dzięki, wlaśnie się dowiedzialem o istnieniu takiego gatunku jak Black 'n' Roll
nie dziwię się, że wrzucasz wersję live, na żywo to musi być zajebista zabawa xd
Satyricon gra najlepszy black&roll - ja jestem mega fanką
Polecam kawałek "Repined Bastard Nation", jeden z moich ulubionych
Na żywo oczywiście widziałam, tyle że, rzecz jasna, normalny koncert bez tego chóru (bo taki był tylko jeden w Oslo).
Koncert był dwa lata temu w Gdyni i powiem tyle, że był ZAJEBISTY i jeszcze trzy dni po koncercie miałam zakwasy od machania łbem pod sceną
We are all evil in some form or another, are we not?
serio licealiści się podniecali Asereje? u mnie też każdy machał rękami do tego, tylko, że my mieliśmy po 7 lat
6.3 zdecydowanie wolę brudniejszy metal aniżeli symfoniczny, bo to już naprawdę trzeba się wczuć w klimat, a ja się opiłem cytrynową fantą do obiadu i mi słońce świeci prosto w ryj
No Damianie, za ten hitowy przebój lat 90? początku 00'- no generalnie ten kawałek przeruchany jest jak tekst w Lostach "they took my son" - za brak wyobraźni, postarania się zaskoczyć czymś odbiorcy daję niestety Panu 4.20/10
Ekwipunek: aparat fotograficzny, ładowarka
Edytowane przez shimano dnia 24-05-2021 07:48
7.4 aha, zawdzięczam Velvetom zrozumienie alternatywności i niszy kulturowej, a nigdy tego nie słyszałem xd Chociaż, może jedno z drugiego nawet wynika, co ja plotę...
Nie mogę tego słuchać, bo potem mi to siedzi w głowie
Pamiętam lato, kiedy to było na topie i leciało w radiu co 5 minut a do tego z każdego przejeżdżającego samochodu
3,5/10
Ostatnio było z patosem to teraz trochę bekowego BM (czasami lubię sobie pójść też na taki koncert ;P )
We are all evil in some form or another, are we not?