Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-11-2010 18:21 |
|
|
Słysząc brednie o Jacobie, zaśmiałam się.
-Nie, to niemożliwe. Jacob jest tutaj, by zbawić i pomóc nam wszystkim. On jest dobry, Eleno.
Gdy dziewczyny wtargały na plażę łódkę, wciągnęłam na mokre ciało sukienkę i przysłuchiwałam się opowieściom. Gdy rudowłosa zadała pytanie, odparłam jej:
-Przybyliśmy na Hydrę późnym wieczorem. Nie było czasu by zobaczyć, co kryje się dalej.. Czekam, aż wszyscy się obudzą. Swoją drogą... Dlaczego nie ma z wami Effy?
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-11-2010 18:37 |
|
|
- Zbawić? A co on niby jest jakimś bogiem? - wypaliła, bo słowa o zbawieniu zabrzmiały dla Eleny trochę śmiesznie. Po chwili jednak dotarło do niej, że gdyby to ją Jacob uzdrowił, to pewnie mówiłaby o nim w podobny sposób jak Gigi. Sama jednak do końca nie była przekonana do Jacoba. Nie wiedziała już, kto jest dobry, kto zły, komu można ufać, a komu nie. Jedyną osobą, której ufała bezgranicznie była Lil.
- Effy? - dawno nie słyszała tego imienia i już prawie zapomniała, że taka osoba istnieje. Rzuciła okiem na plażę i wydawało jej się, że dojrzała śpiącego Liama. Dopiero teraz, od tak długiego czasu przypomniała sobie wszystko co się wydarzyło zanim zaczęły się przeskoki w czasie. Poczuła skurcz w żołądku. - Dlaczego miałaby z nami być? Nie wiedziałam jej od wieków. Czy jest tu gdzieś też... Nicholas? |
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-11-2010 18:40 |
|
|
Przyglądałem się z daleka Gigi rozmawiającej z dwoma nieznajomymi paniami, kiedy podeszły bliżej rozpoznałem, że to pracownice Dharmy.
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-11-2010 18:50 |
|
|
Bernard gdy zobaczył co zrobili Edgar i Dores w całej wiosce wyszedł z cienia i przemówił do nich:
- Złoczyńcy! czeka Was kara! Już wkrótce przekonacie się co to znaczy gniew Jacoba! |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17695
Administrator
|
Dodane dnia 13-11-2010 18:53 |
|
|
Dores na widok starego pryka wybuchnęła śmiechem.
Myślisz, że taki stary pryk, jak ty, nas powstrzyma? Jacob jest nikim w porównaniu z NIM!
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-11-2010 18:53 |
|
|
-Wybacz, nie mogłem czekać. Już dawno nikogo własnoręcznie nie zabiłem! Kiepskie usprawiedliwienie ale trudno - Ted spojrzał przepraszająco na córkę. - Spójrz na to, prawie tak jak ostatnim razem, pamiętasz to? 3 lata temu? - pokazał ręką na to co mieli przed sobą. - No to czas, czas zrobić to na co czekaliśmy od dawna, a potem musimy...
-Bernard, niepotrzebnie się tak męczyłeś schodząc tutaj po drabinie bo nic nam nie możesz zrobić! Pomyśl ile mogłeś w tym czasie zjeść papai lub ziemniaków! To przeznaczenie, zrozumiesz to niedługo.... Dołącz do nas, staniesz się tak samo jak my, będziemy sobie równi! Co powiesz na to?
Edytowane przez Furfon dnia 13-11-2010 18:57 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-11-2010 18:55 |
|
|
O Jacobie nie mówiłam już nic. Najbardziej liczyło się dla mnie to, że ja mu ufałam i wierzyłam w jego dobroć. Na wspomnienie o Nicholasie zmarszczyłam brwi.
-Podobnie jak Effy, nie widziałam go od kilku przeskoków... Nie mam pojęcia, co się z nimi dzieje. Z Dharmowców na pewno żyją Leslie i Bryan, widziałam ich całkiem niedawno temu, ale... Pojęcia nie mam, gdzie może być Nicholas.- zauważyłam na twarzy Eleny jakiś dziwny smutek. Czyżby oni razem...?
-Nie ma co martwić się na zapas!- powiedziałam, siląc się na optymizm. -Chodźmy do reszty, sprawdzimy, co jest na tej wyspie.- nie czekając na dziewczyny ruszyłam w kierunku śpiących ludzi. Jeffrey leżał na piasku z otwartymi oczami.
-Nie śpisz już?- uśmiechnęłam się do niego lekko.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-11-2010 18:57 |
|
|
Jeszcze pożałujecie! Będę was nawiedzał w najmniej spodziewanych przez was momentach i nie będą to miłe wizyty gdzie jeść będziemy ziemniaki! - po tych słowach Bernard zwyczajnie rozpłynął się... |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17695
Administrator
|
Dodane dnia 13-11-2010 18:57 |
|
|
Dores popatrzyła na koło. Dobrze pamiętała zdarzenia z Orchidei. Wiedziała też że niedługo powitają swoich starych znajomych w z wyspy. O tak, zamierzali zgotować im wspaniałe powitanie! Dores bardzo cieszyła się, że w końcu udało im się dotrzeć do tego, o czym mówiły runy rafalka. Wreszcie osiągną to, co posiada Jacob i będą równi jemu. Stary pryk może zatem im grozić do woli.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-11-2010 19:03 |
|
|
-No to do dzieła-rzekł Ted, który wyglądał lekko nieprzytomnie.... |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-11-2010 19:09 |
|
|
Trochę posmutniała, gdy usłyszała, że Gigi też nie ma pojęcia, gdzie jest Nicholas.
- Masz racje, nie ma co się martwić na zapas... - rozchmurzyła się i podążyła za Gigi, która stanęła obok Jeffa. Elena pamiętała tego agresora. On przyniósł jej koc, gdy leżała na trawie. Uśmiechnęła się do niego przyjaźnie. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11699
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-11-2010 19:17 |
|
|
- Nie, my przypłynęliśmy łódką. W balonie był Jeffrey i ktoś jeszcze, ale nie poznaliśmy nikogo więcej. Lucjusz to na pewno pies numerków. Popatrz.
Pokazałem jej rany na swojej nodze zabandażowane kawałkami spodni.
- Jeden z nich poszczuł mnie Lucjuszem, ale przeszedł już na naszą stronę i pomógł Was wytropić. Teraz musi wytropić resztę. Szukaj Lucjusz, szukaj.
Pies zaczął wąchać i po kilkunastu minutach trafiliśmy do Gigi, Jeffreya i reszty.
- Jak dobrze Was widzieć! Lucjusz Was odnalazł.
Wskazałem na psa i przywitałem się z wszystkimi.
// to jesteśmy już razem
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-11-2010 19:21 |
|
|
- Bryan! - ucieszyła się Elena. Kiedy ostatnio z nim rozmawiała? Chyba gdy byli uwięzieni w Lasce. - Cieszę się, że znów jesteśmy wszyscy razem. No, prawie wszyscy... - uśmiechnęła się blado i zajęła się głaskaniem psa, który zaczął radośnie merdać ogonem - Śliczny... Zdecydowanie wolę psy niż koty. - wyznała, przypominając sobie jak ten zboczony kot zerwał z niej stanik. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11699
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-11-2010 19:24 |
|
|
-Cieszę się, że znów jesteśmy wszyscy razem. No, prawie wszyscy...
Te słowa trochę zabolały. Rzeczywiście byliśmy prawie wszyscy. Jednak od jakiegoś czasu nie widzieliśmy niektórych osób.
- To Lucjusz. Świetny jest. Jak sądzicie, jesteśmy już bezpieczni czy Ci psychopaci tu po nas przypłyną?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-11-2010 19:26 |
|
|
Wstałem gdyż niewypadało leżeć przy damach i reszcie która chwilę później do nas dołączyła. - Witajcie! Jak dobrze widzieć was znów wszystkich razem! - Odparłem uśmiechając się do towarzyszy. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-11-2010 19:28 |
|
|
- Przypłyną- odpowiedziała Leslie, patrząc jednak nie na Bryana, lecz Gigi. Dziewczyna była... inna! Jakby jaśniejsza. Nie dało się tego inaczej określić. Nie wyglądała na zdrowszą, ładniejszą, wypoczętą... w jakiś niewytłumaczalny sposób się zmieniła.- Gigi, dobrze wyglądasz!
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-11-2010 19:35 |
|
|
Wyszczerzyłam się wesoło na widok towarzyszy.
-Jak dobrze Was widzieć!- powiedziałam wesoło i przytuliłam mocno Dharmowców. Agresorom zaś podałam rękę. -Dzięki Leslie. Ty też wspaniale wyglądasz!
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11699
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-11-2010 19:40 |
|
|
Kiedy Gigi się do mnie przytulała wyszeptałem jej do ucha:
- Mamy do pogadania siostro.
Uśmiechnąłem się do niej szeroko, po czym przytuliłem się do Leslie i pocałowałem ją. W końcu znajdziemy trochę czasu na intymności.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-11-2010 19:43 |
|
|
Leslie nagle się wzruszyła. Czyżby ta zmiana...? Czy Gigi...? Ona...? Wszystko zaczęło jej się w głowie plątać, mieszać i wesoło skakać. W jej oczach pojawiły się łzy.
Pierwsza pozytywna zmiana!- zaśmiała się w duchu.- Cieszę się, ze jakaś obca dziewczyna... wyzdrowiała! Wyzdrowiała! Widzi!
Głupio byłoby prosić o potwierdzenie, lepiej zadać inne, ważniejsze pytanie:
- Jak to się stało?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-11-2010 19:47 |
|
|
Wyszczerzyłam się do Bryana. Więc udało mu się z Leslie! W takim wypadku nie tylko on będzie musiał mi opowiedzieć o niej, ale również ja opowiem mu o Jeffreyu. Zauważyłam, że panna Sandman przygląda mi się tajemniczo. Z jej ust padło dziwne pytanie.
-Co takiego, Leslie?- uniosłam lekko brew i uśmiechnęłam się zachęcająco.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|