Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-11-2010 09:32 |
|
|
/Lincoln. /
Cele dla grupy uwolnionej:
- Uciekajcie, zanim ludzie zorientują się.
- Pomóżcie Veronice.
Cele dla drugiej grupy:
- Ameliam, nie zapominaj o chłopcu, o którym ci mówił Jacob.(ale nie znajduj go na razie.)
- Idźcie szukać waszej drugiej grupy i uważajcie na ludzi z obozu MiB'a
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-11-2010 12:21 |
|
|
April napisał/a:
/Lincoln. /
Cele dla grupy uwolnionej:
- Uciekajcie, zanim ludzie zorientują się.
- Pomóżcie Veronice.
Cele dla drugiej grupy:
- Ameliam, nie zapominaj o chłopcu, o którym ci mówił Jacob.(ale nie znajduj go na razie.)
- Idźcie szukać waszej drugiej grupy i uważajcie na ludzi z obozu MiB'a
a dla naszej grupy? |
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-11-2010 14:17 |
|
|
/kurde ile tych małych bachorów? ja się już gubię z tymi chłopcami
To nie są bachory, to niewinne dzieci!
Cele dla Other i Furfona:
- Odszukajcie chłopca.
aha
Edytowane przez jazeera dnia 29-11-2010 14:27 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 29-11-2010 14:23 |
|
|
Nim Liam zdążył wziąć zamach nogą aby skutecznie odgonić kota, ten zniknął gdzieś za krzakami. Norton dłonią dotknął twarzy, na której pełno było zadrapań. Zakrwawioną dłoń wytarł o spodnie i szybko ruszył za towarzyszami, którzy również zostali uwolnieni. Rozglądając się za nimi, zauważył, że w pewnym miejscu stoi kilka osób obok hałdy ziemi. Zainteresowało go to niezwykle, dlatego przystanął by zobaczyć co się tam dzieje.
/To może uzupełnimy dzisiaj temat z Lokacjami Graczy?
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Edytowane przez Lincoln dnia 29-11-2010 14:33 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-11-2010 14:29 |
|
|
Veronica nadal leżała w dole. Mężczyzna nie odezwał się już, a Fergusson miała wrażenie, że nadal stoi na dołem zastanawiając się zapewne co z nią zrobić.
Miała nadzieje, że nie uzna iż należało by ją pochować.
Edytowane przez shan dnia 29-11-2010 14:42 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-11-2010 14:49 |
|
|
Silne ręce Jeffreya tuliły mnie mocno. Byłam przy nim tak drobna, że wydawało mi się, że nie widać mnie zza jego torsu. Ból powoli mijał. Jeff był najlepszym lekiem. Powoli znów zaczynało być idealnie, jak kiedyś. Znów poczułam przyjemne uczucie zarówno w sercu, jak i na dnie żołądka. Spojrzałam na niego.
-Dzięki za uratowanie mi ramienia.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 29-11-2010 15:12 |
|
|
Liamowi stojącemu w pobliżu grobu Veroniki, nagle mignęły nagie męskie pośladki. - Co to ma znaczyć? - zapytał się w myślach, zaskoczony tym widokiem. Zastanawiało go dlaczego mężczyzna cały czas chodzi obok dołu i nie spuszcza z niego wzroku. Norton wykorzystując okazję, że nieznajomy był sam podbiegł do niego i złapał go ramieniem za szyję, uniemożliwiając jakikolwiek ruch. Jednocześnie uważał na to, by jego nagie ciało nie dotykało go. - Kim jesteś? Czego od nas chcecie, co? - zadawał mu pytania, na które nie uzyskiwał odpowiedzi. Z tego wszystkiego jeszcze nie zajrzał do grobu, którego zawartość przed chwilą go mocno interesowała.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-11-2010 15:25 |
|
|
Veronica usłyszała jak ktoś nadchodzi... a raczej ktosie bo miała wrażenie, że zbliża się mała grupa osób
"Czyżby to oni?" - Przeszło jej przez myśl. Obawiała się, że nieznajomi wrócili.
Gdy usłyszała pytanie Liama dopiero po chwili poznała, że to on. Więc to jej ludzie? |
|
Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-11-2010 15:28 |
|
|
Blondynka zaczeła się rozglądać, niepokoiła się, że ktoś zaraz ich znajdzie, a wtedy na pewno ją zabiją, ale musiała odnaleźć resztę ludzi. Podąrzyła za Liamem i w ogóle nie zwróciła uwagi na nagiego mężczyznę, zajrzała do dołu i pisnęła. Skończyła do środka, a jej niezniemsko, długie włosy rozwiązały się i opadały niesfornie na jej policzek.
- Veronica wstać, proszę- powiedziała odgarniając jej własne włosy, które opadały na twarz kobiety.
Edytowane przez April dnia 29-11-2010 15:30 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 29-11-2010 15:33 |
|
|
- Zamierzasz milczeć? - zadał kolejne pytanie, na które nie uzyskał odpowiedzi. Liam podniósł z ziemi gałązkę i zaczął nią smagać nagie pośladki Neala, chcąc tym samym zmusić go do jakiejś odpowiedzi. On był jednak nieugięty. W tym czasie Norton kątem oka zauważył, że w tym dole ktoś leży. - O Boże! - krzyknął głośno i puścił wolno Neala. Natychmiast w kobiecie, która tam leżała, rozpoznał blondynkę, którą jakiś czas temu poznał z Eleną. Wskoczył do dołu i od razu przyłożył dłoń do jej skroni. Czuć było tętno, a V wyglądała bardzo podobnie jak jakiś czas temu Gigi. - Co robić? Co robić? - zastanawiał się, łapiąc się za głowę. Na początek Norton zaczął chaotycznie dłońmi odgarniać ziemię z jej zasypanego ciała. Widocznie osoby, które zakopały ją w dole nie wiedziały, że takie coś się zdarza i nie oznacza to śmierci.
edit: Po chwili do Liama dołączyła blondynka, która niedawno uwolniła ich z niewoli. - Ona żyje! Podobno wapno na takie coś pomaga! - powiedział do tajemniczej kobiety.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Edytowane przez Lincoln dnia 29-11-2010 15:35 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-11-2010 15:42 |
|
|
Ted się obudził, miał dwa sny, jeden na pewno od wyspy nakazujący mu coś zrobić, drugi o czymś innym. Dores nadal spała, reki22 był nadal przywiązany do drzewa i miał kij w odbycie. Pamiętał że w jego śnie od wyspy był też reki22, a to znaczy że muszą go wziąć i razem... Niech się obudzi córeczka, zaciekawią ją te moje sny... |
|
Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-11-2010 15:43 |
|
|
- Wapno? Wapno?! Nie wiem gdzie teraz można znaleźc wapno- powiedziała trochę rozkojarzona myśląc jak uratować kobietę- Jacob się na mnie zemści, jeżeli jej nie uratuję. Może na razie ją nieśmy, a później pomyślimy? Boję się, że ludzie dymka nas znajdą...
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 29-11-2010 15:57 |
|
|
- Jacob? - za każdym razem gdy Liam słyszał jego imię reagował podobnie. Chwila konsternacji i chęć poznania w końcu osoby, która sprawiła, że Gianna odzyskała wzrok. - Jasne, musimy stąd uciekać bo nie jesteśmy tu mile widziani. - odpowiedział blondynce i energicznie skończył odkopywać Veronikę. - Wyjdź na górę! Pomożesz mi ją wyciągnąć! - rzucił w stronę blondynki i gdy ta wyszła z dołu, wziął na ręce nieprzytomną dziewczynę i podał ją nieznajomej tak, że chwyciła ją za ręce. Norton po chwili sam wyskoczył na powierzchnię i po złapaniu jej za ręce, pomógł blondynce wyciągnąć Ver z dołu. - Gdzie mamy uciekać? - zapytał blondynkę, trzymając nieprzytomną Agresorkę w ramionach. Norton miał przeczucie, że może jej ufać.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
grzechuuu
Użytkownik
Postów: 905
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-11-2010 16:03 |
|
|
Dotykał mnie homoś, w dodatku nieznajomy, a ja nie odezwałem się nawet słowem. Znaczy to, że dzieje się ze mną coś dziwnego. Obudziłem się zaczynając zwracać uwagę między innymi na to, że jestem kompletnie nagi gdy usłyszałem magiczne słowo "Jacob". - Jacob was tu przysłał? Kim jest ta kobieta? - Zwróciłem się do kobiety mierzącej moje gołe ciało od dołu do góry, a następnie w odwrotnym kierunku, po czym dodałem do faceta - Ee, stary. Masz może jakieś spodnie? I kim wy w ogóle jesteście? Jak się tu dostaliście?
So we saved the world together for a while, and that was lovely
Edytowane przez grzechuuu dnia 29-11-2010 16:04 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-11-2010 16:10 |
|
|
Blondynka spojrzała na Liama, po czum rzuciła.
- Musimy iść do świątyni, to jedyne bezpieczne miejsce- powiedziała, po czym rzuciła do Neala odgarniając swoje blond włosy- To mnie wysłał Jacob, oni w końcu muszę go poznać, są kandydatami.
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-11-2010 16:12 |
|
|
Elena stała gdzieś z boku, patrząc jak Jeff zajmuje się ranną Gigi. Po chwili przypomniała sobie, że przecież nie powiedziała im o spotkaniu z Jacobem. Podeszła do przytulonej pary. Zazdrościła im, że mają siebie. Elena czuła, że nie ma nikogo. Zwłaszcza teraz, gdy Lil, którą uważała za przyjaciółkę, zniknęła... Okropnie bała się o nią, starała się odpędzić od siebie myśli, ze Lil mogło się coś stać. Nie było teraz czasu, żeby o tym myśleć. Chrząknęła.
- Mam Wam coś do powiedzenia. Rozmawiałam z Jacobem. Powiedział, że mamy uratować naszych ludzi i jakiegoś chłopca... - zrobiła pauzę, a po chwili dodała - To nie Jacob spowodował przeskoki w czasie i on nie potrafi tego naprawić... |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 29-11-2010 16:18 |
|
|
- Mam tylko swoje i Ci ich nie oddam... - odpowiedział Neal'owi na pytanie o spodnie. - Świątynia, Świątynia... - Nortonowi od razu na myśl przyszło miejsce, do którego trafił po jednym z przeskoków w czasie. Pomógł mu wtedy z niego uciec Chłopiec Z Brudnymi Stopami. - To tam, prawda? - wskazał blondynce jakiś kierunek, nie będąc jednak pewnym czy to właśnie z tamtej strony wyspy wtedy uciekał.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-11-2010 16:26 |
|
|
- Nazywam się Nelly i jestem...- tutaj się zacięła, nie mogła powiedzieć kim jest- Przepraszam, że się nie przedstawiłam.- Tak to w tamtą stronę. Nie bójcie się, tam nic się nam nie stanie, wszyscy mnie znają w świątyni.
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-11-2010 16:26 |
|
|
To wspaniale, że Elena miała okazję zobaczyć Jacoba, było mi trochę smutno z tego powodu, gdyż dotychczas widzieli go tylko Dharmowcy, a przecież to my od samego początku byliśmy mu wierni. Cóż, może jeszcze kiedyś będzie możliwość zobaczenia.. zbawiciela.. Wiedziałem, że na Jacoba można liczyć byłem pewien, że to nie on jest odpowiedzialny za przeskoki. - Jacob nie może nam pomóc nam uratować naszych ludzi? - Spytałem Eleny, choć zapewne sama nie miała pojęcia. - Najwidoczniej musimy poradzić sobie sami, cóż w takim razie, skoro Dores i Edgar nie siedzą nam już na głowie, możemy poszukać naszych przyjaciół. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-11-2010 16:36 |
|
|
Gdy uslyszalam jak Elena mówi o Jacobie, podniosłam się natychmiast. Zrobiłam to tak szybko, że w ramieniu coś strzyknęło i syknęłam z bólu.
-Widziałaś się z Jacobem i dopiero teraz mi o tym mówisz?- spojrzałam na nią z lekkim poirytowaniem. Dziewczyna dostała wskazówki, o których nie mówi! Byłam pewna, że to, co powiedział Jacob, pomoże nam w uratowaniu się. -Skoro mamy ratować chłopca i naszych ludzi, to chodźmy czym prędzej!
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|