| Autor |
RE: Wyspa |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-09-2010 22:22 |
|
|
|
- Yyy... eee... - Nicholas wypluł płatki do pustej miski. - No za szybą. |
 
|
| Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-09-2010 22:22 |
|
|
- Wchodzimy! - Usłyszał nieznany głos Jeffrey. - Kurwa.. Ani drgnij! - Syknął do Bryana, ścisnął jego brązowe włosy i pociągnął do siebie, szybkim ruchem wyjął pistolet zza paska i przyłożył do głowy Dharmowca. - Nie chciałem Cię koleś zabijać, bo wydawałeś mi się wporządku, już miałem zamiar proponować Ci dołączenie do nas, ale nie możemy sobie pozwalać na takie gówna. Jeśli tylko ktoś tu wparuje i będzie miał zamiar mnie zabić, ty zginiesz pierwszy.. - Powiedział szybko po czym zaciągnął Hendersona do jednej z kabin. - Siedź cicho. - Rzucił stojąc przy mężczyźnie.
Edytowane przez jazeera dnia 24-09-2010 22:23 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Howard Barnett
Użytkownik
Postów: 58
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-09-2010 22:25 |
|
|
- Zabieramy go ze sobą - wskazałem na Nicolasa i podbiegłem do drzwi. Otworzyłem je i stanąłem oniemiały. Nie mogłem w to uwierzyć, ale Lilith na prawdę stała przede mną cała i zdrowa.
- Ty-Tylko wy tu jesteście? - wyjąkałem patrząc w oczy blondynki. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-09-2010 22:28 |
|
|
|
- Czemu chcecie mnie zabrać? - spytał Nicholas, który wziął do buzi jeszcze garść płatków. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
adi1991
Użytkownik
Postać:
Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-09-2010 22:28 |
|
|
|
Bernard tymczasem hasał z radosną miną po dżungli kompletnie nie mając pojęcia co się dzieje. Po około kilku godzinach marszu był przy studni przy której ostatnio pracował. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-09-2010 22:29 |
|
|
Ted zatrzymał się ponownie na słowa Dores
-Tak, przejmuje się moimi dziećmi. Zwłaszcza interesuje mnie los mojej córki - powiedział patrząc jej prosto w oczy. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Gooseberry
Użytkownik
Postać:
Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-09-2010 22:32 |
|
|
Po tak długiej rozłące z Howardem i niepewnością czy on żyje, czy też nie, stanęła jak wryta i patrzyła na niego wzrokiem przepełnionym zmartwieniem, ale i zarazem ulgą. Po prostu rzuciła mu się na szyję. To był odruch zupełnie niekontrolowany i Lil doskonale zdawała sobie sprawę, że nie ma teraz czasu na czułości.
- N-nie, jeszcze Bryan. Wyszedł z jednym z agresorów do toalety jakiś czas temu... - wyjąkała i wskazała palcem na łazienkę. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17695
Administrator
|
| Dodane dnia 24-09-2010 22:34 |
|
|
Córki? - zdziwiła się Dores. Czyżby od tego postrzału Edgarowi coś się pomieszało w głowie? Przecież rafalek jest chłopcem. Chyba.... Sama nie była pewna, czym właściwie jest rafalek, ale tak jej się wydawało.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-09-2010 22:35 |
|
|
W momencie gdy Elena zaczęła narzekać na Dharmę, jak na zawołanie zjawili się ludzie, którzy najwyraźniej chcieli ich uratować.
- Jesteśmy wolni! Jesteśmy wolni! - Elena podskoczyła do góry. Wstała z podłogi tak gwałtownie, że aż rozporek sam jej się rozpiął 
 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Howard Barnett
Użytkownik
Postów: 58
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-09-2010 22:36 |
|
|
Kiedy przylgnęła do mnie, poczułem niesamowite ciepło, pomimo tego, że cała się trzęsła. Pierwszy raz nie wyczułem zapachu jej perfum. Kiedy usłyszałem, że ktoś jeszcze jest w stacji pocałowałem ją w policzek i udałem się we wskazanym kierunku, po drodze wskazując na dwóch przydupasów. Z impetem otworzyliśmy drzwi, ale Bryan nie był sam. Jakiś mężczyzna trzymał go na muszce.
- Spokojnie. Jeżeli go puścisz, to my pozwolimy Ci odejść, obiecuję. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-09-2010 22:38 |
|
|
|
Nicholas spojrzał jeszcze na rozporek skaczącej Eleny, a raczej na jej czerwone majtki. Wiedział, że to mogą być jego ostatnie miłe chwile w najbliższym czasie. Nadal nikt mu nie odpowiedział, czemu chcą go zabrać ze sobą. Stał sobie niedaleko Eleny i Lilith przytrzymywany przez jakiegoś ochroniarza i jakże to była dziwna i nieoczekiwana zmiana miejsc. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-09-2010 22:41 |
|
|
|
- Pierdol się! - Krzyknął i wystrzelił chcąc pokazać tym, że do wszystkiego jest zdolny. Kula odbiła się o betonową podłogę obok stopy Howarda. - Ja już was znam i wasze skurwysyńskie obiecanki! - Rzucił po czym skierował ponownie broń na głowę Bryana. Stał za nim, więc w razie czego, pierwszy dostanie Henderson... |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-09-2010 22:41 |
|
|
|
-Dores, Ty jesteś moją córką - oznajmił po czym stracił przytomność, rana w ramieniu zrobiła swoje. Głównie przez to, że już raz tam Ted dostał w swoim życiu, teraz potrzebował lekarza lub cudu! |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Howard Barnett
Użytkownik
Postów: 58
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-09-2010 22:44 |
|
|
Odsunąłem stopę po strzale, a moi ludzie natychmiastowo wycelowali broń w Agresora.
- Więc jak to sobie wyobrażasz? Jesteś otoczony, daję Ci możliwość odejścia. - powiedziałem zbity z tropu. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17695
Administrator
|
| Dodane dnia 24-09-2010 22:48 |
|
|
Dores słowa uwięzły w gardle. Naraz w jej umyśle pojawiły się setki obrazów człowieka, którego zawsze uważała za ojca. Trudno jej było skonfrontować je z wyznaniem Edgara. Była tak zszokowana, że stała z otwartymi ustami i wcale nie zauważyła, że Ted zemdlał. Potrząsnęła głową. Po chwili doszła trochę do siebie. Więc zostawiłeś mnie z tamtym zboczeńcem?????????????? - wydarła się. To pierwsze co przyszło jej w tym momencie do głowy powiedzieć. Pierwsza myśl, że przez tyle lat niepotrzebnie spędziła ze znienawidzonym człowiekiem. Dlaczego??????? Odpowiadaj!!!!!!!!!! - krzyczała przez łzy i szarpała nieprzytomnym Edgarem.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 24-09-2010 22:51 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 24-09-2010 22:49 |
|
|
W momencie gdy Effy oderwała głowę od torsu Liama, objął j a dłońmi i wytarł zabrudzoną twarz z łez. - Teraz muszę pójść zrobić coś ważnego - powiedział, ślepo wpatrując się w drzewa znajdujące się przed sobą. - Pamiętaj, że zawsze możesz mi ufać... - Dopiero teraz grzybki zaczynały na niego w pełni działać. Zapominając o spotkanych na drodze osobach, przejechał dłonią po twarzy Elizabeth i ruszył przed siebie, zostawiając ją z Juliet, Jeffem i Gianną. Po przejściu kilkunastu metrów wziął z ziemi grubą lianę i zawiesił na gałęzi tworząc z niej pętlę. Nie myśląc już racjonalnie i słysząc dziwne głosy w głowie, założył pętlę na szyję i ugiął nogi tak, że zaczęła zaciskać się na jego szyi.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-09-2010 22:50 |
|
|
|
- Nie wierzę Ci, pewnie rozwalicie mnie jak tylko będę uciekał. Daj mi uciec z nim... - Jeffrey wskazał pistoletem na Bryana. - Wypuszczę go, jak będę pewny, że jestem bezpieczny... - Powiedział po czym przygryzł dolną wargę. Na jego czole pojawiły się kropelki potu, czekał z napięciem na reakcję Barnetta. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Howard Barnett
Użytkownik
Postów: 58
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-09-2010 22:51 |
|
|
Myślałem gorączkowo, nie mogłem pozwolić uciec Agresorowi z moim człowiekiem.
- Pozwolę Ci odejść do wyjścia ze stacji, potem go puścisz - powiedziałem spokojnie, opuszczając broń. - Nikt nie musi ucierpieć. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
rafalek
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 291
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-09-2010 22:53 |
|
|
Rafalek całe zajście obserwował ukryty w szafce na ubrania. Wszystko widział przez małe szparki. Bał się, a Edgara nie było nigdzie w pobliżu...
|
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-09-2010 22:59 |
|
|
|
Ted był nadal nieprzytomny wiec niestety nie mógł porozmawiać z córką, nie mógł wytłumacz tego wszystkiego... |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
