Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-01-2011 23:09 |
|
|
- Okej.. - odparłem przymrużając oczy, ciekawe co wydarzyło się między nim a Ashley, w czasie drogi o to spytam. W krótce oboje wyszli z świątyni idąc w bliżej nieznanym kierunku - Wydaje mi się, że może być gdzieś w drodze do stopy, ale to jedynie moje przypuszczenia.. To właśnie tam widziałem ją po raz ostatni - przeciąłem nożykiem liany torujące nam drogę.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-01-2011 23:18 |
|
|
Udała się na plac nie za bardzo mogąc znaleźć sobie jakieś zajęcie. To wszystko co miało miejsce w ostatnim czasie wciąż ją dołowało i wprawiało momentami w stany całkowitego nie zwracania uwagi na otoczenie. Wyłączała się chwilami wędrując myślami daleko, daleko... wybiła się właśnie po raz kolejny z jednego z takich stanów. Zorientowała się, że siedzi na starym, drewnianym krześle po środku świątynnego placu. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-01-2011 23:22 |
|
|
- Dobra, idźmy w tamtą stronę. - powiedział, odgarniając krzaki. Energicznym krokiem zmierzali w kierunku stopy. Josh starał się nie myśleć o świątyni i ludziach, którzy tam zostali. Obawiał się, że właśnie traci do Ashley zaufanie. Cierpliwości miał jeszcze trochę, za to coraz mniej siły, żeby to wszystko ciągnąć. Najpierw ta niewyjaśniona sprawa z Bryanem, a teraz to... Czy wszyscy lekarze mają to samo: chcą robić wszystko sami, choć mogą uzyskać pomoc? - pytał się w myślach. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17695
Administrator
|
Dodane dnia 22-01-2011 23:24 |
|
|
Nagle za plecami Veronici zjawiła się cicho jak kot Dores. Złapała Veronicę od tyłu za ręce, krzyżując je na plecach. Wstawaj, mała! Przejdziemy się! - zawołała wesoło.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-01-2011 23:28 |
|
|
Fergusson postanowiła udawać... jeszcze. Wciąż miała schowany za paskiem nożyk, który dała jej przedtem w kuchni Dores.
- Chodźmy. - Powiedziała słodko. Miała zamiar skrzywdzić Dores jeśli ta będzie próbowała ją wykorzystać... znów. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17695
Administrator
|
Dodane dnia 22-01-2011 23:31 |
|
|
Dores zupełnie zapomniała o nożu Veronici. Prowadziła ją, trzymając mocno przedramię dziewczyny. Tutaj. - wskazała boczne wejście do świątyni.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-01-2011 23:34 |
|
|
Veronica weszła tam. Jej cała nienawiść do Dores zaraz znajdzie upust gdy dźgnie Rosier nożem, który sama jej dała. "Za Pauline! Za tego spalonego Dharmowca! I za innych, których zabiłaś!" - Myślała wciąż uśmiechając się serdecznie do Dores. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17695
Administrator
|
Dodane dnia 22-01-2011 23:37 |
|
|
W pomieszczeniu stało duże dębowe łóżko. Dores bez słowa pchnęła na nie Veronicę i zatrzasnęła za sobą drzwi. Z haka przy drzwiach zdjęła linę i zaczęła się zbliżać do Veronici uśmiechając się z satysfakcją.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-01-2011 23:40 |
|
|
Fergusson zastanawiała się, ale tylko przez chwilę. Zerwała się szybko z łóżka, wyciągnęła nożyk i przejechała Dores po brzuchu... nie patrzyła jednak czy wyrządziła jej jakąś krzywdę... miała nadzieje, że tak chociaż wiedziała, ze cios nie był śmiertelny "Z tchórzyłam!" pomyślała gdy podbiegła do drzwi z nożem w ręce. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-01-2011 23:42 |
|
|
Gdy całe zbiegowisko się rozeszło, Elena zaczęła się błąkać bez celu po Świątyni. W końcu w oddali dostrzegła Liama. Podeszła do niego od tyłu i złapała za rękę, żeby się zatrzymał.
- Naprawdę masz zamiar robić to co Michelle Ci każe? - spytała o to co od pewnego czasu ją dręczyło - Ci ludzie... w Świątyni... Widziałeś jak się zachowują. Chyba za długo żyli w zamknięciu na tej wyspie i zamienili się w dziwaków. Jeśli tu zostaniemy, to czeka nas ten sam los. Za parę tygodni sami będziemy chodzić w brudnych szmatach. Wiem, że nie ma teraz szans na ucieczkę z wyspy, ale... ja nie chcę takiego życia... - Elenę z każdą chwilą ogarniała coraz większa bezradność. Świadomość, że jest tu uwięziona przyprawiała ją o ból głowy. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17695
Administrator
|
Dodane dnia 22-01-2011 23:47 |
|
|
Dores złapała się za brzuch. Przez palce zaczęła sączyć się krew. Rana była płytka, Veronica rozcięła sukienkę i niezbyt głęboko skórę na brzuchu. Dores wrzasnęła. Zalała ją fala wściekłości. Ty mała zdradziecka żmijo!!! - krzyknęła i rzuciła się w pogoń za Veronicą. Tym razem zamierzała się zemścić naprawdę. Wpadła do kuchni i porwała pogrzebacz, rozgrzany z jeden strony. Z dzikim wrzaskiem pobiegła z nim za Veronica.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-01-2011 23:49 |
|
|
Blondynka bojąc się szalonej Dores zaczęła przedzierać się przez labirynt korytarzy w świątyni. Mijała ściany pełne różnych znaczków i symboli. Chciała dobiec jak najszybciej na plac, ale zgubiła drogę, nie wiedziała gdzie jest.... nie potrafiła logicznie myśleć, w ręku wciąż trzymała zakrwawiony nóż. Rosier gdzieś tu była. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-01-2011 23:56 |
|
|
Nagle Veronica zauważyła kolejne ciało... miało ranę kutą w klatce piersiowej.
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lennon
Użytkownik
Postać: Lennon
Postów: 26
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-01-2011 23:57 |
|
|
Lennon zobaczył kolejnego trupa, a obok niego Veronicę z zakrwawionym nożem.
-TY?! Ty zabijasz wszystkich? Morderca złapany, Dogen mnie wynagrodzi za to!
Edytowane przez Lennon dnia 22-01-2011 23:58 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-01-2011 00:00 |
|
|
- Dziwna sprawa z tymi morderstwami w świątyni - mruknąłem jednocześnie przeskakując przez pień torujący drogę. Cały czas też rozglądałem się w poszukiwaniu rudej czupryny - mam wrażenie, że Ashley się zmieniła. Kiedy jeszcze byliśmy agresorami wydawała się milsza i sympatyczniejsza niż teraz, nie sądzisz?
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-01-2011 00:02 |
|
|
- Ja go nie zabiłam! Naprawdę! To nie jego krew.... ja... - Wiedziała, że jest w fatalnej sytuacji. Nawet jeśli powie im, że to krew Dores to Rosier na pewno w ramach zemsty powie, że Veronica chciała i ją zabić... oh była w sytuacji bez wyjścia.
Edytowane przez shan dnia 23-01-2011 00:03 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17695
Administrator
|
Dodane dnia 23-01-2011 00:04 |
|
|
Dores wpadła do pomieszczenia, gdzie znajdowała się Veronica, Lennon i trup. Mam cię! - uderzyła dziewczynę gorącym pogrzebaczem w ramię. W ogóle nie zwróciła uwagi na zwłoki i okularnika, który wyglądała niewiele lepiej od nich.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lennon
Użytkownik
Postać: Lennon
Postów: 26
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-01-2011 00:11 |
|
|
-Do dołu z nią! Będziesz tam siedziała aż do wyjaśnienia sprawy! -zakrzyknął Lennon, 2 facetów chwyciło Veronicę, zabrali jej nóż i zaprowadzili do dołu, w którym kiedyś siedziała Claire. W tym samym czasie do Dores podszedł Lennon
-Jesteś jej przyjaciółką? Jeśli chcesz to możesz do niej iść w tej ciężkiej chwili, dowiedzieć się dlaczego ona to zrobiła...-rzekł Lennon, po czym bez czekania na to co ona powie zaprowadził ją do dołu.
//shan nie dziękuj mi ///
Edytowane przez Lennon dnia 23-01-2011 00:12 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-01-2011 00:13 |
|
|
Veronica w dole zwijała się w bólu. Ramię bolało ją straszliwie. Płakała z bólu zwinięta na ziemi. Było tu nieprzyjemnie, ciemno a w powietrzu unosił się obrzydliwy smród.
- Wypuście mnie! Ja nikogo nie zabiłam! NIKOGO!
/spoko/
Edytowane przez shan dnia 23-01-2011 00:14 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-01-2011 00:14 |
|
|
Milczał przez dłuższą chwilę. Gdyby było jak dawniej, pewnie zaprzeczyłby i bronił wieloma argumentami Ashley. Ale nie teraz. Prychnął i przeszli spory kawałek, zanim mu odpowiedział: - Wiesz co jest najgorsze? Wcale nie to, że się zmieniła, bo zmieniliśmy się wszyscy. Najgorsza jest niepewność. Wolałbym, żeby po prostu mnie zostawiła. Ale nie, ucieka przede mną wzrokiem, unika mnie, jakby się mnie wstydziła... |
|