Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-01-2011 12:14 |
|
|
Nagle przed uciekającą grupą pojawił się wysoki blondyn w białej koszuli...
- Witajcie. - odpowiedział uśmiechając się do nich.
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-01-2011 12:19 |
|
|
- Kim jesteś? - Spytałem blondyna, wydawał się pewnym siebie człowiekiem. Tajemniczy jak większość ludzi na wyspie.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-01-2011 12:32 |
|
|
- Przybyłem tutaj, aby wam pomóc, Edgar... to zły człowiek, który oplątał was sobie wokół swojego palca. - mówił powoli, ale bardzo wyraźnie. - Jestem jedyną osobą, która może pomóc wam się od niego wyrwać.
Edytowane przez April dnia 15-01-2011 12:33 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-01-2011 12:41 |
|
|
Blondyn miał rację, Edgar zrobił z moich przyjaciół erotyczne potwory żądne krwi. Nie myśleli trzeźwo więc czułem, że nie będą mieli zamiaru udać się z tym człowiekiem - Oni zostaną z Tedem, pokazywał nam film i.. To wyglądało, jakby miał zamiar nas opętać i cóż.. Z większością mu się to udało, jak ich zmienić? - Wskazałem ręką na grupę. Nie ważne kim był człowiek, chciał pomóc i to się liczyło.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-01-2011 12:44 |
|
|
- Jedynym rozwiązaniem jest...- tutaj na moment się zawahał. - Musicie mnie zabić. Wszyscy.
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-01-2011 12:50 |
|
|
Prychnąłem głośno - Dobra, nie wygłupiaj się człowieku. - zaśmiałem się cicho i zerknąłem na reakcję bliskich - Masz nam pomóc, jak to zrobisz umierając? Chyba, że.. kim jesteś? - Spytałem kolejny raz. Czy faktycznie mógłby to być on? Jacob?
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-01-2011 12:55 |
|
|
- Tak Jeffrey, dobrze myślisz- to ja. - uśmiechnął się i zrobił krok do przodu. - Gdy mnie zabijecie odzyskacie całkowitą pamięć, to jedyne wyjście, ale musicie zrobić to wszyscy. Jeffrey, Liam, Veronica, Bryan, Elena inaczej się nie uda.
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-01-2011 13:02 |
|
|
Przybliżyłem się do mężczyzny obserwując każdy jego ruch, nawet ten najmniejszy, kiedyś tyle bym dał aby go spotkać, teraz marzenie się ziściło, stał tu przede mną sam Jacob. - To przykre, że nie ma innej możliwości... - Odparłem posyłając mu delikatny uśmiech. Godny szacunku, będzie mi ciężko zostać jednym z jego oprawców, ale skoro ma to nas uratować.. Odwróciłem się do Veronicy, Bryana, Eleny i Liama i kciukiem wskazałem na Jacoba - Zobaczcie kogo my tu mamy!
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-01-2011 13:05 |
|
|
- Jeffrey mam prośbę ostatnią, zajmij się Lisą nie pozwól im jej zabić ani skrzywdzić. - dodał na koniec Jacob zamykając oczy. Było czuć delikatny wiatr, pogoda była wprost idealna...
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11699
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-01-2011 13:18 |
|
|
Jeffrey zawołał nas i ujrzałem Jacoba.
- Co za cep! Sam się nam wystawia. Chodźcie, zabawimy się!
Nie wiedząc, że mamy go zabić razem podniosłem z ziemi kamień i rzuciłem nim w głowę blondyna.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-01-2011 13:23 |
|
|
- Zaopiekuję się Lisą - Odwróciłem głowę - ...to moja córka - dodałem ciszej. Jacob wiedział, że nią nie jest, ale kochałem ją jakby była moja, traktowałem ją jak córkę..
EDIT: - Bryan! - warknąłem - zabijmy go razem.. Będzie lepszy efekt!
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
Edytowane przez jazeera dnia 15-01-2011 13:25 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11699
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-01-2011 13:28 |
|
|
- Masz rację. Zachowałem się egoistycznie. Każdy chce to zrobić.
Poczułem się głupio, ale z drugiej strony fajnie byłoby być tym, który zabił Jacoba.
- To co bierzemy noże i rozpruwamy mu flaki na "trzy, cztery"?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-01-2011 13:34 |
|
|
- Dobra - wziąłem głęboki oddech - Liam, Elena, Veronica, chodźcie, zrobimy to wspólnie! - zawołałem resztę, którzy doszli do nas. Przed nami leżał nieprzytomny Jacob - Też go sobie tak wyobrażaliście?
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11699
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-01-2011 13:40 |
|
|
- Myślałem, że wygląda jak jakiś mafioso, a może napakowany dres, a nie jak taka ciotuchna...
W sumie szkoda zabijać kogoś kto się nawet nie broni. Ale śmierć, to śmierć. Wykonamy zadanie.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Michelle
Użytkownik
Postać: Miśka
Postów: 228
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-01-2011 13:41 |
|
|
Byłam ukryta, ale wszystko widziałam... wymieniłam spojrzenia z Richardem, Josh'em i Ashley i uśmiechnęłam się. Było to jak najbardziej fałszywe, bo miałam ochotę się popłakać, ale obiecałam, że tego nie zrobię. Obiecałam mu, nie mogę!- pomyślałam i głośno przełknęłam ślinę. Ludzie są samotni na ziemi- w tym tragizm. Wszystko martwe i wszędzie trupy, samotni tylko ludzie, a wokół nich milczenie- oto świat. Zamknęłam powieki, nie mogłam na to patrzeć, nie potrafiłam... |
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-01-2011 13:50 |
|
|
- No wiesz, pod tym ciałkiem pewnie skrywa jakieś super moce, a to tylko pozory - Mruknąłem kucając przed Jacobem i przyglądając się jego twarzy. Właśnie rysy twarzy kogoś mi przypominały, dziwne.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-01-2011 14:05 |
|
|
Siedzieli gdzieś ukryci, patrząc na wszystkich swoich "dawnych" towarzyszy i nieprzytomnego Jacoba. Ashley nie mogła uwierzyć, że oni mogli jemu coś takiego zrobić. Nie poznawała ich. Może oni naprawdę są już źli ? - pomyślała, choć ciężko było w to uwierzyć, lecz to co widziała było prawdą. Nic nie zaprzeczy temu, że zaraz zabiją Jacoba. Może powinnam im przeszkodzić ? Nie...oni mogą się zaraz opamiętać. Daj im szansę, Ashley. Czekaj... - mówiła sobie w duchu.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-01-2011 15:05 |
|
|
Veronica patrzyła się z pożądaniem na Jacoba. Był przystojny - jak każdy mężczyzna. Nie wyróżniał się jednak niczym specjalnym, a chęć zabicia go przewyższała chęć przelecenia go. Spojrzała w stronę Dores, widać było, że jest zmartwiona losem Teda. Fergusson poczuła ukłucie zazdrości. Zacisnęła pięści "niech się wykrwawi!" - pomyślała mając na myśli Edgara. Znów spojrzała na nieprzytomnego Jacoba.
- Zróbmy to teraz! Dość mam już czekania! DOŚĆ! - Po tych słowach wymierzyła nieprzytomnemu mężczyźnie mocnego kopniaka w brzuch. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-01-2011 15:09 |
|
|
- Jaki mój narzeczony? - ze szczerym zdumieniem spojrzała na Veronicę. - Chyba coś Ci się pomyliło... - zmierzyła wzrokiem Jacka i nie skojarzyła, że to jest ten mężczyzna ze zdjęcia, gdyż Jack w tym momencie miał normalną minę. Mimo wszystko pewne podobieństwo było dostrzegalne, dlatego też Elena postanowiła do niego podejść i przyjrzeć się bliżej. Jednak zanim dążyła tego zrobić, zza krzaków wyłonił się nie kto inny niż Jacob. Brawurowa akcja Bryana spowodowała, że blondyn osunął się nieprzytomny na ziemię.
- Teraz możemy się odpowiednio się nim zająć! - Elena w podskokach znalazła się przy Jacobie. Zaraz po tym, jak Ver wymierzyła mężczyźnie kopniaka w brzuch, Elena kucnęła obok niego i zaczęła go przeszukiwać, mrucząc pod nosem "Gdzie są te batoniki...". Chciała włożyć ręce do jego kieszeni, jednak okazało się, że spodnie Jacoba ich nie posiadają... Wyglądało na to, że on nie ma przy sobie żadnych słodyczy. Elena poczuła, jak narasta w niej wściekłość... |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11699
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-01-2011 16:09 |
|
|
- To co robimy? Jeffrey ma racje i powinniśmy zrobić to razem, tak będzie sprawiedliwie.
Zacząłem się rozglądać za jakimiś narzędziami zbrodni.
- Widzę 3 opcje, bierzemy pistolety i strzelamy do niego równocześnie lub wbijamy noże i szatkujemy lub kamienujemy go, tudzież po prostu naparzamy kamieniami.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
Edytowane przez Umbastyczny dnia 15-01-2011 16:10 |
|