Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Maja 18 2024 16:45:46 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
Książki
Seriale
Hit czy Shit
Filmy/Klub Filmowy ":o"
Zadaj pytanie

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny 1 day
Otherwoman 2 weeks
chlaaron 3 weeks
Lincoln 5 weeks
mrOTHER 5 weeks
Diego 5 weeks
Flaku10 weeks
shimano11 weeks
Amaranta22 weeks
Andzia39 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 13 - Archiwum | Wyspa
Strona 371 z 500 << < 368 369 370 371 372 373 374 > >>
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-12-2010 21:54
-Tak, masz rację córeczko, wtedy było fajnie... - Ted zaczął wspominać te trzy wspaniałe lata, wiedział co Dymek zrobi lecz wolał grac w tą jego grę...
-Dobra, czas iść, statek czeka....



Edytowane przez Furfon dnia 07-12-2010 22:04
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
shan
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Shannon Rutherford

Postów: 3022

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-12-2010 21:56
- A co z Ashley i Joshem? - Spytała gdy ruszyli żwawo w kierunku plaży. Wreszcie! Po tylu latach cierpień na tej wyspie będzie wolna! O ile tylko zdążą przed wybuchem wyspy a Veronica, która przeważnie miała do wszystkiego pesymistyczne nastawienie obawiała się, że nie uda im się to... WOLNOŚĆ?! Niemożliwe żeby udało im się stąd wydostać!
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17695

Administrator

Dodane dnia 07-12-2010 22:15
Chodźmy więc! - Dores roznosiła energią, odkąd odzyskała pamięć. Podniosła z ziemi kij i biegając między drzewami, waliła nim w pnie i niszczyła zarośla i wysokie trawy, jakie napotykała. Wkrótce dało się słyszeć szum oceanu. Dores zatrzymała się cała spocona i zadyszana. Odwróciła się do ojca. Zaraz będziemyyyyyyyy! - krzyknęła radośnie.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-12-2010 22:38
Bernard tymczasem ze złości rzucił papają w drzewo tak że ta rozbiła się na kilka części.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-12-2010 22:45
Widział jak Dores się cieszy, sam się czuł szczęśliwy gdy widział jak córeczkę rozpiera pozytywna energia. Pogodził się z tym że muszą opuścić wyspę w imię zwycięstwa, tak to by nigdy tego nie zrobił, za żadne skarby. Wpadł nagle na pomysł, co jeszcze mogą zrobić zanim opuszczą wyspę...


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17695

Administrator

Dodane dnia 07-12-2010 22:52
Dores odgarnęła rękami na boki ostatnie krzewy i jej oczom ukazał się błękitny ocean. Wciągnęła rześkie morskie powietrze. Po chwili oboje patrzyli na statek przycumowany do zupełnie nowego pomostu, którego nie pamiętali ze swoich czasów. Pierwsza klasa! - powiedziała Dores. Ciekawe, czy ma wygodne łózka. - pomyślała. I prysznic!




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-12-2010 23:05
Nie wiedział że Dores myśli o prysznicu, on sam chciał się wykapać w oceanie, lecz na widok nowoczesnego statku zmienił zdanie, miał nadzieję że będzie tam wanna. Podszedł do Dores, położył dłoń na jej ramieniu
-Spójrz córeczko, odpływamy z tej wyspy, na której tyle wspaniałych rzeczy się zdarzyło, pamiętasz nadal to wszystko co się wydarzyło przez ten czas?


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-12-2010 23:07
Sen. Piękny sen, w którym była w zielonej krainie skąpanej w blasku wschodzącego słońca. Morska, przejrzysta woda obmywała złocistą plażę, po której biegła prześliczna blondynka, tryskająca radością. Śmiała się, jej włosy były rozwiane lekko przez ciepły wiatr. Na ciele Ashley nie było żadnych śladów po kulach, ranach. Tak, jakby była nowo narodzona. Jednak coś było nie tak. Coś przeszkadzało jej, najwyraźniej coś pragnęło ją wyrwać z tego jakże pięknego snu.

Poczuła ogromny ból napierający na całe ciało. Głowa pękała jej od bólu, wszystkie kości dawały o sobie znać, jakby od bardzo dawna nie zaznały prawdziwego odpoczynku. Lekkim,płytkim oddechem łapała łyki powietrza. Ten świat był zły, całkiem inny od tego cudownego, rajskiego świata. A teraz...czuła ogromną pustkę w głowie. Otworzyła lekko oczy. Wszystko było rozmazane, nic nie mogła na to poradzić. Czuła przy sobie czyjąś obecność. To jest porwanie ? Gwałt ? Nie wiedziała co myśleć, zresztą była całkiem bezbronna. Była zdana na łaskę tego człowieka, kimkolwiek był i jakie miał intencje, dobre czy złe. Spróbowała przełknąć ślinę. Nie dało rady. Usta miała popękane, a w środku całkiem sucho. Czyżby była na pustyni ? Coś się jej nie zgadzało, bo przed oczami migały jej zielone kolory. Wody - szepnęła, mając nadzieję, że ten kto ją niesie, usłyszy.


Fear of a name increases fear of a thing itself.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17695

Administrator

Dodane dnia 07-12-2010 23:10
Oczywiście - uśmiechnęła się. Podeszłą do statku i postawiła nogę na pokładzie. Jeszcze raz spojrzała na wyspę, niczym Sawyer schodzący do łodzi podwodnej. Przez chwilę patrzyła na nią ze wzruszeniem, za co skarciła się w myślach. Gwałtownie odwróciła się i weszła na statek.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-12-2010 23:14
Ted nie wchodził na statek, nadal przyglądał się wyspie z pomostu, wspominał wszystkie chwile które się wydarzyły na wyspie...


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17695

Administrator

Dodane dnia 07-12-2010 23:20
Dores tymczasem szukała łazienki z wanna bądź prysznicem. Już dawno temu przydałaby jej się kąpiel. Włosy miała splątane, sukienkę postrzępioną. Potrzebowała się wreszcie doprowadzić do ładu po tych wszystkich dniach w lesie.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-12-2010 23:40
Ted nadal wspominał to co było na wyspie, zastanawiał się przy tym jak Dores zareaguje na to, że ma rodzeństwo na wyspie smiley


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17695

Administrator

Dodane dnia 07-12-2010 23:43
Dores wreszcie znalazła właściwe drzwi, za którymi kryła się łazienka. Kiedy je otworzyła, oniemiała z zachwytu. Znajdowała się tam wielka wanna i mnóstwo kranów. Dores podeszła do niej. Zobaczyła, że przy każdym kranie jest tabliczka z nazwą zapachu wody, ktora z niego leci. I tak była woda cytrusowa, lawendowa, różana, sosnowa, papajowa i wiele wiele innych. Dores dostrzegła nawet wodę o zapachu Jacka Shitmana. Spojrzała nieufnie na ten kran, odkręciła papajową i jak zaczęła powoli się rozbierać.




We are all evil in some form or another, are we not?

Edytowane przez Otherwoman dnia 07-12-2010 23:46
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-12-2010 23:48
Ted ruszył na statek, pierwsza myśl jaka mu się pojawiła w głowie to żeby się umyć i przebrać w nowe, czyste ciuchy zanim opuszczą wyspę...


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17695

Administrator

Dodane dnia 07-12-2010 23:59
Dores rzuciła brudną sukienkę w kąt. Wanna błyskawicznie się napełniała. Włożyła rękę do wody. Była cieplutka i pachnąca. Delikatnie wstawiła jedną nogę do wanny i poczuła rozkosz, jaką sprawiła jej gorąca papajowa woda obmywająca skórę. Po chwili cała weszła do środka i zanurzyła się po szyję. Usiadła, opierając się o ściankę i przymknęła oczy, by rozkoszować się tą wspaniałą kąpielą.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-12-2010 00:09
Ted krążył po statku, miał problemy by znaleźć łazienkę, a do tego na całym statku było czuć zapach papai...


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-12-2010 02:00
Elena była w znakomitym humorze, po tym co usłyszała. Wypłyną z wyspy! Przecież tylko o tym marzyła przez cały ten czas!
Ruszyła ochoczo za Gigi. Tak bardzo rozpierała ją radość i energia, że zamiast iść normalnie, to Elena podskakiwała. Jej chód przypominał teraz jakiś dziwny taniec. W pewnym momencie wykonała piruet i w efekcie stanęła twarzą w twarz z Liamem.
- Wracamy do domu! - zawołała - Odkupię Ci tą koszulkę! - poklepała Liama po policzku i uśmiechnęła się od ucha do ucha. Nagle poczuła, że powinna coś zaśpiewać. Wiedziała, że Liamowi nie podoba się jej głos, ale postanowiła się tym nie przejmować.
- "To już jest koniec, nie ma już nic, jesteśmy wolni, możemy iść..." - zaczęła śpiewać najgłośniej jak potrafiła.
Edytowane przez Amelia dnia 08-12-2010 02:03
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-12-2010 07:20
Musiał się zatrzymać przy strumyku. Dał jej pić. Dalej jednak była nieprzytomna. Mimo tego że był już zmęczony, musiał iść dalej. Wziął dziewczynę na ręce i kontynuował wędrówkę. Po dłuższym czasie spotkał Gigi i resztę.
- Przepraszam, że tak długo... Musimy skombinować jakieś nosze. - odparł, podchodząc do pozostałych.

Mam sporo pracy, będę pisała trochę rzadziej smiley
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-12-2010 08:51
Dziewczynka spojrzała na Gigi, ciągle widziała Jacoba, który również za nimi podążał, miała go na oku. Czuła, że coś chciał jej powiedzieć. Po chwili usłyszała jedno zdanie, złapała kobietę za rączkę, po czym powiedziała.
- List, Jacob chce abyś go przeczytała.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 08-12-2010 15:19
Nie było czasu na wyjaśnienia dotyczące opuszczenia wyspy. Wszyscy podekscytowani ruszyli za Gigi, ale nie Liam. On chyba jako jedyny miał wątpliwości. Mieli tak po prostu wydostać się z wyspy i trafić do normalnego świata? A co z tym wszystkim co miało miejsce? Co ze słowami Jacoba, że są kandydatami? To było zbyt proste. Liam bez entuzjazmu biegł wraz z grupą, nie rozumiejąc z tego wszyscy się tak cieszą, a zwłaszcza Elena. Radosne uderzenie w policzek bardzo go zaskoczyło. - Elena, nie wydaje Ci się to dziwne, że tak po prostu stąd odejdziemy? - próbował zasiać w niej wątpliwości, ale bezskutecznie czego wyrazem był jej radosny śpiew. Norton się jedynie uśmiechnął pod nosem, podziwiając rudowłosą za to, że się do tej pory nie zniechęciła i wciąż próbowała przekonać towarzyszy do swojego śpiewu.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 371 z 500 << < 368 369 370 371 372 373 374 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

Otherwoman
14/04/2024 11:39
smiley

Lincoln
11/04/2024 15:55
Zapłacone, zalogowane, do zobaczenia za rok na forum smiley

Otherwoman
10/04/2024 09:26
Rok temu też było chyba 200 z tego co pamiętam

mrOTHER
10/04/2024 09:11
no dobra, zalogowalem sie. Do zobaczenia za rok xd

mrOTHER
10/04/2024 09:10
200 zł za zwykły hosting na własnej domenie? Cenią się skubańce

Umbastyczny
08/04/2024 19:38
<3

Diego
07/04/2024 22:50
Welcome in another life brotha 🫣

Otherwoman
07/04/2024 20:15
może się ktoś zgłosi oprócz nas smiley

Otherwoman
07/04/2024 20:05
ok, zrobiłam przelew - 200 zł

Otherwoman
07/04/2024 17:46
smiley

Umbastyczny
05/04/2024 20:20
jasne, ja na pewno się dorzucę smiley

Otherwoman
05/04/2024 17:25
postaram się w weekend zapłacić i będzie znowu zbiórka smiley

Otherwoman
05/04/2024 17:24
przyszedł mi mail o wygaśnięciu hostingu za trzy dni

Otherwoman
10/03/2024 21:41
smiley

chlaaron
09/03/2024 23:09
smiley

Otherwoman
09/03/2024 18:03
Umba, pw smiley

shimano
29/02/2024 22:08
olol

Otherwoman
01/02/2024 21:53
o, nie ma Kinga - wreszcie jakiś inny autor ma szanse na wygraną

Otherwoman
01/02/2024 21:47
lol widzę nową kategorię w plebiscycie na lc - romantasy smiley

Otherwoman
01/02/2024 21:40
smiley

Archiwum