Autor |
RE: Zadaj pytanie |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17695
Administrator
|
Dodane dnia 01-02-2018 22:54 |
|
|
ło matko, zalezy na jakim etapie rozwojowym
ale generalnie lubiłam układac scenariusze do których odgrywaliśmy z koleżankami jakieś akcje, zwykle oparte na różnych filmach, książkach, bajkach, kreskówkach itp. Raz odgrywaliśmy sceny z W pustyni i w puszczy, to przebrałam się za Araba i lałam jedną koleżankę batem, aż się poskarżyła wychowawczyni. Nie wiedziałam oczywiście wtedy, że coś takiego nazywa się fachowo larpem
Lubiłam się też bawić w chowanego, rzucanie się poduszkami, budowanie z klocków (takich drewnianych lub potem Lego). No i oczywiście budowaliśmy wszelakie bazy w różnych opuszczonych miejscach - samochodach, budynkach, na bagnach itp. Do tego robiliśmy mapy ze wskazówkami jak dojść do takich tajnych lokacji i ukrywaliśmy je po rożnych skrytkach na mieście - np. w spękaniach w podmurówkach, dziuplach drzew.
Były też zabawy lalkami Barbie, ale oczywiście nie takie zwykłe kulturalne zabawy, tylko w taką rodzinną patologię - gwałty, zamykanie kogoś w komórce, piwnicy, zbiorniku z szambem itp. Miałam taką specjalną lalkę, której nie lubiłam, więc w czasie każdej zabawy leżała ona w rynsztoku albo zbiorniku z kompostem
Jakoś w wieku przedszkolnym lubiłam się też bawić w psa - zakładałam sobie obroże i smycz na szyję i przywiązywałam do czegoś
ps. raz jako dziecko leżałam pod takim stołem-ławą i jak mama mnie zapytała, co robię, to powiedziałam, że bawię się w leżenie w trumnie
Bawiliśmy się w też w jakieś zjednoczone narody, gdzie każdy był innym państwem, ale po chuj to było, to ja nie pamiętam...
Nie no, dużo tego było. Nie pamiętam teraz wszystkiego...
Ponawiam
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 01-02-2018 23:12 |
|
Autor |
RE: Zadaj pytanie |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11699
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-02-2018 20:26 |
|
|
Bardzo fajny opis I bardzo w Twoim stylu
U mnie było podobnie, wszystko zależy od jakiegoś tam etapu na jakim się jest, no i wieku.
Taką moją ulubioną zabawą dzieciństwa były zabawa w chowanego, mogłem grać godzinami i we wszystkich warunkach.
Co do zabaw bardziej kreatywnych , to przychodzą mi do głowy takie:
- Power Rangers - czyli w sumie bijatyki z bratem/znajomymi, ale wydając przy tym różne odgłosy czy teksty z serialu, plus wykonywanie tych charakterystycznych ruchów
- Wrestling - czyli kolejne bijatyki, ale tym razem odtwarzanie chwytów i figur z popularnego dawniej wrestlingu
- Wślizg - bardzo inteligentna gra polegająca na tym, żeby zrobić wślizg w kogoś tak, żeby się wyjebał w szkole na przerwach graliśmy w to na punkty
- Pisanie Wypracowań - ogólnie jako dziecko byłem pojebany i jako, że mój brat jest starszy to zazdrościłem mu, że on już chodzi do szkoły, a ja nie; a później, że on się uczy ciekawszych rzeczy. Wymyśliłem, więc nam pisanie wypracowań jako zabawę. Nie wiem do tej pory dlaczego, ale on mi odmówił, a ja kilka razy pisałem wypracowanie o jakichś zwierzątkach i innych pierdołach, a potem dawałem rodzicom do sprawdzenia.
- Igrzyska Olimpijskie - czyli odtwarzanie różnych dyscyplin sportowych, np. rzut młotem (prawdziwym), rzut oszczepem (kij od miotły) itd. i walka o medale
- Dziennik - brałem pusty zeszyt i robiłem z niego dziennik szkolny, miałem wyimaginowaną klasę, której robiłem kartkówki itd. potem uzupełniałem wszystkie oceny, liczyłem mi średnie itd.
- Mistrzostwa Europy / Świata - również prowadzone w zeszycie, robiłem sobie losowania grup, a potem rzucałem kostką by rozstrzygnąć wyniki meczów
Pewnie było dużo więcej, ale te najszybciej mi przychodzą do głowy.
Na punkcie czego miałaś/miałeś kompleks w latach szkolnych?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
Edytowane przez Umbastyczny dnia 02-02-2018 20:26 |
|
Autor |
RE: Zadaj pytanie |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17695
Administrator
|
Dodane dnia 02-02-2018 21:18 |
|
|
/o przypomniales mi - tez miałam dziennik i wyimaginowana klasę
A co do wslizgow, to widziałam ze chłopcy na przerwach cos takiego robili /
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Zadaj pytanie |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-02-2018 11:43 |
|
|
Umbastyczny napisał/a:
- Pisanie Wypracowań - ogólnie jako dziecko byłem pojebany i jako, że mój brat jest starszy to zazdrościłem mu, że on już chodzi do szkoły, a ja nie; a później, że on się uczy ciekawszych rzeczy. Wymyśliłem, więc nam pisanie wypracowań jako zabawę. Nie wiem do tej pory dlaczego, ale on mi odmówił, a ja kilka razy pisałem wypracowanie o jakichś zwierzątkach i innych pierdołach, a potem dawałem rodzicom do sprawdzenia.
Wybaczcie za spam, ale muszę się odnieść. Stąd te zapędy do pisania scenariuszy porno? |
|
Autor |
RE: Zadaj pytanie |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11699
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-02-2018 17:26 |
|
|
Być może
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Zadaj pytanie |
mremka
Użytkownik
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-02-2018 18:53 |
|
|
[b]Umbastyczny napisał
Na punkcie czego miałaś/miałeś kompleks w latach szkolnych?
Odstajacych uszu, ciemniejszej niz inne dzieci karnacji, okularów...jednak top to oczywiście gra na flecie, gimnazjum mnie przetyrało w tym aspekcie jak nic innego
Gdybys wiedział/a ze za miesiac umrzesz, co na pewno byś zrobił/a? |
|
Autor |
RE: Zadaj pytanie |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7256
|
Dodane dnia 25-02-2018 17:10 |
|
|
Poszedłbym do jakiejś miłej pani, która spełniłaby moje wszystkie chore fantazje
Jaki jest twój rekord godzin bez snu (może być mniej więcej) ? |
|
Autor |
RE: Zadaj pytanie |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3423
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 26-02-2018 21:09 |
|
|
Niedużo, około 40
Ponawiam
The maze isn't meant for you... |
|
Autor |
RE: Zadaj pytanie |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17695
Administrator
|
Dodane dnia 26-02-2018 21:14 |
|
|
nieco ponad dwie doby, pamiętałam ile dokładnie godzin przez jakiś czas, ale do tej pory już nie pamiętam... Najgorsze, że jak się położyłam wreszcie spać, to już nie mogłam wcale zasnąć, bo za dużo adrenaliny :/
Ponawiam
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Zadaj pytanie |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11699
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2018 21:16 |
|
|
Hmm... też nie wyśrubowałem jakoś wyniku. Nigdy nie miałem sytuacji, żeby nie dać rady choć chwile się kimnąć na siedząco, na podłodze czy w jakichkolwiek innych średnich warunkach. Powiedzmy 36 godzin.
Ponawiam
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Zadaj pytanie |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 27-02-2018 17:14 |
|
|
Też tak mniej więcej. Nie przepadam za spaniem, ale jestem rozsądna na tyle, żeby się zmuszać do spania
odwrocmy moze, ile najdluzej zdarzyło Ci się spac? |
|
Autor |
RE: Zadaj pytanie |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7256
|
Dodane dnia 27-02-2018 23:35 |
|
|
Nie przepadam za spaniem
jebać spanie
nie jestem pewny, ale to było chyba 14 h i obudziłem się zmęczony
ponawiam
Edytowane przez Flaku dnia 27-02-2018 23:35 |
|
Autor |
RE: Zadaj pytanie |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3423
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 27-02-2018 23:46 |
|
|
Hmm, tak cięgiem to pewnie podobnie, około 14, ale raz w życiu, po naprawdę sporym i długotrwałym wysiłku, spałem 24 godziny z dwoma godzinnymi przerwami na obiad i kolację
Ponawiam
The maze isn't meant for you...
Edytowane przez mrOTHER dnia 27-02-2018 23:46 |
|
Autor |
RE: Zadaj pytanie |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 22-04-2018 12:53 |
|
|
Bardzo lubię spać, ale rekordów w tym bić nie umiem więc pewnie ok. 12 godzin.
Nick, którego z dawno nie widzianych tu graczy chciałbyś/chciałabyś zobaczyć w użytkownikach online najbardziej? I co byś mu napisał/a wtedy w SB?
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Zadaj pytanie |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3423
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 22-04-2018 13:24 |
|
|
Casines. I powiedział: "ty chuju, czemu usunąłeś tyle tematów"
(tak serio to nie)
Ponawiam
The maze isn't meant for you... |
|
Autor |
RE: Zadaj pytanie |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17695
Administrator
|
Dodane dnia 22-04-2018 13:40 |
|
|
Furfon
Nie wiem w sumie, co bym napisała
Ponawiam
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Zadaj pytanie |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-05-2018 00:15 |
|
|
Matt777 albo sasha_komputer
Zagraj z nami w mp
Co chciałbyś zmienić w swoim życiu, co w obecnej chwili nie do końca Cię satysfakcjonuje z perspektywy czasu?
[u]all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
Edytowane przez jazeera dnia 17-05-2018 00:15 |
|
Autor |
RE: Zadaj pytanie |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17695
Administrator
|
Dodane dnia 17-05-2018 11:41 |
|
|
Tak naprawdę do wielu rzeczy mogłabym się przyczepić, bo mnie nie satysfakcjonują, ale też nie ma nic takiego, czego bym kompletnie żałowała. Jedynie chyba tylko zrobienia paru głupot, które postawiły mnie w niezbyt dobrym świetle, ale o tym pisać nie będę...
Gdybyś mógł wybrać sobie dowolny zawód/zajęcie/pasję bez względu na swoje umiejętności i zdolności, to co by to było? (coś jak przy wymyślaniu postaci do MP ;p)
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Zadaj pytanie |
Nicka
Użytkownik
Postów: 809
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 20-05-2018 13:29 |
|
|
Skakałabym po scenach jako gitarzysta death metalowy. Po koncertach zapraszałabym groupies na... Wykłady moralizatorskie.
Ponawiam. |
|
Autor |
RE: Zadaj pytanie |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 20-05-2018 18:03 |
|
|
Tak w zupełnie w oderwaniu od siebie? To pewnie jakimś inżynierem w NASA albo u Elona.
Ponawiam bo fajne |
|