Arleta z Zielonki gdzie mają biuro podróży o ładnie brzmiącej nazwie "Papaja" czy jakoś podobnie Tak więc Other jest jedną z pierwszych osób które dane mi było poznać z forumowiczów z którymi jeszcze utrzymuję kontakt. Poznałem ją w 2009 roku i muszę przyznać że bardzo dobrze wspominam tamte czasy a w szczególności wakacje gdzie gadało się po nocach na chacie z z24. Spamowało się wtedy jeszcze milej i te wspaniałe najazdy spamerskie do dziś pozostają w mej pamięci i przypominają mi o chwale strony która już upadła. Other oczywiście była postacią wiodącą podczas tamtych zdarzeń i bardzo ją polubiłem. Poza tym Other zawsze znała się na Lost świetnie i bardzo długo była w MP znana pod postacią Bena, którego o dziwo dla mnie porzuciła dla Dores ale to już historia dawna i prawie zapomniana. Oprócz tego Other ma ciekawe poglądy choć bardzo często(praktycznie w 90% przypadków) przeciwne do moich co nie przeszkadzało nigdy w ciekawych dyskusjach na różne tematy. Poza tym Other jest też mądra i robi już drugi kierunek na studiach i jeśli się nie mylę jest to geologia. Jeśli chodzi o Mp to z Other zawsze fajnie się pisało choć nasze postacie często były jak ogień i woda. Tak więc podsumowując uważam Arletę za miłą, mądrą i lubianą przeze mnie osobę, którą mam nadzieję dane mi będzie poznać osobiście na jakimś tam zlocie
adi czyli 19 letni Adrian z Skórki(wiem gdzie to jest, mniej więcej teraz po tym jak mi adi powiedział), który studiuje ochronę środowiska na UMA Podobają mu się studia, szczególnie chyba laboratorium, z tego co wiem zdał pierwszy semestr więc gratulację!. Jest ministrantem(lub był) To tyle z takich oficjalnych rzeczy. Adi jest fanem Lostu, chyba poza tym serialem innych nie ogląda( nie wiem, może coś ogląda tak naprawdę). Bardzo lubi postać Bernarda, zawsze nim gra w każdym MP(liczę te na tej stronie, na z24 miał inne postacie, co teraz jest niemożliwe ) nie wiem czy to adi wprowadził jako pierwszy, ale to on uwielbia papaje, zwykle o nich wspomina. Reasumując, znakami rozpoznawczymi adiego jest Bernard i papaje Warto dodać że adi jest spamerem, byłym oczywiście(nie widziałem jego spamu na żywo ) Adi lubi sport, najbardziej piłkę nożną(Inter) oraz o ile się nie mylę to hokej z Adim fajnie by się dyskutowało na różne tematy(nie miałem większej okazji), jest bardzo inteligentny i ma ogromną wiedzę(co widać na quizach, często wszystkich specjalnie mylił ) Przyznać trzeba, że adi jest kulturalny, bardzo spokojny(nigdy nie wywołuje żadnych kłótni) i miłym młodym człowiekiem. Lubię go. Mam nadzieję że kiedyś spotkam go na jakimś zlocie.
Furfon, Kordian, Michał.
Co by tu o nim naskrobać? Może od początku... kiedy zaczynałam grać w MP10 z tym użytkownikiem mój kontakt był zerowy. Tolerowałam go- grał aktywnie i tyle, nic szczególnego. Mieliśmy jeden, mały epizod z pająkiem, który nawiasem mówiąc ostatnio wspominaliśmy, ale nic poza tym. Szczerze przyznam, że po przysiędze krwii, Furfon stał się dla mnie zagadką. Zaczęłam wyobrażać go sobie jako takiego psychopatę. Mój obraz utrzymał się z nadejściem kolejnego MP jeszcze bardziej. Wtedy pomyślałam sobie- o nie Karla, trzymaj się lepiej od niego z daleka. Tak się też stało, dopiero w kolejnym MP, w którym miałam przyjemność być Mistrzynią Gry poznaliśmy się. Pamiętam, że, gdy zobaczyłam jego zdjęcie trochę mnie zaskoczył, bo całkiem inaczej go sobie wyobrażałam. Pierwsza nasza rozmowa, o ilę się nie mylę dotyczyła kwesti MP, w tym etapie już od dłuższego czasu wysyłaliśmy sobie PW. Niedawno zaskoczyła mnie pewna nowina z życia owego tutaj, wymienionego powyżej() Kordiana- okazało się, gustuje w whisky... Na zlocie umówiliśmy się już, ze pijemy. Z Michałem bardzo przyjemnie mi się rozmawia, nie tylko na gg. Lubię z nim grać w CS'a, ale irytuje mnie to, że ciągle mnie zabija i nie daje mi żadnych szans. On jedyny z forum zna genezę mojego wspaniałego nicku: patataj. Warto dodać, że mieszka obok Torunia- czyli bardzo daleko ode mnie, niestety. Dorzucę też, że bardzo lubi mnie denerwować szowinistycznymi tekstami, bo niby fajnie się denerwuje. Jako ciekawostkę dodam, iż Furfon uważa, że kobiety nie potrafią dobierać perfum dla mężczyzn. Mogłabym dorzucić tutaj jeszcze parę ciekawych anegdot, ale oszczędzę ci waćpan wstydu...
Osoba powyżej jest bardzo fajnym facetem, lubię go, nie mogę się doczekać kiedy poznamy się na zlocie.
Pozdrawiam.
Od samego początku trzeba zacząć. Dawno, dawno temu, gdy było MP10, jedynym kontaktem z April było jak ona wspomniała akcja z pająkiem, a tak to nasze postacie niestety nie grały ze sobą. I tak jakoś zleciało, podobnie było w MP12, też zerowy kontakt praktycznie, jedynie co o niej wiedziałem to że ma rude włosy. Żal W końcu nadeszło MP13, gdzie April była MG(świetnym) i to dzięki tej edycji coś tam niby o niej wiem.... Często pisałem do niej na pw, pytałem się czy wolno niektóre rzeczy robić, dużo o MP ale również o innych rzeczach pisaliśmy. April w tamtym okresie miała ostry romans z rafałkiem, który niestety został brutalnie przerwany(nadal ona go kocha) W końcu jakoś dorwałem jej gg podczas pewnych wydarzeń na forum, wtedy dopiero na serio zacząłem jej spamować(czyli dręczyć). Tak naprawdę April jest małą, bezbronną i niewinną dziewczynką, która mieszka na Ukrainie - Jarosław(ponoć ma wygodne ukraińskie łózko, trzeba sprawdzić!). Najważniejszą dla niej w życiu jest taniec! Po prostu go kocha! Dzień bez tańca jest dniem straconym dla niej! Ma swojego ulubionego pisarza, Dostojewskiego, jak ktoś nie przeczytał jakiejś jego książki(jak ja) to ma u niej ostro przechlapane już Krytyka się w ogóle nie liczy, już ona zrobi swoje(czyli tam poćwiartować, zakopie w ogródku i itp, fajnie rzeczy tak naprawdę, czekam z niecierpliwością) Karolcia chodzi do 2 klasy LO(za rok matura, a potem studia wiesz gdzie o ile tam będę), jest cholernie inteligentna i do tego ma OGROMNĄ WIEDZĘ(prowadzi fajnie quizy, trudne są) Lubi grać w CS(niestety kiepsko, nawet jak chodzę z nożem to ją zabijam) Kibicuje MU, lubi też Barcę a do tego niezbyt przepada za Realem Z Klarą bardzo się przyjemnie rozmawia, nie tylko na gg, tak jak ona już wspomniała Uwielbiam po prostu ją denerwować, irytować najróżniejszymi tekstami, to jak się denerwuję mnie rozbraja Ma bardzo fajnie sny, lubię jak mi je opowiada, chciałbym wiedzieć dokładniej co ona robi przed snem że takie ma..... Lekka zmiana, jestem leniem(i jakieś tam inne były fajnie określenia ale nie chce mi się ich wspominać) wiec:
Mógłbym dorzucić tutaj jeszcze parę ciekawych anegdot, ale oszczędzę ci waćpanna wstydu...
Bardzo lubię April, mam wielką nadzieję że poznam ją na jakimś zlocie, bo to fajna(i ładna) niepełnoletnia dziewczyna
Pozdrawiam
To ja Furfa
Furfon, człowieku, czy Ty się kiedykolwiek denerwujesz?
Nie słyszałam nigdy, żeby Furfon miał kiedyś zły humor albo coś. Dziwny człowiek, naprawdę Furfona poznałam mniej więcej całkiem niedawno, w czasie trwania MPHP. Za czasów MP13 nie lubiłam postów jego i Otherw, ale mi osobiście nie przeszkadzali, więc jakiejś jawnej niechęci nie okazywałam. W MPHP pisze całkiem normalnie Czarnym Panem, podoba mi się jego gra. Chyba po prostu pasują mu psychopaci Furfon to spoko gość, szkoda że nie gra (chyba) w kolejnej edycji.
pozdrawiam
Panda jest jedną z osób, których jeszcze nie opisywałem. Co pierwsze i najważniejsze (często to już podkreślałem) panda imponuje mi graniem na skrzypcach. Nie wiem jak to robi, ale domyślam się, że po wielu latach nauki jest pro. Wiem, że zna się świetnie na muzyce i lubię czytać jej komentarze w tych kwestiach (np. ostatnia rozmowa o metrum i edukacji muzycznej). Ogólnie świetnie się z nią rozmawia, broni swojego stanowiska, daje ciekawe argumenty i nie jest w rozmowie niemiła, upierdliwa i takie tam Dalej przychodzi mi do głowy, że nie lubi swego imienia Andżelika Temu się dziwię, bo to fajne imię. Wiem też, że ma dystans do samej siebie (komentarze na temat tańczącej pandy i takie tam ).
Przeprowadziła już jeden świetny wywiad i czekam na kolejne
Ponadto świetnie pisze w MP, a do tego jest skromna, bardzo miła i taka... cicha(?), stonowana, spokojna... brakuje mi odpowiedniego słowa
panda to świetna osoba, pozdrawiam
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
Umbastyczny szczerze mówiąc dziwny nick, lepszy byłby wg. mnie Umba Kim on jest? Mateusz bez drugiego imienia z Krakowa, który studiuje matematykę Czyste szaleństwo, ale trudno. Na forum jest od MP13, szybko stał się znany i lubiany przez wielu, na pewno przez mnie Bardzo lubię go za ogromne poczucie humoru, po prostu koleś potrafi mnie zawsze rozśmieszyć. Jego gra w MP bardzooo mi się podoba, czy to Bryanem czy Sybillą(teraz pastorem będzie, już widzę co on będzie robił...) Umba jest szczerym człowiekiem, zawsze mówi to co tak naprawdę myśli. Tak jak ja lubi on Barcę, za co ma ogromnego plusa u mnie Jego ulubioną postacią z Lostu jest Hugo, ma nawet chyba z nim tapetę Umba ma kilka marzeń/celów(nie wiem jak to nazwać). Pierwsze to napisanie książki, wiem że bardzo on lubi pisać. Już teraz próbuje w scenariuszach, są dobre tylko mógłby dawać bez wątku z kijem oraz częściej! Próbuje on tez zostać spamerem, na najazdach mu to wychodzi Można powiedzieć że zawsze jest gotów do pomocy, czy to matematycznej czy to innej o czym sam się przekonałem Jeszcze on nie potrafi zrobić równania wykresu funkcji, dzięki któremu powstanie cycek, więc oficjalnie żal go Uwielbia wszystko związane z kijem, co mnie trochę niepokoi... Lubię go bardzo, dlatego go pozdrawiam
osoba, z która utrzymuję obecnie największy kontakt. Poznaliśmy się w czasie MP12, gdy okazało się, że oboje mamy podobne do siebie postacie W czasie MP13 zapoznaliśmy się jeszcze lepiej i stworzyliśmy kontrowersyjną parkę tatusia i córeczki, co wywołało na forum oburzenie w niektórych kręgach, zaś niektórzy użytkownicy przypłacili to najwyraźniej ciężką chorobą żołądkową Z Furfonem zawsze świetnie mi się grało, bo podobnie jak ja nie miał jakiś oporów przed łamaniem etykiety przyzwoitości w pisaniu postów Musze jednak powiedziec, że moje wyobrażenie o Furfonie diametralnie się zmieniało w miarę jak go poznawałam tak, że dzisiejszy jego wizerunek zupełnie nie odpowiada temu z czasów MP12. Ponadto Furfon jest jedną z nielicznych osób, z którymi spotkałam się osobiście więcej niż raz Nie wiem, czy dobrze zrobiłam, bo on teraz uważa, że jestem miłą i spokojną osoba, co przecież jest nieprawdą
Ogólnie lubię go i lubię z nim grać w MP. Nie wyobrażam sobie teraz gry bez niego i przypuszczam, ze nasza nieobecność w MP14 wpłynie znacząco na tę edycję. MP w końcu będzie miało szansę być normalne, a Dexter w spokoju będzie mógł przetrawić obiad, czytając posty
We are all evil in some form or another, are we not?
Otherwoman
Uważam ją za bardzo inteligentną osobę. Do jakiegoś czasu uważałam ją też za poważną- teraz wnioskuję, że jeśli już, to jest taka w realu, a nie na tym forum. Jestem bardzo ciekawa jej nowej postaci, zastanawiam się czy Isabella będzie normalna.. Wcześniej postacie Otherw kojarzyły mi się właśnie z dzikością, wariactwem, sadyzmem, gwałtami itd, pozytywnie się zaskoczę jeśli postać do MP14 okaże się zupełnie inną osobą od Belli. Dostała aż 18 głosów w ankiecie "User który byłby w stanie kogoś skrzywdzić", ciekawe.
Irytuje mnie w niej to, że jest jedną z osób które najczęściej piszą niemiłe komentarze odnośnie osoby Dextera(np. post wyżej). Cokolwiek tu napisałam Arleto, mam nadzieję, że się nie obrazisz. Bardzo Cię lubię, pozdrawiam.
jaz, userka, która gdy dołączyłem wydała mi się jedną z najsympatyczniejszy osób i tak już pozostało. Zofia jest miłośniczką pączków i robi je bardzo dobrze (to znaczy wierzę, że tak jest, bo nie próbowałem ich ). jazeera ma fajny filmik na swoim koncie na youtube co pokazuje, że jest szalona . Na co dzień w MP bardzo wczuwa się w postacie i gra uczuciowo, choć zdarzały się jej epizody Tomem czy gwałty gra bardzo porządnie. Ogólnie wydaje mi się, że Zosia jest bardzo dobrym człowiekiem, spokojnym i uczuciowym. Jest sprawiedliwa i wyrozumiała, broni nawet Dextera co musi oznaczać, że jest naprawdę wyjątkowo dobra i wspaniałomyślna. Pozdrawiam jazeerciu i nie rób więcej takich dziwnych rzeczy jak wycofywanie się z MP na tydzień przed finałem
Pozdrawiam
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
Matematyka to nie nauka - matematyka to sens życia. Taką mam zawsze w głowie myśl kiedy przychodzi Umba A tak poważnie: Umba to równy gość i zapewne wielki umysł- w końcu jako nieliczny posiada klucz do świata całek Jest bardzo sympatyczny, zabawny i pomocny Dołączył nieco później niż cała reszta jaką znam, chwilami nawet zapominam, że nie grał w MP10 bo tak się od razu wkomponował pięknie w to forum Bardzo miło facet, mam nadzieję, że będziemy mieli kiedyś okazję spotkać się na zlocie
Ola kojarzy mi się naturalnie z Paramore, rudymi włosami, niezwykle barwnymi i ślicznymi postaciami w MP oraz długimi postami Pamiętam, że w czasie MP10 zbytnio za nią nie przepadałam, a wręcz chyba kilka razy na nią głosowałam.(Teraz mam do niej zupełnie odwrotny stosunek. W zasadzie nigdy nie miałam okazji z nią pograć, a przynajmniej nie pamiętam kiedy nasze postacie kiedykolwiek sobie pogadały, była chyba jakaś tam kłótnia Mer i Any, ale tego nawet nie liczę. Muminka ma ładny głos, zresztą obie z Agą były świetne w piosence z "divą Becią". Z wielką radością oglądałam też odcinki Friendsów (czekam na nowe odcinki!)
Mam nadzieję, że będziemy miały okazję w MP14 razem pograć, a Muminka doczeka się swojego wywiadu z pandą Pozdrawiam.
Edytowane przez jazeera dnia 08-04-2011 20:28
Nie wiele o niej wiem, jedynie to że ma na imię Zosia. W czasie mojego pobytu na tym forum, polubiłam ją.... Chociaż początki nie były świetne... Jaz podejżewała że ktoś z tu obecnych się podszywa pod mój nick, ale tak myślało parę osób, więc nic sobie z tego nie robiłam.... Z początku nieprzyjaźnie nastawiona zmieniła swoje poglądy... Zdążyłam też zuważyć, że pączki to jej specjały i chciałabym ich kiedyś spróbować... Nie wiem, jaki ma styl pisania postów, ale podeejrzewam, że są to jedne z tych najciekawszych i najnormalniejszych... Nie mogę się już doczekać gry z nią... Pewnie podczas trwania tej edycji poznamy się lepiej i szczerze na to liczę
Nina, mała nadzieja na "znormalnienie forum" To czarnowłose dziewczę jest z nami tak krótko, że niewiele mogę o niej napisać. Wymieniłyśmy kilka PW i wydaje się być naprawdę sympatyczną dziewuszką Nic o niej nie wiem- jak ma na imię, ile ma lat, skąd jest- szkoda, może kiedyś się dowiem? Wiem za to, że Nina niedawno zmieniła swój nick, odejmując końcówkę "Dobrev", że wyraża chęć kontaktu z naszymi nienormalnymi mózgami, co jej się chwali Nie czytuję MP HP, nie wiem więc, jaki jest jej styl pisania, ale mam szczerą nadzieję, że jeszcze nie raz będę mogła się o tym przekonać, bo zostanie z nami na wieki wieków. Na chwilę obecną trzymam za Ciebie kciuki. Wszystkiego dobrego
Tak szczerze mówiąc... Mało piszę w shoutboxie i jestem na MP od lutego, ale agusia była jedną z pierwszych osób, do której napisałam w PW, gdyż wydała mi się sympatyczna ]. I taka jest prawda Nie znam jej i nie wiem cóż więcej by tu pisać. Po prostu ciesze się, że trafiłam na MP, gdzie są sami ciekawi ludzie
Nowa osoba na forum, nie grała w żadne MP, zobaczymy czy się Nice spodoba Jest to bardzo młoda Dominika, która poznała Weronikę w sanatorium i zrobiły sobie tam nawet fotkę. Podobno przez pośrednictwo von Veron składałem jej życzenia na urodziny zanim trafiła jeszcze na forum, cóż możliwe (vV tak twierdzi). Przez pewien czas pisała z vV tajemnicze historie w shoutboxie i nikt nie wiedział o co chodzi i do dziś nie wie... i wątpię, aby się kiedyś to wyjaśniło Lubi ona chyba Guns n Roses, bo coś mi się kojarzy z rozmów sb. Mój stosunek do niej jest teraz neutralny, bo nie znam Dominiki, ale jeśli będzie grać w każde MP od 14 i udzielać się regularnie na forum, to pewnie się to zmieni w (miejmy nadzieję) pozytywny stosunek i Nicka wejdzie już dwoma butami do forumowej kochającej się rodzinki... Pozdrawiam Nickę
Spamer z Wrocławia. Damian jest uczniem gimnazjum i chyba zdawał ostatnio test gimnazjalny. Poznałem go jeszcze w czasach z24 i od razu polubiłem za to że tak jak ja był/jest spamerem i też dostawało mu się od administracji wspomnianego forum. Oprócz tego z Lionem można pogadać o sportach i o innych sprawach. Ogólnie jest więc to bardzo pozytywna postać i mam nadzieję że kiedyś tam na jakimś zlocie się poznamy
Jeden z niewielu userów, którzy są tutaj od dawien dawna i nie miałam z nimi jakiegokolwiek kontaktu Adi, Adrian ze Skórki (wiem, gdzie to jest!) - legenda z24 i MP. Bo przez postać Bernarda nic już nie jest takie samo. W MP13 uwielbiałam te przerywniki, kiedy wszyscy się dźgali nożami i takie tam, a Bernard żarł papaje/rzadziej ziemniaczki Wydaje się spoko gościem. Kiedy jeszcze nie było żadnych fot, wyobrażałam sobie go jako takiego wysokiego, chudego i pryszczatego kolesia, który z dziwnym uśmiechem służy do mszy, ale miło się zaskoczyłam widząc kompletnie co innego Jest ministrantem i wg mnie za rzadko stosuje znaki interpunkcyjne, przez co jego wypowiedzi czytam po dwa razy czasem
Pandeczka opisywana była przeze mnie, gdy nasze stosunki były inne niż dotychczasowe- łapię więc za klawiaturę
Gdybyście rok temu powiedzieli mi, że panda stanie się dla mnie osobą tak ważną, wybuchnęłabym śmiechem. Naprawdę! Jeszcze całkiem niedawno temu była dla mnie użytkowniczką tak normalną, jak każdy inny MPowicz. A potem... potem zaczęłyśmy pisać na gg Igor, chłopak Andżeliki, niedawno stwierdził, że jesteśmy do siebie bardzo podobne z charakteru- i jest to najprawdziwszą prawdą. Zresztą, nie tylko z charakteru. Obie jesteśmy inteligentnymi dzierlatkami w glanach i kapeluszach, ubierającymi się co prawda mało kobieco, ale niezwykle urokliwe, w okularach na nosie i Farben Lehre w słuchawkach. Często mam tak, że próbuję czegoś nowego, piszę o tym pandzie, a ona na to: o matko! Ty też?! Przykładowo szpilki, wosk do depilacji, duże ilości alkoholu i inne takie czary-mary, odpowiednie dla naszego wieku Jeśli już jesteśmy przy rozmowach na gg, warto dodać, że jedynie przy Pandusi potrafię być tak szczera, że nie mam żadnych zahamowań i mówię jej dosłownie wszystko. Jako przykład dałabym tu sczerniałe pięty, ale nie wchodźmy w szczegóły- ważne, że my dwie wiemy, o co chodzi Czasem też rozmawiamy sobie przez telefon i jest to równie fantastyczne jak rozmowy na gg- przekazujemy sobie wtedy informacje bieżące, np. na świeżo omawiałyśmy ze sobą testy kompetencji. Dowiedziałam się wtedy, że karty odpowiedzi układane są w taki sposób, by odpowiedzi tworzyły z siebie dinozaura ! Panda lubi oglądać mojego photobloga, a ja lubię oglądać jej zdjęcia, dlatego przesyła mi je od czasu do czasu i za każdym razem utwierdzam się w przekonaniu, że panda to laska No i przystojnego chłopa ma też, więc się to wyrównuje.
Miałyśmy jechać razem na tygodniowe wakacje (niepowiemzkimjeszcze), ale coś tam nasi rodzice psioczą i nie wyjdzie. Będziemy się jednak spotykać w wakacje i wrzucać Wam tu zdjęcia z tychże spotkań, przygotujcie się!
O tym, że panda jest świetną MPowiczką dodawać nie trzeba, bo wiedzą to wszyscy, którzy przeczytali choć jednego jej posta.
agusia- bez niej forum byłoby całkiem inne. Czasami zachowuje się dziwnie i mam wrażenie że jej nie lubię, ale na ostatni rachunek jest fajną koleżanką, mimo iż raz na gg opisała mnie tak, że sprawiło mi to wielką przykrość. Wytrwale gra we wszystkie (odbyte na tym forum) edycje i aktywnie bierze udział w życiu społecznym forum. Często przejmuje rózne inicjatywy, chociażby promocję stronki. Nie lubie jednak gdy za wszelką cenę stara się podkreślać suwerenność tego forum od z24 i pokazać jacy to oni są niezależni- co jest nieprawdą, bo połowa tego forum to ludzie z z24 i gdybym nie wymyślił edycji międzyforumowej, tej stronki by tu nie było. Z Agą rzadko gadam na GG, ale chyba fajnie nam się gada, co nie? Czasami pomogę jej w zadaniach domowych, albo podsunę parę pomysłów w tej czy tamtej sprawie Nie wiem jak się poznaliśmy, ale to było coś przez PW i nazwałem ją Agatą Pozdrawiam Nie-Agatę!
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
) Adi lubi sport, najbardziej piłkę nożną(Inter
) Przyznać trzeba, że adi jest kulturalny, bardzo spokojny(nigdy nie wywołuje żadnych kłótni) i miłym młodym człowiekiem. Lubię go. Mam nadzieję że kiedyś spotkam go na jakimś zlocie. 
ale nic poza tym. Szczerze przyznam, że po przysiędze krwii, Furfon stał się dla mnie zagadką. Zaczęłam wyobrażać go sobie jako takiego psychopatę. 
Mój obraz utrzymał się z nadejściem kolejnego MP jeszcze bardziej. Wtedy pomyślałam sobie- o nie Karla, trzymaj się lepiej od niego z daleka. 
Ogólnie świetnie się z nią rozmawia, broni swojego stanowiska, daje ciekawe argumenty i nie jest w rozmowie niemiła, upierdliwa i takie tam 
(komentarze na temat tańczącej pandy i takie tam 
).
