Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17695
Administrator
|
Dodane dnia 26-11-2010 23:22 |
|
|
Dores zapiszczała z radości, a kobieta zawyła z rozpaczy, po czym zaczęła wykrzykiwać obelgi do Teda. Chcesz go teraz? Chcesz? Dores pchała kobietę do umierającego mężczyzny. Chciała ją zmusić, by zabawiała się z nim teraz, jak wcześniej.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 26-11-2010 23:23 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-11-2010 23:24 |
|
|
-Tak się kurwa składa że mam kij! -krzyknął Ted, wyjął kij z ciała mężczyzny, który przy tym krzyknął z bólu -Wiesz że mogę go użyć tak, żebyś jeszcze pocierpiała, wiesz lepiej powiedz gdzie jest, to umrzesz szybko, nawet nie poczujesz bólu... |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-11-2010 23:25 |
|
|
- Tak zrozumiałam! To nie jest żadna podpucha! - zapewniła go. Czuła, że nogi się pod nią uginają, ale tym razem bardziej ze strachu niż z bólu. - No to chodźmy... - powiedziała i zerknęła na Veronicę. Miała nadzieję, że zdoła w jakiś sposób wyczytać z jej twarzy w która stronę powinna pójść, może Ver wiedziała, że Jacob mieszka... |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17695
Administrator
|
Dodane dnia 26-11-2010 23:26 |
|
|
Nie...? - Dores zrobiła zawiedzioną minę. Co to za zabawa bez zadawania bólu. Na kolana! - kopnęła kobietę, a ta upadła tuż przed nagim umierającym mężczyzną.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-11-2010 23:29 |
|
|
- Nic wam nie powiem- odparła kobieta wycieńczona z bólu- Pierdolcie cię!
- Ciekawe co Jacob powie o tym, ze jego córeczka znalazła się w moich rękach, wieki go nie widziałem- odparł uśmiechając się, szedł przez dżunglę razem z Eleną.
Nagle brunetka podeszła do Veronicy.
- To ja się zabawię!- wykrzyknęła odwiązując ją- Na kolana szmato.
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 26-11-2010 23:29 |
|
|
- Wysoki brunet o czarnych oczach...zły, wysoki brunet o czarnych oczach...zły, wysoki brunet o czarnych oczach...zły - Liam powtarzał w myślach opis czarnego dymu opowiedziany przez chłopca ale do nikogo nie mógł go dopasować. Te rozmyślania przerwał krzyk przepełniony wulgaryzmami. - Taa, słyszałem... - odpowiedział, starając się wsłuchać w słowa. Chodźmy lepiej do pani Eleny. - zaproponował i spojrzał na twarz chłopca. - Zaprowadzisz nas do niej, prawda?
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Edytowane przez Lincoln dnia 26-11-2010 23:41 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-11-2010 23:36 |
|
|
Veronica zrozumiała o co chodzi Elenie, ale nie zdążyła jej odpowiedzieć gestem, że nie wie dokąd ta powinna się udać, ponieważ została rozwiązana i rzucona na trawę.
Spojrzała na kobietę jak na wyjątkowo obrzydliwego robala i podniosła się powoli z ziemi wykonując jej polecenie. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17695
Administrator
|
Dodane dnia 26-11-2010 23:37 |
|
|
Nieeee? - Dores pochyliła się nad nią i zaczęła całować ją w szyję. Ooooch, w takim razie... - przerwała tę pieszczotę i szybkim ruchem przeciągnęła kobiecie nożem przez gardło. Wstała, otrzepała sukienkę i odezwała sie do ojca tonem, jakby właśnie skończyła obierać ziemniaki: To gdzie teraz, tatusiu?
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-11-2010 23:40 |
|
|
Niestety Elenie nie udało się nic wyczytać z twarzy Veroniki. Kątem oka jeszcze zdążyła dostrzec, że dziewczyna została rzucona na ziemię. Chciała powiedzieć Dymowi, że jeśli coś jej się stanie, to tego pożałuje, jednak ugryzła się w język, lepiej chyba w tej chwili z nim nie zadziewać. Szła przez dżunglę, nie mając pojęcia dokąd zmierza. Czuła, że to się źle skończy. Dym niedługo odkryje, że Elena kłamała i urwie jej głowę. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-11-2010 23:41 |
|
|
-Pamiętasz jej ostatnie słowa córeczko? - odpowiedział jej tonem, jakby skończył czytać gazetę i pytał się jej co było w szkole gdyby wróciła z niej. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17695
Administrator
|
Dodane dnia 26-11-2010 23:43 |
|
|
Pierdolcie się? To chyba było do nas. - stwierdziła rezolutnie niczym rafalek. Dziwna była jej ostatni wola... - Dores westchnęła i wytarła nóż w trawę.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-11-2010 23:44 |
|
|
- Oczywiście, za mną szybko! Boję się, że pani Elenie mogło się coś stać- powiedział chłopiec prowadząc ich przez dżunglę, nagle zatrzymał się.- Tam, jest nasza wioska, pójść sprawdzić co się dzieje?
- Gdzie mnie prowadzisz Eleno? Czemu mam wrażenie, że mnie okłamujesz? Och... to niewrażenie, Jacob nigdy nie mówił, że ma córkę! Wiesz co to znaczy?! Zabiję cię tutaj i teraz- odparł wściekły mężczyzna.
Brunetka uśmiechnęła się triumfalnie, zamachnęła się i wymierzyła cios Veronice w policzek.
- Jak możesz tak szybko się poddawać, jesteś tchórzem! Jak Jacob i ta cała reszta!- wycedziła.
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-11-2010 23:47 |
|
|
Bernard tymczasem podczas wielodniowej nieobecności wreszcie powrócił. Nie wiedział co się dzieje i gdzie oraz kiedy jest. Wiedział tylko że ostatnimi dniami pisał powieść pt. "Papaje na wietrze" o samym sobie i jego życiu. Gdy już jego biografia była gotowa pod postacią starego pryka ruszył by kogoś odnaleźć. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-11-2010 23:48 |
|
|
- Nie! Mówię prawdę, przysięgam! - wrzasnęła Elena, cofając się kilka kroków do tyłu. Zaczęła się gorączkowo zastanawiać, co robić. Nic jej nie przyszło do głowy. Z dymem nie miała żadnych szans, nie wiedziała nawet czy da się go zabić. - Dopiero co wyszliśmy z wioski, jeszcze kawałek drogi przed nami! |
|
Autor |
RE: Wyspa |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-11-2010 23:49 |
|
|
Veronica zacisnęła pięści z wściekłości. Może i była słaba, ale nie była tchórzem! Podniosła się szybko chcąc rzucić się na kobietę, ale ta zrobiła sprytny unik podstawiając Fergusson nogę przez co ta potknęła się i upadła znów na chłodną ziemię.
- Dziwka... - Wycedziła przez zęby gdy ocierała obolałe ramię. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-11-2010 23:51 |
|
|
-To co zrobimy z jej ostatnią wolą? Co sądzisz córeczko? -rzekł, z ich koszyku wziął papaję i zaczął jeść... |
|
Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-11-2010 23:52 |
|
|
- Coś ty szmato do mnie powiedziała?!- wykrzyknęła kobieta, była cała czerwona- Zapierdolę cię suko!
Z całej siły złapała ją za włosy i zadała cios w plecy.
- Zdychaj!
- Zostaw ją- Elena i czarny dymek usłyszeli nagle tajemniczy głos.- Nie widzisz, że jest zmęczona?
Spytał wysoki, niebieskooki blondyn wychodząc zza krzaków.
- Jacob! A właśnie do ciebie zmierzaliśmy, patrz co mam! Twoją córeczkę!- wrzasnął.
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 26-11-2010 23:54 |
|
|
Liam wstał i dając znać towarzyszom, żeby do niego dołączyli, ruszył za chłopcem. Trzymał się blisko niego bo po tym jak ostatnio stracił z oczu Chłopca Z Brudnymi Stopami, nie chciał do tego ponownie dopuścić. - Ale wrócisz, prawda? - odpowiedział pytaniem, na pytanie chłopca.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-11-2010 23:58 |
|
|
Veronica zawyła z bólu nie mając szansy na obronę. Machała na oślep rękami. W końcu natrafiła na ramię kobiety i z całej siły przejechała po nim swoimi długi paznokciami.
Uścisk nieco zelżał a blondynka odepchnęła kobietę, która chwyciła się za krwawiące ramię. Zaniedbane przez przeskoki paznokcie sprawdziły się doskonale.
- Powiedziałam do ciebie "dziwka"! - Wycedziła patrząc na kobietę. Może i zaraz zginie, ale będzie się broniła jak najdłużej.
Edytowane przez shan dnia 27-11-2010 00:00 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-11-2010 23:59 |
|
|
Elenę zamurowało. A więc jednak Jacob jest blondynem o niebieskich oczach... - pomyślała nie mogąc oderwać od niego wzroku. Widziała go po raz pierwszy w życiu, jednak od razu poczuła, że może mu zaufać.
- Tato! - krzyknęła, dalej odgrywając swoją rolę - Wiedziałam, że po mnie przyjdziesz! |
|