem i patrzył się na nich.
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Gooseberry
Użytkownik
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-11-2010 00:22 |
|
|
- Może jest biseksualny? - Lil udała zdziwienie i wybuchnęła śmiechem. Stwierdziła, że pewnie stanik uwierał Elenę, a że było ciemno, to pewnie go zdjęła. Czasami Elena zachowywała się dziwnie, ale to w niej właśnie Lil lubiła.
- Idziemy na stołówkę? Jestem głodna - zaproponowała, jakby czytając w myślach Eleny i robiąc jej na przekór. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-11-2010 00:25 |
|
|
Elena odetchnęła z ulgą, bo Lil uwierzyła w jej opowieść, a przynajmniej takie sprawiała wrażenie.
- Co? Na s-stołówkę? - powiedziała lekko zdziwionym głosem. Nie była tam od czasu... - A może najpierw odwiedzimy jakiś domek? Nie sądzisz, że powinnam najpierw znaleźć coś do ubrania? Przecież nie będę tak chodzić...
Edytowane przez Amelia dnia 07-11-2010 00:26 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Gooseberry
Użytkownik
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-11-2010 00:29 |
|
|
- Dobra, to ty skocz do jakiegoś domku, a ja idę już coś upichcić - wyszczerzyła się do Eleny - Ale już nie zagramy w pokera, bo nie jesteśmy w komplecie... Swoją drogą, trzeba to będzie powtórzyć - powiedziała, w środku aż drżąc ze śmiechu. Rudowłosa spaliła takiego buraka, że Lil omal nie eksplodowała, dusząc w sobie chęć rechotu. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-11-2010 00:40 |
|
|
Słysząc komentarz o pokerze, twarz Eleny stała się jeszcze bardziej czerwona niż do tej pory. - To ja zaraz do Ciebie przyjdę... - powiedziała unikając wzroku Lil i szybko się oddaliła. Weszła do pierwszego lepszego domku i udała się do sypialni. Ktoś tu na pewno mieszkał, bo wszędzie były porozrzucane papierki po batonikach Apollo. Podeszła do szafy i wygrzebała stanik oraz białą bluzkę. O dziwo, wszystko na nią idealnie pasowało. Wstąpiła jeszcze do łazienki, gdzie przemyła twarz wodą i umyła ręce mydłem, które za parę tygodni przeleci nad głowami Su oraz Jasona. Po chwili już ubrana wyszła z domku i udała się w kierunku stołówki. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-11-2010 00:41 |
|
|
Poczułem dotyk ciepłej dłoni Gigi, splotliśmy nasze palce ze sobą krocząc obok siebie. - Zapewne są to korytarze w których są uwięzieni nasi przyjaciele.. Trochę pobłądzimy zanim ich znajdziemy. - Odparłem, bowiem w tym samym momencie przed nami pojawił się kot ze stanikiem. Gianna miała okazję po raz pierwszy ujrzeć kociaka. - Uroczy, prawda? |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Gooseberry
Użytkownik
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-11-2010 00:50 |
|
|
Lil dostała się do wnętrza stołówki. Nie zmieniło się tutaj praktycznie nic. Ku jej uciesze, szafki były zapełnione produktami po brzegi. Najszybszym obiadem byłyby naleśniki, tak też wzięła się do roboty, pośpiewując przy tym Łysego Johna. Sama nie wiedziała, dlaczego wzięło ją na szanty. I nie wiedziała również tego, że ta piosenka będzie jedną z kultowych za kilka miesięcy na tej wyspie. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-11-2010 00:56 |
|
|
Wyskoczyło nagle przed nas jakiś śmieszny stworek. Wyglądał na zwierzę, które można przytulać do siebie cały dzień, a nigdy się nie znudzi.
-Kot?- uśmiechnęłam się lekko i uklękłam, ciągnąc za sobą mężczyznę.
-Kici kici...- zawołałam cicho, patrząc zwierzakowi w wielkie, wesołe oczęta.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Kot
Użytkownik
Postać: Cynthia Cuckoo
Postów: 241
NPC
|
Dodane dnia 07-11-2010 01:02 |
|
|
Kot podszedł do Gigi i dał się pogłaskać...
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-11-2010 01:04 |
|
|
Cieszyła mnie reakcja Gigi na kotka. Pokazanie jej świata na nowo może być czymś wspaniałym. Kucnęliśmy oboje, wyciągnąłem drugą rękę by pogłaskać kociaka, futerko było miękkie w dotyku. Kiedyś Gianna dostanie ode mnie takiego kota. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-11-2010 01:11 |
|
|
Kot podszedł do mnie powoli. Wyciągnęłam rękę w jego kierunku i dotknęłam delikatnie puszystego futerka. Choć wiedziałam przecież doskonale, jak to jest, widok kociaka rozbawił mnie niesamowicie. Drapałam go chwilę za uchem, a ten zaczął mruczeć. Mruczenie jednak utraciło swój dawny urok. Nie rozchodziło się już po całej głowie, nie odbijało się echem jak każdy z otrzymywanych dźwięków. Było po prostu dodatkiem...
Wstałam.
-Chodźmy ratować to, co pozostało jeszcze z naszych ludzi.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-11-2010 01:26 |
|
|
Elena weszła do stołówki i zastała Lil krzątającą się po kuchni, która nuciła pod nosem jakąś piosenkę...
- "Do Lowlands"? - do uszu Eleny doszły słowa piosenki - Czyżbyś śpiewała... Łysego Johna? Znam tą szantę. - wyszczerzyła do niej zęby i usiadła na blacie kuchennym, przyglądając się pichceniu Lil. - Co gotujesz?
Edytowane przez Amelia dnia 07-11-2010 01:27 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-11-2010 01:30 |
|
|
Kiwnąłem głową potakująco, razem z Gigi, Emmą i kotem stanęliśmy przed drzwiami. Byłem ciekaw jak wyglądały stacje Dharmy, do tej pory miałem okazję być tylko w jednej. Otworzyłem z trudem metalowe drzwi po czym zwróciłem się do Gianny - Mapa to nasz klucz, to wyjście z labiryntu, który musimy pokonać by dojść do naszych. - Rzuciłem, pierwszy wchodząc do stacji The Door. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-11-2010 01:34 |
|
|
-Więc jesteśmy... tutaj.- wskazałam palcem na dół mapki, gdzie narysowane były malutkie drzwiczki. Podobnych drzwi było na mapie tysiące, jednak te wyróżniały się spośród innych kolorem. Dopiero gdy podniosłam rękę zauważyłam, że ciągle po łokcie jestem w krwi numerka, którego prawie zabiłam. Wstydziłam się tego, dlatego schowałam szybko ręce za plecy i nieudolnie próbowałam zetrzeć krew.
-Lewo, lewo, prawo, lewo, prosto, lewo, prawo, prosto, prawo.- powiedziałam, oznaczając drogę do dużego znaku X.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11699
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-11-2010 09:12 |
|
|
- Nie mam pojęcia gdzie jest północ. Zresztą to może być podpucha. Ostatecznie gdzieś schowali kompas.
Zacząłem tracić nadzieję Umrzemy tutaj. Richard miał rację. Zmieniliśmy swoje losy, ale chyba na gorsze. Szkoda, że tak wyszło.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|