Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Maja 18 2024 17:24:43 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
Książki
Seriale
Hit czy Shit
Filmy/Klub Filmowy ":o"
Zadaj pytanie

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny 1 day
Otherwoman 2 weeks
chlaaron 3 weeks
Lincoln 5 weeks
mrOTHER 5 weeks
Diego 5 weeks
Flaku10 weeks
shimano11 weeks
Amaranta22 weeks
Andzia39 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 13 - Archiwum | Wyspa
Strona 250 z 500 << < 247 248 249 250 251 252 253 > >>
Autor RE: Wyspa
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 08-11-2010 15:17
Kilka chwil spokoju na plaży przy szumie przepięknego oceanu było jedną z tych rzeczy, których Liam potrzebował, i która sprawiła, że mógł zapomnieć o codzienności, która od momentu, w którym zaczęły się przebłyski stała się nieznośna. Liam powoli podniósł się z ziemi. Nagły spokój, którego doświadczył na tej wyprawie z widzącą już Gigi sprawiło, że zakręciło się mu się w głowie i przez moment zachwiał się, prawie tracąc równowagę. Otrzepał piasek z mokrego ubrania i krzyknął do rudowłosej - Gigi! - po czym machnął do niej ręką, przywołując ją do siebie. Czas było wrócić do ludzi, od których się oddzielili. Zwłaszcza, że czekała ich tam zaskakująca informacja nagrana przez Numerki.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-11-2010 15:34
Przyjemnie było przeskakiwać fale, wpadać na nie i ścierać kolana na szorstkim piasku. Dawno już kąpiel w oceanie nie sprawiła m takiej przyjemności. Dopiero gdy Liam zarządził koniec, wstałam i rękoma wykręciłam wodę z sukienki i rudych kosmyków. Z uśmiechem dotarliśmy do ludzi. Stałam i spoglądałam jeszcze leniwie na ocean, gdy usłyszeliśmy wiadomość. Zewsząd zaczęły otaczać nas strzały.
-Kurwa mać! Jeffrey!!- krzyknęłam, próbując przebić się przez rozszalały tłum, który nagle zaczął pędzić w każdym kierunku. Wreszcie wyczułam Jego rękę, gdzieś daleko na prawo; złapałam ją mocno i razem z mężczyzną pognałam przed siebie.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
chlaaron
Użytkownik

Postów: 2567

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-11-2010 15:47
Emma ruszyła szaleńczym biegie za spieprzającymi ludźmi. Starała się trzymać blisko Gigi i Jeffreya, bo ich znała najlepiej spośród wszystkich tutaj obecnych. Numerki, które już wcześniej ich zaatakowały w Lasce, gdzieś w oddali ich ścigali. A może całkiem niedaleko? Collins nie słyszała niczego poza jej szaleńczym oddechem i odbijanymi o jej ciało liśćmi, krzakami i wszystkim innym. Kobieta miała nadzieję, że ktoś, kto biegnie przodem dokładnie wie gdzie znajduje się Hydra... Ufała im. Każdy chciał przeżyć.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-11-2010 15:58
- Gigi! - Wydarłem się na całe gardło. Wcześniej zauważyłem jak zniknęła z tym gościem który mnie zaatakował jak jeszcze byliśmy w Dharmaville. Wiedziałem, że będą problemy! Koleś szuka kłopotów czy co? Strasznie mnie irytuje, a teraz jeszcze bardziej.. No, może trochę przesadzam, jestem zwyczajnie zazdrosny i tyle. Zauważyłem rudowłosą piękność przeciskającą się przez tłum naszych ludzi. Złapałem ją za delikatną dłoń. - W nogi! - Rzuciłem i oboje trzymając się za ręce, zerwaliśmy się do biegu. Zaczynała się walka o przetrwanie..
Edytowane przez jazeera dnia 08-11-2010 15:58
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 08-11-2010 16:12
Spokojny powrót z Gigi do ludzi szybko nabrał nerwowej atmosfery. Ludzie w panice biegli na różne strony, pokrzykując coś do siebie. Liam stał pośród tego zamieszania zagubiony, mając problem z podjęciem jakiejś decyzji. Widząc jednak, że ludzie rozbiegają się w różne strony, ruszył za osobą, którą tu najbardziej znał - Gigi. Fakt, że był tam też Jeffrey, który na dodatek biegł z rudowłosą za rekę, zaskoczył Liama, ale nie zniechęcił aby przyłączyć się do tej grupy, w której były jeszcze dwie nieznajome kobiety. Norton wyszedł z założenia, że lepiej się trzymać blisko osoby nieprzyjaźnie do niej nastawionej, ale znajomej jest lepszym wyjściem niż podążanie za kompletnie nieznajomymi.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?

Edytowane przez Lincoln dnia 08-11-2010 16:21
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-11-2010 16:18
April nie wiedziała kompletnie co się dzieje. Pojawienie się Numerków zburzyło jej wewnętrzny spokój.
- Kiedyś ich zapierdole...- syknęła sama do siebie uciekając, nie znała tutaj nikogo oprócz Richarda, Neala i Charlotte, którzy gdzieś się ulotnili. Postanowiła pobiec za tymi, do których miała najbliżej. Padło na dwójkę zakochańców i jednego mężczyznę. Pierwsze co przyszło jej na myśl to skąd skombinować broń.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-11-2010 16:27
Veronica chyba nie za bardzo łapała, o co mu chodzi. Musiał jednak współpracować nawet z nią. Zawsze była najsłabszym ogniwem, jeszcze dzieckiem. Może Josh miał być osobą, która ją wychowa? W końcu kiedyś musi dojrzeć, pomyślał. Martwą ciszę przerywało tylko szczękanie zębami Veronicy oraz pojedyncze strzały. Josh uklęknął i złapał się za głowę. Będzie ciężko. Doskonale zdawał sobie sprawę, że nie ma zbyt dużej szansy na przeżycie. Na dodatek kolejny raz nie upilnował Ashley. Złapał patyk leżący obok. Obwiązał go jakąś gumowatą rośliną, tworząc prowizoryczną procę. Chciał zrobić drugą dla Ver, ale nie starczało mu na tą chwilę materiału. - Pamiętasz, kiedy się pojawiłaś, jeszcze przed tą całą wojną. - zaczął dla rozładowania sytuacji, ale i tak miał wrażenie, że do blondynki nic nie dociera i mówi sam do siebie. - Uczyliśmy się strzelać z procy. Chyba pora to sprawdzić. Na trzy-czery wstajemy i biegniemy do następnego przystanku. Jesteś gotowa? Trzy czteee-ry! - szepnął i pobiegli, chyba cudem unikając strzałów, choć kilka razy było naprawdę blisko. Zmierzali do kolejnego przystanku, ale tego jak na złość nie było widać....
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 08-11-2010 16:27
Grupa w składzie Liam, April, Emma i Jeffrey za rękę z Gigi oddalała się od stacji coraz dalej w nieznane. Norton odniósł wrażenie, że chyba nikt nie ma pojęcia gdzie uciekają. Najważniejszy dla niego był fakt, że nie jest sam i nawet jak ponownie zemdleje to ktoś się nim zainteresuje, a nie zamkną go jacyś jaskiniowcy w Świątyni. - Dokąd w ogóle biegniemy? - zapytał lekko zadyszany gdy grupa trochę zwolniła i możliwa była komunikacja między nimi.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-11-2010 16:40
Ashley biegła przed siebie, nie odwracając się. Kule śmigały jej koło głowy, a myśli ciągle powtarzały jej jedno słowo: Hydra. Nie miała pojęcia gdzie ta stacja jest, może słyszała o niej kilka razy, ale ciche pogłoski nie mówiły o tym, gdzie ona jest. Ruszyła pędem, gdy nagle wpadła na coś lub na kogoś. Podniosła głowę i ujrzała przed sobą Richarda. Mężczyzna pomógł jej wstać. Richard....musimy się dostać do Hydry. Wiesz, gdzie to jest ? - spytała, rozglądając się nerwowo.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
shan
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Shannon Rutherford

Postów: 3022

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-11-2010 16:40
Veronica oddychała ciężko patrząc z przerażeniem na Josha gdy ten postanowił przedrzeć się razem z nią do następnej kryjówki będąc wyposażony w jedną procę.
- Tak pamiętam... - Wydusiła dobrze pamiętając, że strzelanie z tej "broni" idzie jej o wiele lepiej niż z pistoletu.
Ruszyli. Strzały wbijały się głośno w pnie drzew i muskały liście krzewów, ale żadna nie trafiła w nich.... udało się! Żyli!
- Zabiją nas... nie mamy żadnych szans... - Wydusiła gdy razem z Cohenem "bezpiecznie" ukryli się w zagłębieniu między wielkimi drzewami. W oddali słychać było podniesione głosy numerków... nadchodzili...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Richard Alpert
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 399

NPC

Dodane dnia 08-11-2010 16:50
Richard spojrzał na Ashely. Ona też już powinna nie żyć- pomyślał zastanawiając się.
- Wiem, ale jest problem, to druga strona wyspy- odparł i nagle popchnął kobietę i sam upadł razem z nią, bo kula praktycznie śmignęła obok nich.- Szybko! Nie mamy czasu się zastanawiać!
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-11-2010 16:54
- Jak to gdzie? Na Hydrę. - Wysapałem. Grupa po kilkunastu minutach biegu stanęła by odsapnąć. - Podobno jedynie tam nie ma Numerków? Z jednej strony czuję, że to jakiś przekręt, ale sami doskonale wiemy, że innego wyjścia niestety nie mamy. - Kiedy ciało już uspokoiło się po morderczym biegu spojrzałem z troską na Gigi. Nie dopuszczałem myśli do siebie, by mogło jej się coś stać. Chciałbym by była już bezpieczna. Dopiero po minucie oderwałem od niej wzrok by spojrzeć na resztę ludzi. Poza mną i Gigi, była też Emma i Liam oraz nieznana mi kobieta z kasztanowymi włosami.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-11-2010 16:57
Ok. No to ruszajmy ! - odpowiedziała i ruszyła za Richardem. Ale czy to była słuszna decyzja ? Co z innymi ? Nie mogła ich tak zostawić, szczególnie Josha...a jeśli mu się coś stało !? Z trudem powstrzymywała się przed zawróceniem. Serce kazało jej wracać, jednak inteligencja ratować własną skórę. Ashley wytłumaczyła sobie, że oni też będą kierować się do Hydry. Tak, na pewno wszyscy tam się spotkają. Wszyscy przeżyją... . Czemu ludzie ze Świątyni na to pozwolili ? Przecież są potęgą na tej Wyspie, mogą się bronić ! - rzuciła po chwili, dalej biegnąc za Richardem.

Jak to miałem nie żyć ?! smiley smiley
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 08-11-2010 17:02
- Na Hydrę!? Przecież to jest po drugiej strony wyspy! - zareagował donośnym głosem Liam, zdając sobie sprawę ile to będzie kosztowało ich wysiłku i czasu aby tam dotrzeć. Starał się nie wchodzić w drogę Jeffrey'owi więc nie patrząc na niego, wskazał ręką w południową stronę wyspy. - Najbezpieczniej byłoby iść wzdłuż brzegu, ale to najdłuższa trasa. Można też szybciej iść przez dżunglę, ale... - urwał zdanie, rozkładając bezradnie ręce w oczekiwaniu na zdanie pozostałych towarzyszy.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-11-2010 17:02
Został tylko jeden kamyk. Na szczęście Veronice szło lepiej z procą, niż z bronią. Znaleźli się w pozornie bezpiecznym miejscu. Mieli maksimum dwie minuty na przygotowanie się do nowego biegu.
- Wyspa Hydra. Znana tylko z opowieści, teraz cel naszego życia. - powiedział i pokręcił głową, śmiejąc się nerwowo. - Wiesz, że nawet tak jak idziemy teraz, najkrószą drogą, na pewno nie dojdziemy przed wieczorem, trudno nawet będzie nam być tam jutro o tej samej porze... O ile przeżyjemy. - mówił, naprawiając procę i wrzucając kamyki do kieszeni. Tam, gdzie teraz byli znajdowało się sporo gałęzi, więc dał radę zrobić drugą prowizorkę, która nic nie dawała, ale przynajmniej Veronica czuła się pewnie. Nagle usłyszeli ten zły głos.
- Wiemy, że tam jesteście, gnoje. Wyjdźcie, a może nic wam się nie stanie.
Josh tylko przełknął głośno ślinę. A więc tak miał wyglądać ich koniec? Ostatnie, co miał zobaczyć, to zieleń liści i czarny strój numerka? Facet zaczął strzelać w powietrze. W jednej chwili wycelował procę i strzelił numerkowi w głowę z bliskiej odległości. To pozwoliło tylko go na chwilę odurzyć, więc mogli uciekać dalej.
- Spadamy! - syknął i pobiegli dalej. Chciał zabrać numerkowi broń, ale nie było na to czasu. W końcu liczyło się jego życie. Ponownie rozległy się strzały.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-11-2010 17:07
-Słuchajcie...- mruknęłam cicho, gdy zatrzymaliśmy się. Dłońmi oparłam się o kolana i dyszałam tak, jakbyśmy przebiegli sprintem dziesięciokilometrowy maraton. Powtórzyłam: -Słuchajcie... Gdzieś tam, w tyle, zostawiliśmy Dharmabus. Zmieścilibyśmy się do niego spokojnie, ale... Trzeba zastanowić się, czy damy radę przebić się obok Numerków i wyjść z tego cało. Ja jestem za tym, żeby zaryzykować. Jest nas za dużo, byśmy szybko przemieścili się z miejsca na miejsce.- przedstawiłam swoją propozycję. Kątem oka spojrzałam na Liama. Pomyślałam tym samym o Effy: jak musi czuć się mężczyzna bez ukochanej?
A gdy pomyślałam, że mogłoby zabraknąć obok mnie Jeffreya, poczułam nieprzyjemne ssanie w żołądku.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-11-2010 17:11
- Świetnie, ale jest jedno ale... jak dostaniemy się na drugą część wyspy bez łódek?- spytała April obserwując ich uważnie. Bała się równie jak oni, zwłaszcza, że ich nie znała.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 08-11-2010 17:12
- Całej wyspy na pewno nie przejedziemy Dharmabusem, ale spory kawałek na pewno się uda. - odpowiedział Liam. - Tylko ktoś wie gdzie jest bus? Ja żadnego od dawna nie widziałem. - ciężko oddychając rozglądał się dookoła siebie w nadziei, że gdzieś pomiędzy drzewami wypatrzy coś niebieskiego.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-11-2010 17:17
Już miałem zamiar mu zrobić wykład co będzie bezpieczniejsze, ale po dłuższym rozważaniu wyrzuciłem ten pomysł z głowy. Nie było najmniejszego sensu. - My wiemy gdzie jest Dharmabus! Dwie godziny drogi stąd! Razem z Gigi i.. - Odwróciłem się w stronę Collins chcąc przypomnieć sobie jak się nazywa.. - i Emmy? W każdym razie niedawno nim jechaliśmy, jest trochę paliwa w baku.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 08-11-2010 17:25
- Dwie godziny? - Liam zapytał pod nosem. - Jeżeli nie będzie tam busa to stracimy 4 godziny na powrót w to miejsce... - pomyślał Norton. Plan Jeffrey'a nie podobał mu się, nie tylko z tego powodu, że wymyślił to on - człowiek, który w jednej chwili zmusza do podpalenia Kevina, a następnie idzie do domku, w którym mieszkał jeść naleśniki z dżemem truskawkowym. - Jeżeli macie ochotę iść po busa, to ja zostaję tutaj i czekam. - postanowił Liam.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?

Edytowane przez Lincoln dnia 08-11-2010 17:26
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 250 z 500 << < 247 248 249 250 251 252 253 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

Otherwoman
14/04/2024 11:39
smiley

Lincoln
11/04/2024 15:55
Zapłacone, zalogowane, do zobaczenia za rok na forum smiley

Otherwoman
10/04/2024 09:26
Rok temu też było chyba 200 z tego co pamiętam

mrOTHER
10/04/2024 09:11
no dobra, zalogowalem sie. Do zobaczenia za rok xd

mrOTHER
10/04/2024 09:10
200 zł za zwykły hosting na własnej domenie? Cenią się skubańce

Umbastyczny
08/04/2024 19:38
<3

Diego
07/04/2024 22:50
Welcome in another life brotha 🫣

Otherwoman
07/04/2024 20:15
może się ktoś zgłosi oprócz nas smiley

Otherwoman
07/04/2024 20:05
ok, zrobiłam przelew - 200 zł

Otherwoman
07/04/2024 17:46
smiley

Umbastyczny
05/04/2024 20:20
jasne, ja na pewno się dorzucę smiley

Otherwoman
05/04/2024 17:25
postaram się w weekend zapłacić i będzie znowu zbiórka smiley

Otherwoman
05/04/2024 17:24
przyszedł mi mail o wygaśnięciu hostingu za trzy dni

Otherwoman
10/03/2024 21:41
smiley

chlaaron
09/03/2024 23:09
smiley

Otherwoman
09/03/2024 18:03
Umba, pw smiley

shimano
29/02/2024 22:08
olol

Otherwoman
01/02/2024 21:53
o, nie ma Kinga - wreszcie jakiś inny autor ma szanse na wygraną

Otherwoman
01/02/2024 21:47
lol widzę nową kategorię w plebiscycie na lc - romantasy smiley

Otherwoman
01/02/2024 21:40
smiley

Archiwum