| Autor |
RE: Hotel Overlook |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 15:13 |
|
|
|
Lena przeciągnęła się leniwie. Jak zwykle, czytała całą noc i nic nie spała. Umyła się i przebrała w jeansy, czarną tunikę i ciemnobrązowy płaszcz. Wyszła z pokoju. Na korytarzu nikt się nie kręcił, więc postanowiła przejść się na dwór. Podwórko przed hotelem nie było zbyt ładne, ale labirynt z żywopłotu owszem. Zaintrygowana podeszła do gałęzi krzewów i delikatnie przejechała po nich ręką i weszła do środka. |
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Nate
Użytkownik
Postać:
Severus Snape
Postów: 472
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 15:15 |
|
|
Martin obudził się. Niechętnie zwlókł się z łóżka. Był bardzo głodny i chciał jak najszybciej znaleźć stołówkę lub kuchnię. Ubrał się i wyszedł na poszukiwania. Gdy tak szedł znalazł siłownię. Wszedł tam na chwilę by zobaczyć jak jest wyposażona. Nie było w niej nic ciekawego oprócz numeru "108" wyrytego na ścianie. Wake wyszedł z siłowni i po kilku minutach znalazł stołówkę. Zamówił sobie jajecznicę i gdy kelner mu ją przyniósł zaczął jeść.
Edytowane przez Nate dnia 07-06-2010 15:17 |
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 15:18 |
|
|
Angelina otworzyła oczy. Nie chciało jej się wstawać, więc wpatrzona w sufit, okryła się szczelnie kołdrą i zaczęła rozmyślać. Wspominała swoje dzieciństwo, namyśl nasunęła jej się matka, która tryskała energią, śmiała się. I te jej niezapomniane opowieści... - łza spłynęła dziewczynie po policzku, choć już tak dawno jej matka umarła, dalej nie pogodziła się z jej śmiercią. Słońce zajrzało przez okno i dopiero teraz ujrzała swój pokój w całej okazałości. Był dość przestrzenny, cały był pomalowany na niebiesko. Na przeciw łóżka stał telewizor (ku jej zdziwieniu włączony, lecz nie zastanawiając się długo, wyłączyła go), szafki były trochę zakurzone. Po drugiej stronie pokoju, stało drugie łóżko, a na nim spała słodko jakaś seksowna dziewczyna. Angelina nie chciała jej obudzić, ale pomyślała, że zrobi jej awanturę, dlaczego ona śpi w jej pokoju. Nie przejmując się tym bardzo wstała, przetarła oczy i poszła opróżnić pęcherz. Umyła zęby i doprowadziła się do normalnego stanu. Ubrała się w jeansową mini (pod spodem jednak jest bielizna, więc bez skojarzeń  ) i zieloną, seksowną bluzkę z dekoltem. Zauważyła, że ma strasznie poobgryzane paznokcie. A tak długo je hodowałam... - pomyślała i zmarszczyła czoło. Poczuła "mały głód", więc postanowiła coś przekąsić. Wyszła na korytarz, jednak nikogo na nim nie było. W końcu dotarła do stołówki, zamówiła płatki na mleku i usiadła przy jednym ze stolików. Zauważyła jakąś kobietę z wężem przy stoliku. Przesiadła się na inne miejsce, tak aby nie oglądać tego obrzydliwego gada. W końcu dostała miskę płatków i zabrała się do jedzenia.
/Uff, koniec  /
Edytowane przez Arctic dnia 07-06-2010 15:27 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Judith
Użytkownik
Postać:
Sharon Remirez
Postów: 46
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 15:22 |
|
|
Shar wstała, dosunęła krzesło do stolika i wyszła na korytarz. Trzymając list przystanęła przy koszu. Nie mogąc się zdecydować, w końcu jednak go wyrzuciła. Przeniosła wzrok w dal, usłyszawszy z oddali muzykę. Poszła w tamtym kierunku. Tak ! Nie pomyliła się. To właśnie było to, czym zdawało jej się być - bar ! Wreszcie poczuła, że żyje. Podeszła do kelnera, zakręciła się na krześle i powiedziała :
- Czystą poproszę. - wzięła do ręki kieliszek, przechyliła go energicznie i potrząsnęła głową.
Edytowane przez Judith dnia 07-06-2010 15:24 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 15:34 |
|
|
|
Isabella włożyła słuchawki i weszła na bieżnię. Biegła truchtem wsłuchując się w muzykę. Siłownia była nawet spora, kilkanaście przyrządów do ćwiczeń, dwie bieżnie, gruszki dla bokserów i inne których nazw nie znała. Do pomieszczenia wszedł pewnien chłopak, ale rozejrzał się tylko i zaraz zniknął. Jones biegła nadal przyspieszając nieco tempo. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Nate
Użytkownik
Postać:
Severus Snape
Postów: 472
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 15:36 |
|
|
Gdy Martin zjadł postanowił zdwiedzić hotel. Zostawił talerz na stole i wyszedł ze stołówki. Gdy się tak błąkał po hotelu znalazł bar. Była w nim tylko jakaś nieznajoma kobieta siedząca przy barze, którą Wake zauważył w autobusie. Wszedł do baru i usiadł koło niej.
-My się chyba nie znamy. Martin Wake - rzekł do dziewczyny uśmiechając się.
Edytowane przez Nate dnia 07-06-2010 15:36 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Judith
Użytkownik
Postać:
Sharon Remirez
Postów: 46
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 15:38 |
|
|
- A no chyba nie. Shar, miło mi Cię poznać. Napijesz się? Ja stawiam. Zresztą, po co ja się pytam. - powiedziała ze śmiechem.
- Dwa razy czystą poproszę. - zwróciła się do kelnera. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Nate
Użytkownik
Postać:
Severus Snape
Postów: 472
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 15:43 |
|
|
|
-Dzięki - rzekł do dziewczyny biorąc swój kieliszek - Więc, Shar co cię sprowadza akurat na Alaskę ? |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17695
Administrator
|
| Dodane dnia 07-06-2010 15:45 |
|
|
Dores otrzymała swój dziwny posiłek dopiero po pół godzinie. Zastanawiała się, czy ukatrupić obsługę hotelu czy ograniczyć się do pisemnej skargi. Leonardo również pałaszował swojego szczura w panierce. LeSage zaczęła rozglądać się po gościach hotelu. Zastanawiała się, kto z nich może mieć ze sobą jakieś kosztowności, którymi Dores by nie wzgardziła.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Judith
Użytkownik
Postać:
Sharon Remirez
Postów: 46
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 15:45 |
|
|
- Wiesz.... To i owo. Najogólniej mówiąc chcę się trochę oderwać od rzeczywistości. A Ciebie ? - odpowiedziała wypijając jednym łykiem zawartość swojego kieliszka i kładąc go z trzaskiem na blacie.
Edytowane przez Judith dnia 07-06-2010 15:46 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 15:48 |
|
|
|
Angie zjadła płatki, wstała od stołu. Wyszła ze stołówki i wróciła do pokoju, nucąc jedną ze swoich hip-hopowskich piosenek. Miała nadzieję, że nieznajoma dziewczyna już się obudziła, jednak zawiodła się. Zaczęła przeglądać się w lustrze. Znudzona włączyła telewizję na głos (żeby Andzia w końcu się obudziła ). Zaczęła oglądać jakiś program rozrywkowy. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Nate
Użytkownik
Postać:
Severus Snape
Postów: 472
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 15:52 |
|
|
|
-Wiesz... ja tu jestem w tym samym celu. Chciałem uciec od tego co mnie czekało gdybym został... - powiedział - Może zmieńmy temat. Widziałem cię w autobusie z jakimś mężczyzną. To twój przyjaciel, chłopak ? |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Judith
Użytkownik
Postać:
Sharon Remirez
Postów: 46
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 15:56 |
|
|
- Neal ? To mój kumpel. Znamy się od dawna. Jest dla mnie jak brat. Zresztą, to nawet dobrze, że też tutaj jechał, nie lubię być sama w obcym dla mnie miejscu. A Ty ? Jesteś z kimś, czy może raczej to taka samotna wyprawa ?
Edytowane przez Judith dnia 07-06-2010 15:58 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 16:02 |
|
|
Elena obudziła się i widząc, że jej współlokatorzy jeszcze śpią, ubrała się i wyszła na korytarz. Skierowała się w kierunku jadalni. Zatrzymała się obok stolika, przy którym siedziała kobieta w czarnej sukience.
- Fajny pasek. - wypaliła, wskazując na Leonadra siedzącego na krześle. Dopiero po chwili zorientowała się, że pasek się rusza i wcale paskiem nie jest - O... To znaczy... Śliczny wąż. - uśmiechnęła się nerwowo.
 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17695
Administrator
|
| Dodane dnia 07-06-2010 16:03 |
|
|
Dores łypnęła złowrogo na Elenę, lecz po chwili uśmiechnęła się sztucznie.
Prawda, ze uroczy? - spojrzała z miłością na węża.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
shan
Użytkownik
Postać:
Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 16:12 |
|
|
Margaret chrapała cichutko w fotelu w salonie. Było tu tak przytulnie... no może prócz tego telewizora. Kobieta obudziła się, przeciągnęła i wyszła z salonu kierując się w kierunku pokoju. Umyła twarz i zęby. Teraz gdy nikt jej nie widział jej natręctwa wygrały a ona pukała się energicznie po udzie... przejrzała się w lustrze tajemnicze znaki dalej na niej widniały.
Usiadła na pościelonym łóżku i kontynuowała czytanie książki "Serce i Śledziona". |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Nate
Użytkownik
Postać:
Severus Snape
Postów: 472
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 16:13 |
|
|
|
-Jak na razie jestem sam ... i nie wydaje mi się aby to się zmieniło - odpowiedział po czym wypił zawartość swojego kieliszka - Ja chyba wrócę do zwiedzania. Miło było cię poznać - powiedział po chwili po czym wyszedł z baru. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 16:20 |
|
|
- Tak, uroczy - pokiwała głową. Elena nigdy nie miała styczności z wężami, jednak szybko uznała, że wygląda on sympatycznie. O wiele bardziej sympatycznie niż ten dzieciak, co się kręci po hotelu. Zastanawiała się, czy wąż może być niebezpieczny. Chyba, skoro nie jest trzymany w klatce... Mimo wszystko postanowiła o to zapytać.
- Jest jadowity?
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Isabelle
Użytkownik
Postać:
Alyson Young
Postów: 18
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 16:25 |
|
|
Kiedy Alyson obudziła się większość podróżujących opuściła już autokar.
- Świetnie. Przespałam całą podróż. - mruknęła sama do siebie. Nie śpiesząc się wzięła swoje bagaże i ruszyła za nimi. W hotelu panował ogromny chaos związany związany z wyborem pokoi. Podeszła do recepcjonisty i z uśmiechem odebrała klucz do jednoosobowego pokoju, znajdującego się pod koniec korytarza na 2 piętrze. Pokój nie by zachwycający, ale łóżko całkiem wygodne, co dla niej było najważniejsze. Po wzięciu prysznica i napisaniu kilku maili do znajomych Alyson poczuła chęć poznania innych osób, ale w końcu zdecydowała odłożyć to na następny dzień i położyła się spać.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Budzik ze śmieszną melodyjką wybudził Alyson z błogiego snu.
- Cholera. Znów zapomniałam go wyłączyć. - pomyślała. Jak każdego ranka miała ochotę wyrzucić telefon za okno. Usłyszała krzątaninę na dole , więc postanowiła zrealizować plan poznania kogoś. Szybki prysznic, wyciągnięcie pierwszych lepszych jeansów i koszulki, makijaż - po chwili Aly była gotowa opuścić pokój. Udała się na stołówkę, ale jedzenie nie wyglądało za bardzo zachęcająco, więc udała się do hotelowego baru. Zauważyła tam blondynkę. Na początku nie chciała jej przeszkadzać, ale w końcu zdecydowała się podejść.
- Cześć. Mogę się dosiąść ? - zapytała.
Edytowane przez Isabelle dnia 07-06-2010 16:27 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17695
Administrator
|
| Dodane dnia 07-06-2010 16:26 |
|
|
Oczywiście. - powiedziała rozpromieniona Dores, uznając tę właściwość węża za największą zaletę. To pełnowartościowy wąż czystej krwi.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
